Porwania dzieci

Ostatnio się zrobiło głośno o uprowadzeniach dzieci za sprawą porwania małej Mai z zachodniopomorskiego. Jak się więcej o tym poczyta, to aż ciężko uwierzyć, że takie uprowadzenia dzieci zdarzają się na co dzień. Wiem, że nie można popadać w paranoję, ale trochę zaczęłam się martwić, że to może być moje dziecko i myślałam jak ewentualnie można czemuś takiemu zaradzić. Czy też w ogóle można jakoś takiej katastrofie zapobiec. A wy co o tym myślicie ? A może macie jakieś sposoby na większą kontrolę swoich pociech ?

moje dziecko jest jeszcze małe,ale myślalam o wkladaniu malego gps w ubranie

Moim zdaniem to bardzo poważna sprawa i ta historia również mnie bardzo zaniepokoiła. Aż ciężko to sobie wyobrazić, że ktoś by mógł to zrobić mojemu dziecku. Jednak co do działań zapobiegawczych gdzieś czytałam o różnych sposobach, dzięki którym zawsze łatwo możesz zlokalizować swoje dziecko. Wiesz coś typu spyphone.

Prawdopodobieństwo porwania jest o kilkadziesiąt razy mniejsze niż dajmy na to prawdopodobieństwo, że wasze dziecko zginie w wypadku samochodowym. Więc lepiej zacznijcie się zamartwiać, czy kupiliście wystarczająco bezpieczny fotelik albo czy jeździcie zgodnie z przepisami.

poprosze o link dotyczący porwania tego dziecko

Wiem, że na wypadek samochodowy jest większe prawdopodobieństwo, ale w tej kwestii wiem, że zrobiłam już wszystko by dziecko było bezpieczne podczas jazdy. Na zachowanie innych ludzi, niestety nie mam wpływu. Moje dziecko jest akurat w podstawówce – samo idzie do szkoły i samo z niej wraca. Niestety nie mamy możliwości go odbierać a chociaż dystansu długiego do pokonania nie ma to dobrze wiedzieć, czy na pewno wszystko jest w porządku, dlatego taki jakiś lokalizator uważam, że nie byłby złym pomysłem.

Tu macie link do ciekawej strony ze statystykami http://www.gdziejestdziecko.net/. Ja też się staram za bardzo nie panikować, jednak myślę, że lepiej wyznawać zasadę przezorny zawsze ubezpieczony, niż potem żałować, że nie zrobiło się wszystkiego by unikać nieszczęścia.

Fajnie Kinga34 :) Widzę, że ten zegarek z GPS-em wysyła nawet sms-y z lokalizacją dziecka, a nawet ma funkcję telefonu z przyciskiem sos. Myślę, że coś takiego dziecko z podstawówki spokojnie ogarnie i zrozumie w jakiej sytuacji oraz jak powinno go używać.

Ja zainstalowałem swojej córce aplikację do śledzenia na telefonie ikol X http://ikol.pl/lokalizacja-telefonu/. Dzięki temu w pracy zawsze mogę sprawdzić, gdzie akurat się ona znajduje.

Manamak, bardzo dobra ta aplikacja! Z ciekawości ją zainstalowałam i rzeczywiście dokładnie pokazuje, gdzie znajduje telefon córki. Dzięki za polecenie tego ikol X :)