mąż mi zrobił krzywdę

Wczoraj mąż był strasznie napalony i koniecznie chciał się kochać. Ja nie bardzo miałam ochotę ale w końcu uległam. Zrobiło się nawet bardzo przyjemnie i mąż wszedł mnie od tyłu. Jednak po chwili coś mu odbiło i mocno docisnął mnie do łóżka i brutalnie wepchnął mi penisa do pupy. strasznie bolało i wyrywałam się i krzyczałam ale on puścił mnie dopiero jak skończył. Dzisiaj rano jeszcze się ze mnie śmiał że " pupka boli". A mnie zaczął boleć mocno brzuch i nie mogę się wcale załatwić a jak tylko dotknę zwieracza to od razu boli. Może ktoś mi poradzi jak złagodzić chociaż trochę ból i co zrobić żeby szybciej przeszło?

Mogłaś powiedzieć że Cie głowa boli. W pupe to bez gumki Polański pcha

Przejdzie ci skarbie :*** ile masz lat?

to Ty mu teraz odgryź wacka przy oralizacji

To był tzw. gwałt małżeński. W Polsce jest to popularna praktyka.

Właściwie autorka mogła by zgłosić sprawę na Policję. Gwałt to gwałt. Nieważne że sprawcą jest mąż.

co powinnas zrobic? pojechać do lekarza, zrobic obdukcje i dzida na policję. Masz gwałciciela w domu i nic z tym nie zrobisz?!

a ja się patyczkuje z żoną cały dzień robie podchody czy to dziś może stanie się cud? I tak przez dwa tygodnie muszę czarować i budować nastrój chyba ze mnie pipka nie facet :(

Ciekawe gdzie ja pójdę mieszkać jak zgłoszę to na policję? Dom jest na niego i to on zarabia bo ja się jeszcze uczę. Nie miałabym gdzie się podziać.Z resztą najgorsze jest teraz to ze ja nie mogę nawet normalnie chodzić, aż tak mnie boli.

dziewczyno nie wiesz że przez g**** można rozerwac kobiete? bardzo mozliwe ze ci uszkodzil zwieracz ten g****iciel. wolalabym spac na bruku niz zyc pod jednym dachem z g****icielem!

pakuj sie i do domu wracaj

A jak ja mam iść do lekarza? Co ja mu powiem? Ze wstydu bym się spaliła. A na policji to już wogóle. Śmieli by się tylko ze mnie.

jesteś nienormalna, serio. powiedz lekarzowi, ze zostałaś zgwałcona a on już dalej tobą pokieruje. wystarczy że złożysz doniesienie na policji, g**** jest juz scigany z urzedu

jesteś marną prowokatorką - tyle powiem

A w domu u rodziców to nie mam czego szukać. Oni mi powiedzieli że 18 lat mnie trzymali i więcej nie będą i że dalej mam się sama o siebie martwić.

Magda, jeżeli nic z tym nie zrobisz, to on to będzie powtarzał. Chcesz tego ? Będzie cię okaleczał. I pewnego dnia popełnisz samobójstwo.

I co? powiem że mnie mąż zgwałcił? obcemu facetowi na policji mam to wszystko powiedzieć? Przez gardło by mi to nie przeszło.

ja tam lubię na ostro,ale bez przesady.. jakiś zj****y twój mąż jest..wcześniej miał też takie odpały?!

To po jaką cholerę się pytasz co zrobić? Narzekasz, mówisz, że Ci zrobił krzywdę, a nic z tym nie zrobisz, bo wstyyydek! Błagam, bądź trollem, bo to co piszesz jest żałosne. Idąc Twoim tokiem rozumowania-siedź z nim, najwyżej Ci dupę i co innego rozepcha. Ale siedź, bo wstyd powiedzieć i wstyd cokolwiek zrobić.

Nie musisz na "dzień dobry" opisywać szczegółów. Powiedz że mąż stosuje wobec ciebie przemoc seksualną i nie wiesz co z tym zrobić. Że boisz się o swoje zdrowie. A jeżeli już zapytają o szczegóły, to opowiedz o szczegółach podniesioną głową, patrząc im prosto w oczy. Jakbyś była transylwańską wampirzycą.

dziewczyna się pyta ''Może ktoś mi poradzi jak złagodzić chociaż trochę ból i co zrobić żeby szybciej przeszło?'' a wy jej złotych rad udzielacie o związku :P Nie mam w takich sprawach doświadczenia ale jako pielęgniarka radzę... Ciepłą kąpiel + 2 ibupromy + Pyralgina ,może dodatkowo maść na hemoroidy Jak nie przejdzie do jutra,a ból będzie się nasilał ,proszę zgłoś się do lekarza np.ginekologa (uwierz mi lekarze nasłuchali się gorszych rzeczy,a zrobi wszystko żeby Ci szybko pomóc)

Moim zdaniem to straszne że tak wiele kobiet pada ofiarami przemocy małżeńskiej. Powinno zacząć się o tym głośno mówić.

to durne prowo, ten temat pojawia się tu co jakiś czas ale z was durnie

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/maz-zrobil-mi-krzywde-p_6046983

a tam całkiem przyzwoite łykają równo, liczę na to że ktoś będzie dobrym obywatelem i pomoże kobiecie zgłosi ten post policje oni resztą sie zajmą

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/maz-chyba-zrobil-mi-krzywde-p_6056059

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/maz-zrobil-mi-wczoraj-krzywde-p_6099716

hahahahhahahha

Nie "hahaha", tylko takich przypadków jest dużo. Te tematy zostały założone przez różne kobiety, w różnych okresach czasowych. Problem ma charakter ogólnospołeczny.

Hahahahaha jakas idiotka wierzy ze to pisaly rozne kobiety. Jak nawet te same slowa, ba! Cale zdania sa uzywane w tych postach. Hahahaha