Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

MIŁOŚĆ AŻ PO GRÓB NIE ISTNIEJE!

Polecane posty

Gość gość

Miłość to tylko chemia, która działa na nasz mózg i po jakimś czasie się kończy (a właściwie mózg zaczyna łapać tolerancje na tą chemie). Stan "miłości" czy "zakochania" (bo to jedno i to samo) trwa od 4 miesięcy do kilku lat, w zależności od tego jak szybko mózg łapie tolerancje na dopaminę. I mało tego, można czuć tą chemie do kilku osób na raz w tym samym czasie. A przy obecnej liczbie ludności zdrada to tylko kwestia czasu! Dlatego uważam, że śluby są bez sensu bo każde małżeństwo czy związek, kończy się w końcu zdradą, lub rozwodem (oczywiście jak nie było ślubu to i nie ma rozwodu - to logiczne). Do kobiet nie mam żadnego zaufania, wiem, że każda by mnie zdradziła lub zostawiła gdyby miała tylko na to okazje. Myślisz, że twoja laska by cię nie zdradziła gdyby pojawił się w jej życiu Brad Pitt albo Clooney? FRAJER! Puściła by się szybciej niż myślisz! Ja jeżeli będę miał ze swoja dziewczyną czy konkubiną dzieci to obowiązkowo za każdym razem robię testy DNA. Zapamiętajcie faceci sobie jedno KAŻDA KOBIETA JEST QRWĄ! Za wyjątkiem dwóch naszych sióstr i matek. A wierność to tylko brak okazji do zdrady. Czyli brak odpowiedniego faceta lub obecność stałego partnera w pobliżu uniemożliwiającego zdradę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla jednostki która postrzega miłość przez pryzmat seksu i popędu płciowego wyższe idee nie grają już żadnej roli, dlatego masz rację autorze - dla ciebie nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×