Czy zdarza się wam prosić wprost o zwolnienie?

Jak w temacie. Gdy jesteście u lekarza prosicie wprost?

bywa że tak ale zawsze są podstawy nic na lewo

Nie powinniśmy prosić lekarza o zwolnienie z pracy ponieważ on sam po zbadaniu wie czy potrzebne jest czy, nie niektórzy udają chorych by mieć kilka dni wolnego z pracy, A potem możne te osoby spotkać na mieście na zakupach czy na spacerku. Ja nie choruję i nie symuluje choroby by iść na zwolnienie.

W moim przypadku jest tak, że choruję na chorobę przewlekłą. Obecnie oprócz pracy mam bardzo dużo zajęć - nie wyrabiam się czasowo, dodatkowo przez dolegliwości jestem jeszcze mniej produktywna. To wszystko powoduje dodatkowy stres, który poniekąd "współgra" z moją chorobą. Chciałabym trochę wolnego, bo inaczej nie dam rady, a poza tym czuję się już wyczerpana. Wstydzę się jednak "poprosić" o zwolnienie...

Raz mi się zdarzyło, ale miałam ku temu podstawy i lekarz bez wahania wypisał mi zwolnienie.

Ja też choruję przewlekle mam problem z cukrem i niedoczynność tarczycy, miałam raz tak, że przez dwa dni było mi niedobrze i ciągle spałam, poszłam do lekarza i powiedziałam, że przyszłam tylko po zwolnienie i że już się lepiej czuję. Nie było żadnego badania, zwolnienie dostałam.