Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ukaralybyscie dziecko za zachowanie na koniec roku

Polecane posty

Gość gość

Moja najprawdopodobniej będzie na koniec roku mieć zachowanie nieodpowiednie . Jeszcze w marcu groziło jej naganne, ale z tego co wychodzi będzie mieć przed ostatnie jendo z najgorszych. Ja już jej zapowiedziałam, ze za nieodpowiednie czekają ją srogie konsekwencje ( choć w sumie jeszcz enie wiemy jakie ) ale ona wtedy zaczyna być strasznie rozgoryczona mowiac ,ze cay rok szkolny miała ciagle kary i jeszcze na zakończenie roku jakas kara to jest przesada. Moglaby mieć stopien wyżej podciągnięte zachowanie za reprezentowanie szkoły w konkursach, olimpiadach i zawodach, zawsze na wysokie szczeble szkole wbijala, ale raczej na poprawne nie wyciągnie, bo nie tak dawno groziło jej NAGANNE, czyli najgorsze z wszystkich . Czy byscie dziecko ukarali za fatalne zachowanie na świadectwie ? ja jestem sklonna zrobić to, mąz się waha ponieważ mowi tak jak corka ,ze caly rok szkolny miała kare na karze i to nci nie dalo,wiec nie jest przekonany ,czy kara na wakacje cos pożytecznego przyniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko jedyna,to co ona narobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A którą klasę kończy? Zależy za co miałaby te zachowanie, ja pamiętam chodziłam do szkoły, uczyłam się jak tylko mogłam, a w kwietniu szkołę "olałam" i i postawili mi poprawne. Chodziłam chodziłam, a od kwietnia coraz to mniej i lipa:( Zdałam ale aż sama dyrektorka mnie wezwała. Tylko że to było troszkę temu:D i w wyższych klasach.:D Ale oni wszystko biorą pod uwagę, daj karę za zachowanie ale doceń wyniki w olimpiadach. Swoją drogą myślę że nie wszystko stracone, niech spróbuje wyciągnąć wyższe:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
Szkola jest z tych co priorytetowo stawia na dyscyplinę i nie ma miejsca na nawet najmniejsze przeskrobanie , ale ja to popieram i jeszcze raz popieram . Ogolnie nasza to jest chodzący bunt, opornik , dyskutant co i mnie również frustruje. Jej krnąbrność do takiego efektu doprowadza , choć jedyny z niej pożytek szkola ma , gdy działa na rzecz szkoły w wszelakich testach, czy zawodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jakies prowo bo nawet moja macocha nie karałaby za złe zachowanie gdyby na świadectwach byłuy same szóstki i zwycięstwa w konkursach i testach. A jest bardzo sztywna i wymagająca :) A Jesli to nie prowo to na bank stracisz kiedyś córkę, a na pewno nie uda ci się już żadnej wiżi z nią zbudować. gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
Ma 11.5 lat . Mi się już repertuar kar wyczerpał, zawsze myślałam ze jestem w tym dobra , ale już wszystko na wyczerpaniu . Jeśli przez cale wakacje miałaby siedzieć w domu to musielibyśmy kogos do opieki zatrudnić, bo my z mężem wyjeżdżamy na wczasy za granice, teoretycznie planujemy z nia pojechać, ale teraz już nie jestem taka pewna . Tak wiec musielibyśmy znaleźć kogos na czas wakacyjny kto by z nia siedział cale wakacje w domu, ale to duzy problem dla nas. Gdy w drugiej polowie wakacji tez mamy gdzies pojechać, lecz sam na sam z mezme, to ona ma jechać na kolonie i jakby nie pojechala na 20 dniowy obow, to tez musielibyscmy kogos znaleźć ,aby był z nią w domu,a to jest taki okres urlopowy gdzies każdy gdzies wyjezdza lub poświecą sobie czas. Ciezko z tym, żeby 2 miesiące w domu ja trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ty tez zawsze sie zachowujesz idealnie do wymagan innych? wrzuc na luz niech ma cos z dziecinnstwa. Ja wiele razy mialam nieodpowiednie zachowanie np za rozmowe na lekcjach,bieganie po korytarzu itd,a ogolnie bylam grzecznym dzieckiem. Nie przesadzaj,dziewczyna dobrze sie uczy,uczestniczy w olimpiadach - powinnas byc dumna,a nie tworzyc problem tam gdzie go nie ma. Nie chowaj jej na idealna,bo ja tylko skrzywdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na czym konkretnie miałaby polegać ta kara ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz cos z glowa. Chcesz ukarac dzieciaka za zachowanie nie biorac jej na rodzinne wakacje? jestes wyrodna czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
