Najbardziej podobają mi się inteligentne, mądre dobre, nieatrakcyjne z wyglądu

Takie z piękną duszą, nie z pięknym ciałem. W OGÓLE nie patrzę na twarz, wagę, piersi czy tyłek. Chyba nawet źle bym się czuł przy olśniewającej "piękności".

Aha. Idziesz ulicą, nie patrzysz na twarz kobiety, piersi, tyłek i wiesz jaką ma duszę.

Masz rację. Charakter człowieka jest najważniejszy- nie wyglad.

Jak to rozpoznajesz?

Ja patrze tylko w oczy w nich wszystko widać :)

Osób, które widzę na ulicy, w ogóle nie biorę tu pod uwagę. Chodzi mi o potencjalne partnerki, czyli kobiety, które już trochę znam.

Okłamujesz sam siebie wierząc że wygląd nie ma znaczenia. Pierwsze co widać w człowieku to to jak wygląda. Jeśli kobieta jest ładna, to krok do tego żeby poznać ją dalej. Owszem, wtedy można poznać te cechy które wymieniłeś, ale jeśli kobieta jest brzydka i nieatrakcyjna, tego kolejnego kroku byś nie zrobił.

Właśnie jedną taką znam, jestem w niej szaleńczo zakochany i nie zamieniłbym jej na żadną miss.

jakiego koloru te oczy?

czy ona wie o tym co do niej czujesz?

Nie rozmawialiśmy o tym wprost, ale chyba oboje zdajemy sobie sprawę, co do siebie czujemy. Bo z tego co zaobserwowałem, to ona jest także mną zainteresowana.

bredzisz :) no chyba,ze mowa o wirtualnym początku znajmości to owszem :)

21.10 co np widać?

Podobno różne schorzenia można wyczytać z oczu, to pewnie ważna rzecz w zawieraniu związku: zdrowy partner.

Od tego są specjalisci.

Kłamstewko, wygląd tez ma znaczenie.

Mój obiekt westchnień nie jest zdrowy.

A co jej dolega?

Wady: serca, wzroku, wymowy.

uroda przemija,a jak ktoś jest ciekawy wewnętrznie to "kręci" najbardziej,i jest "na zawsze" dobrze kombinujesz autorze,masz szansę na fajne,szczęśliwe życie:)

Skoro charakter "kręci na zawsze"-to dlaczego wybierasz modelki?

a co to za choroba wada wymowy?