Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panioczko

Panowie dlaczego unikacie wzroku kobiety?

Polecane posty

Gość panioczko

jw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ile można patrzeć na tępotę w oczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja mala zemsta
Przez bardzo dlugi czas bylem samotny. Myslalem juz, ze nigdy nikogo nie znajde. Wtedy jak pies zebralem wzroku kobiet, staralem sie "startowac" do nich, jakos zwrocic na siebie uwage, cokolwiek... Zadna nie chciala. Az ktoregos razu spotalem ta jedna jedyna. Dzis jestesmy malzenstwem. Natomiast pozostale kobiety... przestaly dla mnie istniec. Poprzysiaglem sobie w sercu, ze zadna juz nigdy nie otrzyma ode mnie nawet spojrzenia, nie wyczyta podziwu w tym spojrzeniu, itd. Tala mala prywatna zemsta za dawne lata. Przyklad. Ide sobie chodnikiem i widze, ze z naprzeciwka idzie piekna wystrojona kobieta. Ja patrze PROSTO przed siebie. Moj wzrok biegnie tuz obok niej ale nie na nia. Ona tez stara sie patrzec prosto gdzies w dal. Blizamy sie do siebie. Wreszcie mijamy. Ja mam nadal wzrok prosciutko, jakbym jej nie zauwazal ale katem oka dostrzegam jak w ostatnim momencie, w ostatniej sekundzie mijania, ona nagle podnosi na mnie swe zdumione oczy. Oczy pytajace - Jak to, nawet nie zerknal na mnie??? Dla kobiety laknacej meskich spojrzen, przyzwyczajonej do zerkniec, zderzenie z kim takim jak ja to szok! A w moim sercu jest wtedy slodycz :) Coz, drogie kobietki, nie istnialem dla was kiedys, a teraz mam zone, a wy nie istniejecie dla mnie. Zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goowno prawda,istnieja a to ze udajesz....ales beznadziejny tak jak i ta twoja ''zemsta''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja mala zemsta
Zabolalo w serduszku? Kolejna slodycz dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak tak sobie tłumacz i myśl droga pani X :P Myśl tak sobie dalej, że jak tego jednego na dziecko złapałaś to on już żadnej innej poza Tobą nie widzi, nie dostrzega i unika jak diabeł święconej wody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Ja np zacząłem unikać wzroku pewnej dziewczyny, kiedy się dowiedziałem jaka jest...otóż ma jednego, z drugim się bzyka i jeszcze wcale nie starała się tego ukrywać. A szkoda, bo pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. A pozatym zauważyłem że to kobiety przeważnie unikały mojego wzroku więc w sumie staram się teraz na nie nie gapić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja mala zemsta
Cudownie sie wsciekasz :D ale uwazaj zebys monitora nie zaplula, bo potem ciezko naprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale problem kobiety istnieja dla ciebie tylko jako obiekt do podrywania? staruszce sasiadce tez dzien dobry na ulicy nie powiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wścieka a śmieje się z ciebie jak nieudolnie faceta udajesz a właściwie to już nawet dwóch, jeszcze ten 84 doszedł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja mala zemsta
Aaa... czyzby trafil na taka na ktora nikt uwagi nie zwraca? :) W takim razie tym bardziej mi milo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty dzivvko żonatego po co założyłaś kolejny, głupi temat? :D on i tak się z żoną nie rozwiedzie dla takiej nic wartej kaśki co każdy ją miał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie posikaj się w majtki z tej radości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
co za patologia. Temat o tym czemu facet unika wzroku kobiety, a to pociskają się o byle pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet jak facet
Tak to jest jak wypacykowana laleczka usilnie próbuje zwracać uwagę wszystkich facetów na siebie a kiedy jej się nie udaje, to... ...to czytamy potem wściekania jak 7:08 czy 7:27. Szanowne Panie powinno być dla Was normą że żonaty gościo nie interesuje się innymi kobietami i naprawdę nie rozumiem Waszej krytyki dla "to moja mała zemsta" natomiast to co On sobie myśli w sercu to Jego prywatna sprawa i dziwi mnie że macie z tym aż taki problem przecież musicie zrozumieć że nie każdy facet musi zwracać uwagę na każdą mijaną dziewczynę wiec albo jesteście na tyle zadufane w sobie że uważacie się za pępki świata albo na tyle głupie że nie rozumiecie tej prostej logiki albo jedno i drugie naraz. Też mam żonę i tez uważam że nie mam obowiązku patrzenia sie na