Nie ma samych szóstek na świadectwie , skąd ci to do glowy przyszlo? ma tylko jedną celująca z W-F zasluzenie , reszta ocen ma dobrych, wprawdzie niestety zaniżonych i nieadekwatnych do jej wiedzy , ale intelektualnie stoi ponad norme , czego udowadniają jej osiagniecia z konkursow i olimpiad ,gdy zajmuje czolowe miejsca lub nawet I . No ale zawsze tak było, ze ocenianie przez nauczycieli nie zawsze było fair. Ma oceny w normie ,lecz bez szalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie myślę , że ten temat to prowokacja bo żaden rodzic nie wymyśliłby tak absurdalnej kary dla dziecka w tym wieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego proponuję żebyś przykuła ja do kaloryfera na całe wakacje :D a co się będziesz szczypać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
Allium NIE WIEM!!!!! Jak pisałam w glownym temacie nawet jeszcze nie mam bladego pojęcia jaka kara , bo już wszystkie pomysły zostały wyczerpane i to bez skutku ,ani poprawy na dluzszą mete. Nawet nie mam planu zadnego. Wakacje raczej będzie mieć , ale tylko dlatego ,ze bylyby problemy z opieką dla niej, wiec raczej nie będzie uziemiona Mysle ,czy wyciagac jakies konsekwencje i JAKIE???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
Przeciez ja NIE pisałam o zadnej karze jaką ma dostać!!!!! Pisalam, ze trzymanie je w domu przez cale wakacje to nie wypali, to jest NIEREALNE !!! Pisalam zapobiegawczo, jakby ktoś napisał,ze w wakacje nigdzie ma nie pojechać i sama pierwsza się odniosłam do tego ,ze to się nie uda , nie mamy możliwości, żeby była w domu i nie będzie w domu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ukarałabym ,ale przeszłabym sie do poradni z młodą i porozmawiała z nauczycielami,mój syn też będzie miał naganne,maja punkty i te punkty ujemne czy też dodatnie sie sumuje i na ich podstawie daje ocenę z zachowania. Mój ma padaczkę i adhd,jego ataki to mi niekontrolowane wybuchy śmiechu,musi nagle wstać i przebiec po klasie,do tego widzi że szkoła wcale nie jest kryształowo czysta i sprawiedliwa i pyszczy. I tak raz dostaje -10,drugi raz -20,innym razem -15 ,właściwie codziennie jakieś punkty,a na poprawne jest limit -150. Niestety szkoła ze mną nie chce współpracować ,dyrektorka a zarazem pani pedagog jest tak ułomna ze nie rozumie iz sa zachowania niezależne od dziecka. II klasa gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
Pojedzie z nami na urlop , a w sierpniu pojedzie na obóz i to jest zatwierdzone , w tym kary nie przewidujemy Myślę nad INNĄ karą, a jeśli już to właśnie jaką i czy w ogóle wyciągać konsekwencje jakies za swiadectwo ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale gdyby byla mozliwosc zostawienia w domu to bys nawet sie nie zawachala....jestes kiepska matka. zamiast ja wspierac stosujesz tylko kary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdziu, ale masz kobieto problemy... co prawda uważam, że na 99% prowo, ale kar jest bez liku nie ma kompa/tableta/telefonu. jak ma swoje, to zarekwirować na pół wakacji ograniczyć tv trzymać dziecko w domu za karę... latem... chyba Cię pogięło, bez urazy pomysł z niebraniem na wspólne wakacje to istne wariactwo w ogóle ciesz się, że masz dziecko wyszczekane i uparte, szkołę bym radziła zmienić i twoje podejście, bo dziecku krzywdę zrobisz. takie przebojowe dziecko łatwiej sobie w życiu poradzi, nie da sobie w kaszę dmuchać. ale widać ty chcesz wyhodować kolejnego robocika-kopię tysięcy innych takich życiowych niezguł, co to gęby nie otworzą i nie upomną się o swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze Ci napiszę że mnie pani psycholog w poradni mówila że takich żywych dzieci przenigdy nie nalezy karać zakazem wyjscia na dwór czy na piłkę /kurs tańca. Kary tak ale na komputer ,kieszonkowe, telefon,wyjścia do koleżanek itp. I powiem Ci że to dobry pomysł,bo jak zakazywałam wyjsć na piłkę czy rower miałam szatana w domu i leciała kara za karą,a po tej poradzie przestałam zabraniać i konsekwentnie egzekwowałam inne kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
