Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakladacie dziecku skarpety i sandaly w taka

Polecane posty

Gość gość
Skarpety do sandałów to wieś dla faceta a nie dla dziecka jesteście po pie ...dolone jak Kim Kardszian czy inna ciapata wsiowa celebrytka założy swojemu dziecku to bedziecie sie na tym brudasie wzorowac a tak to nie modne ,nie ma to jak nie miec własnego zdania tylko liczyć sie z cudzym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja tez nie rozumiem takiego dylematu. dziecko to dzicko a nie stary chlop. poza tym sa tak sliczne skarpetki dla dziewczynek, typu stopki, ze nie ma mowy alby roczna dziewczynka zle wygladala w sandałkach i skarpetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem gdzie ty masz takie huśtawki temperatur. Bo zwykle rano jest trochę chłodniej niż później i naprawdę dramatu nie ma jak dziecku tej skarpety nie założysz- paluchów mu nie odmrozisz. A jak jest tak zimno, ze konieczne są buty odkryte to później raczej nie ma takiego upału, ze w trampkach się człowiek gotuje. No ale jak już się tak upierasz to owszem- w takiej sytuacji można dopuścić te nieszczęsne skarpeciska i mieć w nosie trendy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak już się tak upierasz to owszem- w takiej sytuacji można dopuścić te nieszczęsne skarpeciska i mieć w nosie trendy XXX Sorry, ale ja przy wyborze ubrań dla dziecka, jak również dla mnie mam w nosie trendy. Nie jestem pier*olniętą maniaczką mody, żeby ubierać się w akurat modne ciuchy, a tym bardziej malutkie dziecko. Buty dziecku kupuję wygodne i takie które mu nie zdeformuje stópek, ale widzę nieraz te biedne dziewczynki w balerinkach, albo lakierkach w piaskownicy. Bo przecież córcia musi się mamuni podobać i wyglądać jak kopia dorosłego:/ I ciuszki oczywiście też "śliczniutkie", ale problem, że ich pobrudzić nie wolno:/ Sorry, ale dziecko ma być na co dzień ubrane przede wszystkim wygodnie i adekwatnie do pogody, a nie "modnie" i "ślicznie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałaś znaczek ";)" ??? To oznacza, ze nie musisz wszystkiego traktować tak poważnie :D Ja nie zakładam dziecku skarpet do sandałów nie z powodu mody. Po prostu ani mi się to nie podoba ani nie uważam za praktyczne (rano- kiedy jest chłodno i rosa na trawie skarpety mogą się np. pomoczyć a to jest moim zdaniem gorsze niż lekko zmarznięte paluchy ;)). Jak już pisałam- moim dzieciakom też nigdy z braku skarpet nie obcierały się nogi. JEżeli jednak dziecko poprosiłoby o skarpety, mówiąc, ze mu zimno, albo obtarłoby sobie tę nieszczęsną piętę to dałabym dziecku te skarpetki nie patrząc na to czy modnie i ładnie. Dlatego też piszę, ze w razie potrzeby- ok, niech sobie będą te skarpety. Ale mało kiedy, moim zdaniem, sa one tak naprawdę potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę dziwne jesteście, moje dziecko nosiło sandały bez skarpet już w kwietniu w ciepłe dni. Nigdy nie zakładam mu skarpet do sandałów, jak jest chłodno ma inne buty. Nigdy, przenigdy buty nie obtarły. Kupujemy Geoxy i Superfity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja superfity obtarly i co w związku z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że tak, dziecku przyjemniej, jak ma skarpetkę. Już nie mówiąc, że mniejsze ryzyko obtarć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem co wy za buciory kupujecie, ze tak się tym waszym dzieciakom nogi obcierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×