Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sie u was mowi: robic grila czy gryla?

Polecane posty

Gość gość

???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po jakiemu to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze, co za wieś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to gryl? GRILL to grill i tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grilla. gryla mówią ludzie zw. z kulturą niemiecką chyba. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaja sobie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam, bo spotkalam sie przy roznych okazjach z oboma spodobami wymowy wsrod Polakow i przed chwila rowniez tutaj na forum w innym temacie. Nie chodzi o pisiwnie, tylko wymowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w żadnym języku "i" nie jest czytane jako "y" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja śp.babcia mówiła dryl :-D,no ale byla tez Paprycja i Brydź z Mody na sukces :-D a gryl to chyba taka wiejska nalecialosc,jak poszly,śwynia itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba, że w jakimś wsiowym dialekcie. Analfabeci już tak mają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kulturą niemiecką przez y ? Pierwsze słysze a jestem z Poznania. Grill to grill.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jednak juz nie pierwszy raz widze/slysze przez y i zaczelam sie zastanawiac czy to jskis regionalizm. Zreszta moja kuzynka tez tak mowi, a jest z miasta i widocznie podlapala od znajomych, czyli troche ludzi w ten sposob mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i moja Jessica mówimy "barbecue". Ale my mieszkamy w mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam goscia co na Chipsy mowi dzypsy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, ale ja pytalam serio. Jestescie anonimowe wiec co komu zalezy napisac po prostu: u mnie grila (jestem z takiego wojewodztwa, ewentalnie muasta); a u mnie gryla (i jak wyzej). Wtedy bym sie czegos chociaz dowiedziala.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś popłakałam się :D:D moja śp. ciocia mówila, czy mam internat? ( chodziło o internet - nie mogła tego spamiętać) :D a babcia zaś na modzie na sukces często krzyczała: uciekaj głupia bo cię zabije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprawnie wymawia się >gril<, a nie >gryl< jest to jakis regionalizm dopuszczalny tylko w mowie ale niepoprawny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tato kiedyś jak go mama poprosiła, żeby jej kupił w kiosku always-y, powiedział: poproszę ojersy :D sprzedawczyni: a co to jest? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej kolezanki babcia mowila na wnuczke Bowita (dziecko nazywalo sie Jowita), moj wojek mowil o naszym psie, ze mamy jajnika (mielismy jamnika), a moja babcia mowila, na sasiadow dziecko Zadra (mala miala Sandra).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówi się, mówi, zwłaszcza sąsiad wpadnie do nas na chate z pytaniem: czy robita dzisiaj gryla? po brykieta rzucili na sklep ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wujek, u zwykle, sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w sklepie widzialam oferte- kielbasa grylowa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzicie, a jednak sie tak mowi! Czyli moja kuzynka nie byla odosobnionym przypadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w tym samym sklepie mozna tez kupic mieszankę hińską, także wiecie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam koleżankę ktora mowi ze robi gryla hehe. Ale ona tez mowi uszko na łozko. Zawsze sie zastanawiam wtedy czy pisze tak samo jak mowi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tez tacy,co mowią- wziełem,poszłem,to znaczy ze to tez poprawnie ???? Gryl to wsiowa nalecialosc !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mówią prości ludzi .Moja sąsiadka baba ze wsi do miasta się przeprowadziła i mówi z końcówką y np Moniky, albo idzie do Biedronky i po rybky i właśnie na gryla tez by powiedziała .To żaden slang ani regionalizm tylko zwykłe pospólstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaa
Ja się spotkałam z grylem ale to było w sensie żartobliwym, taki zgryw coś jak "amełykansky" albo.. "Bo tiutsaj w amełytse" he he :) Jestem z podlaskiego, słyszy sie też czasami zamiast Ameryka to Chameryka ;P ale ten gryl to takie przesadne zachodnie zaakcentowanie chociaż z wymowa zachodnią może nie ma za wiele wspólnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama mowi Harry Poker, myszka bezprzewodowa jest dla niej bezdotykowa, ale grill to grill :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×