ciąża? choroba?

Trzy tygodnie temu powinnam mieć okres= i nic. Martwię się bo: - 40 na karku, trzeba myśleć o wnukach, nie dzieciach; - 4 testy ujemne- pierwszy tydzień po planowanym terminie okresu,ostatni w niedzielę, =mój doktorek jeszcze tydzień na urlopie, ja chyba oszaleję.. -nocami myślę- ciąża- jednak? cysta? .... Co myślićie, miała tak któraś z Was?.

Trzeba myśleć przed bzykaniem i główką,a pracować ci/pką.

a jakbys poszła do innego lekarza? czsami sa poradnie bez zapisu-np otwarte w konkretne dni i przychodzisz ustawic sie wkolejke co do przyczyn-moga byc rozne, stres tez robi swoje-mi sie kiedys o parenascie dni cykl przesunał własnie przez stres, a juz sie cieszylam wtedy ze ciaza:(

Taka stara a zaklada głupie tematy jak nastolatka. No żal . . .

Stara i nie wie jak się ru/chać