Dziewczyny, trochę o nas, poznajmy się

Hej dziewczyny, zauwazylam ze nie ma chyba jeszcze takiego tematu, a zamiast porad i zwyczajnych rozmów są wyzwiska i wywyższanie się. Zróbmy temat na luzie, trochę o nas. Jak macie na imię? Ile lat? A wasi mężowie? Dzieci? Może mieszkamy niedaleko siebie i jesteśmy w podobnym wieku albo nasze dzieci

To zacznij od siebie autorko.

To ponajmy się

Tu autorka, mam na imię Olga, lat 30, mąż Piotr, lat 32, razem 12 lat, po ślubie 6, córka Zosia 2 latka, staramy się o drugie

a mąż pali? pije? ile macie pieniędzy?

to nie tu tutaj większość to roszczeniowe suczydła zaraz zaczną cię tropić na fb ubliżać i tłumaczyć co to nie one a TY to dno niektóre siedzą tu 24 na dobę i piszą tematy 'TA WREDNA WRUCIŁĄ I SIĘ ZESRAŁA " ja tu piszę czasem mam na imię Martyna 33 lata mąż Jakub 46 lat mamy 1 dziecko Nicolas

Tu autorka, mąż ma swoja firmę, zarobki około 12- 18 tys miesięcznie, ja pracuje dorywczo jako kelnerka, zarobki ok 1000 zl na moje przyjemności, nie palimy, nie pijemy, maz czasami okazyjnie.

Up, no dziewczyny, napiszcie coś o sobie

Podnoszę

sorry ale temat buu

A wcale ze nie buu fajny temat tylko dziewczyny wola jeździć po sobie niż normalnie pogadać

Mam 15 lat. Chodzę do szkoły co oczywiste

Ja też tu pisze czasami, jestem ze świętokrzyskiego, 32 lata, dwójka dzieci

Asia, 31 lat, mama dwóch synków, mazowieckie

Karolina, 34 lata, 3 letni synek.

Mam na imię Pelagia, mam 66 lat, synuś ma 43 lata, jest bardzo rozwinięty, samodzielny, wychowuję go sama odkąd mąż odszedł do kochanki Nikoli lat 26 wymiary 120/60/90, pochwalę się, że wciąż karmię synusia cycusiem, uwielbiamy to oboje :)

Mam na imię Pelagia, mam 66 lat, synuś ma 43 lata, jest bardzo rozwinięty, samodzielny, wychowuję go sama odkąd mąż odszedł do kochanki Nikoli lat 26 wymiary 120/60/90, pochwalę się, że wciąż karmię synusia cycusiem, uwielbiamy to oboje usmiech.gif X Ja ci musi byc w zyciu smutno zeby psuc normalny topik. Szukasz zaczepki zeby moc dac upust swojej frustracji?

Olga, 23lata, syn 3 m-ce, Mrągowo, syna wychowuję sama

Tak myślałam, ze ktoś pewnie będzie próbował zepsuć ten temat. Tutaj tak zawsze jest. Zaglądam na to forum często - przeglądam aktualne tematy, czasem piszę. Ten temat znalazłam pare godzin temu, ale dopiero teraz zdecydowałam się odezwać. :) Jestem Agnieszka, nie mam na razie dzieci, za kilka miesięcy wychodzę za mąż. Mam 24 lata, mieszkam w jednym z większych miast w Polsce.

Mam na imię Kamila mam 29 lat, dzieci czwóreczka, mieszkam w Opocznie :) Najstarszą córkę urodziłam w wieku 18 lat z pierwszym mężem który okazał się palantem, po 2 latach zostawił nas same. Na szczęście poznałam cudownego mężczyznę, jesteśmy razem od 6 lat, mamy trzech wspaniałych synów a najstarsza córeczka to nasza księżniczka, za którą przybrany ojciec oddałby życie :) Pracujemy oboje w markecie budowlanym.

Często wchodzę na Kafe, częściej czytam niż piszę i nie podam swoich danych. Wystarczająco się tu naczytałam jak ktoś, w jakimś topiku ujawnił jakąś cząstkę swoich danych, w innym topiku napisał coś jeszcze o sobie, potem komuś podpadł i zaczęło się tropienie (nie koniecznie trzeba mieć stały nik). Wyciągali takie brudy, że głowa boli. Potrafili znaleźć człowieka na fb, allegro, wizażu, blogach itp. Nie dziękuję, w internecie nie podaję swojego imienia, wieku, imion męża, dzieci, zarobków i to jeszcze w jednym miejscu :O