Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość sobotni

Hej panowie, wyjaśnijcie mi jedną kwestię

Polecane posty

a poza tym jak sie dyma z innymi pedałami to niech zrobią ściepę i wynajmą kawalerke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
Ech, wciąż nic nie wiem. Uważasz, że wszyscy geje tylko o tym marzą, by odwalać w mieszkaniu numerki grupowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem o czym marzą geje i średnio mnie to interesuje tak samo jak preferencje wspólokatora. dlatego informowanie mnie o nich moznaby potraktowac jako zawoalowaną propozycje w dodatku postawioną w perfidny sposób bo odpowiedź "nie przeszkadza" zostanie potraktowana jako zgoda na dalsze działania typu chodzenie nago po kuchni i narażanie się na zarzuty o homofobie przy braku tolerancji dla takiego zachowania. dlatego po takim pytaniu albo ja bym sie wyprowadził albo on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
Nago po kuchni? Myślisz, że facet, który deklaruje, że nie przeszkadza mu współlokator gej, ma ciągoty bi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktoś ci mówi, ze jest perkusistą a ty z nim mieszkasz i odpowiadasz, że ci to nie przeszkadza to pośredni wyraziłeś zgode na nieprzespane noce spowodowane hałasem. jego wytwarzanie wydaje mi sie jedynym logicznym powodem, dla którego perkusista wspólokator informuje mnie o tym, ze nim jest. czegho nie rozumiesz? jesteście terrorystami. jak komus przeszkadz wasze pedalstwo to jest homofobem a jak nie to uznajecie to za pełną akceptacje waszych zwyczajów seksualnych. nie interesują mnie one a pytanie o to czy mi nie przeszkadzaja to manipulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
Naprawdę nadinterpretujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
Na przykład dlatego, że z różnych powodów możesz nie chcieć mieszkać z gejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korfa jak by cie jako wspólokatora poinformował o tym, że jestem wróżem odczytującym przyszłość z wnętrzności zabitych przed minuta kotów i czy ci to nie przeszkadza to co byś pomyślał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
To akurat by mi przeszkadzało :) Różnych. Niektórzy nie akceptują gejów w ogóle, inni akceptują, ale nie chcieliby mieszkać z gejem, bo faktycznie obawiają się, że będzie prowadził rozwiązłe życie albo boją się, że się w nich zakocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Geja omijam szerokim łukiem bo HIV murowany. Rozpoznać ich można po chodzie,zachowaniu,ubiorze i kolorze skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie masz zamiaru prowadzic rozwiązłego trybu życia ani sie w e mnie zakochać to po co mnie o tym ostrzegać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
No dobra. Ostrzegłem go, zanim razem z nim zamieszkałem, bo pomyślałem, że może nie akceptować gejów, choć nic na to nie wskazywało. Nie mam zamiaru prowadzić rozwiązłego trybu życia. A nad uczuciami się nie panuje. Panować można jedynie nad zachowaniami i wyborami. To coś zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pytanie mam: jak byście zareagowali dowiedziawszy się, że Wasz współlokator z mieszkania jest gejem? " Duzo gorzej reaguje na glupie p***y sikajace po nogach zeby zrobic z tego sensacje i obrobic d**e na kafe. Lepszy wspollokator gej niz falszywa debilka co wywleka prywatne sprawy innych na forum. http://f.kafeteria.pl/temat/f4/na-co-stawiacie-w-tej-sytuacji-p_6226969

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
🖐️ Ależ Wy nadinterpretujecie... Wystarczy, że jakieś sprawy są niedopowiedziane, a zaraz ktoś sobie dośpiewa własną historię. kzięciu - czego nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bardzo rozumiem dlaczego piertolony liverpool przegrał z c palace co mnie kosztowało 50 pi miast być na plusie 3 funty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
Dlatego nie obstawiam zakładów sportowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupi jesteś. nie doliczyłem prowizji giełdy dlatego straciłem 50 pensów tyle co nic. ryzyko było żadne. dlatego się już odddale bo własnie obstawiam kolejny meczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
Ale po co obstawiać zakłady, jak można kupować akcje, jak są w niskiej cenie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
giełda akcji to pułapka spekulantów z dużą kasą. tylko czekają na frajerów żeby ich oskubać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
Nie, akcje są o.k. - ale trzeba być cierpliwym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem niecierpliwy a giełda zakładów sportowych daje mi zysk bez ryzyka po najwyżej 90 minutach. Tzn tak przypuszczam zobaczymy jak się będą kwapić z wypłatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też myślę że akcje są ok, chociaż sam inwestuję w waluty na forexie. Zaxzynałem od wersji demo na mforexie.pl i jakoś działam. Nie jestem jeszcze krezusem, ale jestem do przodu, a to się liczy. Wydaje mi się, że przegranymi są chyba ci, którzy wykładają dużą kwotę w jedną inwestycję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×