jakby była możliwość zostawienia jej w domu i to miałaby JEDNO z dwóch cos ucięte, ale nie ma takiej możliwości, obracamy się w srodowisku, gdzie każdy na lipiec i sierpień ma swoje plany , więc pojedzie z nami i na kolonie tez pojedzie. Sama jestem zamotana w tym, czy w ogole jakakolwiek kare dawać za podsumowanie roku szkolnego ,czy w niepamięć póścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka ma rzeczywiscie problemy z córka. Już kilkanaście tematów na jej temat założyła. Ale gdyby bardziej zajela sie córką - a nie kafe - pewnie dziewczynka inaczej by sie zahcowywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są dzieci które tak dają w kosć że rodzic pół dnia spędza nad obmyśleniem madrej kary,niestety,te które tego nie zaznały nie ogarną:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
gość dziś No zaraz mnie cos strzeli. Pisałam, że trzymanie w domu za kare nie wypali i nawet nie pisać takich propozycji kary ,bo jest to awykonalne , opisałam dlaczego. Uprzedzilam na zaś, żeby nie dawac pomyslow aresztu domowego , napisałam dlaczego to nie zostanie uwzględnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - wiesz, że jesteś niewydolna wychowawczo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
No właśnie ona jest z tych dzieci, jakie nie mogą być trzymane w domu, musza mieć ruch fizyczny. Musza ekspresje swoją gdzies wylac, w przeciwnym razie dom na wióry rozniesie. Komputer, tv, może dla niej nie istnieć, ona jedynie co kocha to podwórko, adrenalinę, wysiłek fizyczny, ale dla jej zdrowia i dobra nie można jej tego ograniczyć, bo wtedy to już horror bylby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
Wiesz kobieto co to są w ogóle konsekwencje? Chcesz karać dziecko na przykłąd za coś co zrobiła w styczniu? Za co zapewne juz została ukarana? Ile ma byc tych lar i czego one maja nją nauczyć nienawiści do Ciebie? Zastanów się konieto logicznie w czym jest problem? Co jest z twoim dzieckiem, czy ty z nią rozmawiasz? Czy ty się jej pytasz czy wszystko u niej w porządku? Czy pytasz się co u niej słychać? Jak było w szkole>? Jak tam koleżanki? Dklaczego się z kims pokłóciła? Dlaczego do kogoś się nie dozywa? Czy ty w ogóle wiesz cos o swoim dziecku po za tym, że ma sukcesy z testów i olimpiad i te nieszczesne zachowanie nieodpowiednie? Czy ty z nią rozmawiasz o tym co się dzieje? Moze zacznij od tego? Moze zacznij z nią rozmawiać i pokazywać jej, konsekwencje zachowań te realne jakie następuję po tym gdy coś robie źle i są skutkiem jej zachowań a nie te wymyślone przez Ciebie jako kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to tylko chciałam niektórym pogratulować umiejętności czytania ze zrozumieniem :classic_cool: Może dlatego autorka tak walczy o swoje dziecko - aby nie wyrosło na takiego tumana jak co niektórzy tu zebrani 🖐️ A jeśli chodzi o temat... Autorko, a macie jakąś rodzinę na wsi na przykład? Może by skalać te niestrudzone rączki pracą w wakacje, albo przynajmniej przez jakąś ich część? Tłumacząc, że skoro prośby i groźby nie pomogły w roku szkolnym, to będzie miała okazję przekonać się w realu co się z nią stanie, jeśli nauka i zachowanie w szkole nadal będą jej tak opornie szły. Zdumiewające jest to, jak wielu się wydaje, że 11.5 letnie dziecko to niewiniątko niezdające sobie sprawy ze swojego postępowania. Otóż oświecę: dziecko w tym wieku doskonale wie co robi i doskonale zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich poczynań, a już na pewno jeśli mowa o tym temacie. Skoro była taka hop do przodu w roku szkolnym - niech ponosi tego konsekwencje w czasie wolnym. Uprzedziłaś ją? Uprzedziłaś. Bądź konsekwentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ukaralybyscie
Nie zgadzam się ,ze jesteśmy nie wydolni wychowawczo. Gdyby tak było to dziecko w ogole nie liczyloby się z nami co się do niej mówi, a tak to ona pomarudzi, po buntuje się, pojęczy , ale zrobi to co się do niej mówi , bo wie ,ze musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak tam z niej jedzeniem? Bo też miała problemy, żeby jeść normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×