czyjąś pupę tylko dlatego że któraś założyła mini i uważa się za miss świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie posikaj się w majtki z tej radości x wystarczy, że już ty kaśka lejesz w majty, gdy cudzy mąż będąc w zasięgu twojego wzroku podrapie się po jajach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat to, że nie rozumiesz nie dziwi nikogo chyba z tych, co temat przeczytali.... Pytanie bowiem nie dotyczy zainteresowania żonatych innymi kobietami a unikanie wzroku kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.16 a to drapanie się po jajach to w jakim niby celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.16 a to drapanie się po jajach to w jakim niby celu? x żeby głupia kaśka w majty lała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet jak facet
@ 8:27 Dobrze zatem skoro temat dotyczy unikania wzroku to zarówno Ja jak i "to moja mała zemsta" odpowiedzieliśmy szczerze na powyższe pytanie wiec skad nagle atak na "to moja mała zemsta"? Czyżbyś miała problem że mimo tony tapety na twarzy i nowej sukienki z bazaru czy butiku nadal nie wzbudzasz zainteresowania? To już Twój problem a nie mijanego faceta więc nadal nie rozumiem Waszego ataku. Tylko patrzeć jak Ja sam zostanę zaatakowany bo też napisałem że nie oglądam się za każdą mijaną spódniczką co zapewne niejedna odbierze jako osobistą zniewagę no ale niestety to już Wasz problem Szanowne Panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jak facet nie pisz do dzivki szanowna pani, bo orgazmu dostanie i nie da ci już spokoju, bo będzie pewna, że chcesz się rozwieść dla niej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja mala zemsta
Do facet jak facet No musza czuc sie urazone! Wiesz ile niejedna wydaje na ciuchy, fryzjera, manicure... Poswieci pol dnia na szminkowanie przed lustrem, wyda kupe kasy na kosmetyczki, a potem mija mnie i nic. Zero reakcji. Jak ma jej szlag nie trafic? Ale dla mnie jak czytam ich wsciekania rozlewaja sie one slodycza w sercu. Rozlewaja z dwoch powodow: 1) Odpisuja wlasnie te urazone (czyli moja zemsta dziala). 2) Po drugie, kiedys to ja zebralem waszych spojrzen, a teraz wy moich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z ciekawości zapytam, kaśka to ta, co ma problem, że jej wzroku żonaci unikają? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moja mala zemsta dziś X Przybij piątkę bro. Byłem i w chwili obecnej jestem w takiej samej sytuacji. Sprawia mi niesamowitą satysfakcje, że patrząc się na kobiete tak, jakby była "ze szkła" sprawiam, że zaczyna czuć się jak kawałek krowiego g****a na łące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kaskę faceci nie patrzą, bo taka jest paskudna, tylko po jajach się drapią i ubaw z niej mają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem żonaty i czasem zerkam, ale to bez sensu, zwyczajnie można spotkać się z kimś wzrokiem. Są mi kompletnie obojętne, więc czasem można odnieść wrażenie, że unikam wzrokiem. Z żoną to inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz nie znam mężczyzny który by nie lubił zerkać na kobiety. Nie był byś facetem:-) masz zone to wspaniale i bardzo chwalebne ze widzisz tylko ją bo powiem ktora by nie chciała miec męża tylko dla siebie:-) ja mam tak ze tez nie zerkam na innych nie dla jakies zemsty po prostu jak mam faceta to tylko on sie liczy. Ale wiem ze mężczyzn tych co uwarzaja sie za pępek świata również boli to ze ładna atrakcyjna kobieta nie spojrzy w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzenie nic nie znaczy. Pojawia sie ktoś, przechodzi, znika i wszystko. Po co unikać patrzenia, patrzymy na świat, po to są oczy. Co innego jak kogoś znamy, spotykamy, wtedy spojrzenia mogą mieć jakiś sens, coś sugerować. Ale obca kobieta, a na cholerę mi na nią patrzeć? Jeśli o mnie idzie, to wrażenie robią na mnie tylko te, które znam. Takie obce coś, no to może i by się czasem walnęło, ale skąd wiadomo czy to coś nie ma np. adidasa? A udawanie. że kogoś nie widzę, po co mi to? Idzie, niech sobie idzie, nie idzie, też dobrze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
A mi się czasem poprostu nie chce. Kiedy nie mam na to ochoty i na kobiety czasem też. Nie to, ze unikam, ale w ogolę na nie nie patrze. Zresztą po co miałbym to robić? Żeby tylko i wyłącznie podnosić ich samoocenę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×