Dlaczego jestem sama?

Nigd nie blam w zwiazku, mimo ze zawsze chcialam i nie potrafie okreslic czemu. Gdybym byla otyla, moglabym to schudnac. Gdybym byla niemila, nieladnie sie ubierala lub byla niekulturalna rowniez. A tak nie wiem kompletnie co ze mna nie tak. Bylam mocno zakochana i on tez, ale ulotnil sie nie podajac powodu. Jak moge pracowac nad soba kiedy nie wiem co jeszcze mogabym zmienic?

Może to nie kwestia jakichś wad Twojej osoby, ale zwyczajnego pecha? Ile masz lat?

63

polecam brunetów, oni łaszą się na wszystko co ma nogi i cyce :)

Jesteś sama bo bardzo zależy ci na poznaniu kogoś i na byciu z nim. nie interesuje cię, co ten facet ma o tobie myśleć, co ty chcesz z nim stworzyć i pewnie seks uważasz za wyrażanie miłości. Dlatego jesteś sama.

mam 27 lat

No kochana, masz 27 lat i piszesz tu takie bzdury, że głowa mała. Jesteś sama bo na pewno uwieszasz się na facecie.

Nie uwieszam sie na facecie. Zreszta, nie mam na kim, bo nie bylam w zwiazku. Wolalabym sie najpierw z kim zaprzjaznic, a pozniej zobaczyc co dalej... moze pech.. nie wiem, jesli tak niech juz sie kiedys skonczy...

widzisz ja tez jestem sama i nie wiem dlaczego.. mam 25 lat... i starsznie zle mi z tym ze nadal jestem sama.. ja mialam kilka związków.. ale niestety nie wyszło.. sporo facetów sie mna interesuje ale zawyczaj tacy co mnie nie interesuja.. ;/

ale przynajmniej jakis seks miałyscie więc nie ma co marudzic , na tym forum są osoby które nawet sie nie całowały i nie narzekają

Powiem wam, że facetom ogólnie chodzi o 1 i jak widzą po jakimś czasie, że będzie trzeba czekać nie wiadomo jak długo, to ulatniają się do innej łatwiejszej, a potem się z nią wiążą, bo jest im wygodnie.

Onaona1 tez masz wrazenie, ze wkolo wszyscy sa w zwiazkach? Wlaczam tv zakochane pary, na ulicy zakochany wchodze na wp.pl Karpiel z miska polski planuja slub, najchetniej zaszylabym sie na bezludnej wyspie i tam sobie w spokoju sama zyla.

no niestety tez mam takie wrazenie ze wszyscy wokolo kogos mają.. chociaz wiem ze tak do konca nie jest.. ale jak sie jest samemu to takie myslenie dopada..

bo naprawde duza wiekszosc kogos ma tylko nieliczni sa samotni

Co z tego jesli wiekszosc z tych osob jest w zwiazkach, zeby nie byc samemu.

no to traf na w miare ładną panne która jest samotna . szanse bardzo małe bo prawie zerowe

Jest wiele pieknych i samotnych dziewczyn. Ale o tym nie wiesz, bo nie kazda na ulicy ma wytatuawane ,,samotna´´.