Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JakubJakub

Potrzebuję starszej kobiety i nie wiem co z tym zrobić

Polecane posty

Mam 26 lat. Od dłuższego czasu - nawet kilku lat - chodzi za mną nieodparta chęć żeby spotykać się ze starszą od siebie kobietą. Dotychczas miewałem partnerki zarówno w swoim wieku jak i młodsze. Od dłuższego czasu jednak mój wzrok kieruje się w stronę dojrzałych pań. Nie zrozumcie mnie źle. Młode "sarenki" również mnie podniecają, ale nie myślę o nich jako potencjalnych partnerkach. Fantazjuję na temat starszych od siebie o nawet kilkanaście lat kobietach. Takich, które robią już coś konkretnego w swoim życiu, a ja jestem dla nich kimś, kto uzupełnia i zaburza rutynę codziennych zajęć. Nigdy nie byłem typem który ugania się z wywieszonym jęzorem. Koncentrowałem się na rozwoju osobistym. Nie łaziłem po klubach i dyskotekach. Ceniłem zawsze wyważenie i spokój. Może dlatego potrzebuję kogoś kto to reprezentuje, abyśmy mogli razem pokonywać rutynę, bawić się sobą a potem wracać do codzienności. A może nawet czasem poszaleć. Ciężko teraz znaleźć kogoś w moim wieku/środowisku kto jest spokojny i konkretny. Moim problemem jest to że nie wiem gdzie szukać takiej pani. Próbowałem więc w internecie, ale wszystkie ogłoszenia, wątki czy inne miejsca dla takich pań, są pełne napalonych gówniarzy w wieku 18-20 lat którzy desperacko chcą "zaliczyć" i wszędzie podają numer GG. Serio? Gdzie mogę szukać takiego kogoś? Wśród wszystkich rówieśniczek, czuje się samotnie. Potrzebuję tej kobiety, która nie bałaby się spróbować. Odbić się razem ze mną od spokojnej codzienności. Zaszaleć, zabawić się. Co robić? Jak uwodzić taką osobę? Co sprawi, że ją sobą zainteresuję? I najważniejsze - gdzie szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt cie nie chce balwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko pamietaj ze polska to zacofany kraj. To jak by europa sprzed wojny. jesli ci sie trafi dajmy na to różnica 10 lat a ty np wygladasz mlodo. to jak syn z matką . gdzie szukac nie podpowiem. ale wiem o czym mowisz. ja jestem w takiej sytuacji ale etap początkowy 34/47 lat . Ją wysmieją ze mlodego do łóżka wziela a jego ze jakis walniety bo nie z młodszą od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Dokładnie w Polsce ludzie są uprzedzeni . Nie lubią odmienności. Ma być jak kościół każe. A jak ktoś się odważy to zaraz próbują to zniszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następny mamusi szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie kościół mówi coś o tym, że nie można mieć starszej kobiety? Nie zwalajcie winy za swoje popędy na wiarę i ludzi którzy inaczej patrzą na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to prawda. Jak mnie dewoty zobaczymy z młodszym to było słychać je na całym osiedlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może ****aj kozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Nie chodziło mi o to ,że kościół tak mówi. Tylko ,że ma swoją definicję "związku". Narzeczeństwo , ślub itd. Jakoś nie widzę żeby ksiądz zwłaszcza katolicki był "za" takim związkiem. Owszem każdy ma prawo żyć jak chce. Ale dlaczego osoby które chcą inaczej żyć niż sąsiedzi , są potem wytykane , gnębione? Niech każdy patrzy na siebie i żyje według własnych zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tak już jest. Też nie jestem z tego powodu zadowolony ale trzeba żyć z tym ze ludzie to debile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Ja mieszkam niestety w bloku w którym na 12 mieszkań w 6 to stare dewoty mieszkają. Na dodatek na moim pietrze i zaraz nade mna mieszkaja. Także jestem otoczona :) .Wszystkie wdowy wiec siedzą na ławce jak na grzędzie przed blokiem i każdy kto idzie obgadany od góry do dołu. Masakra . Zawsze komentują jak ktoś mnie odwiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z wiekiem raczej nie widział bym problemu. Mam 26 lat ale niejednokrotnie słyszałem, że wyglądam dużo starzej, a potrafię się postarzeć jeszcze bardziej (zarost). Nie myślę też o związku klasycznym jaki przewiduje konserwatywny i zdominowany przez katoli kraj. Myślę o kimś kto będzie dla mnie - i ja będę dla niej dodatkiem w życiu. Uzupełnieniem - nie całym życiem. Nie potrafił bym i nie chciał wchodzić kobiecie do życia i przewracać je do góry nogami. Nie po to latami je układała, żeby przyszedł jakiś młodzik i wszystko rozwalił. Co ona by pomyślała? "a nóż jeszcze mnie zostawi z takim bałaganem?". Ja nie z tych którzy szukają rewolucji. A stare baby... "dewoty" niech je licho porwie. Potrafię sobie z nimi radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
A z jakiego regionu Polski jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Daleko ode mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja facet jestem z Zambrowa jeśli by jakaś ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Jakub a jaki wiek kobiety Ci pasuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 36 lat. Niestety wyglądam na 10 lat mniej. Taką mam urodę i mentalność- dziewczynki. Czy odpada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dbasz o siebie kobieto. Podobno nie starzeją się za szybko takie co są w łóżku gorące i używają ile mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak najbardziej nie odpada. o ile dyskusja nadal traktuje o wieku, chodzi o to, że w tym przedziale wydajecie mi się najpiękniejsze, rozsądne i ułożone w jakiś sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rodziłam, nie piję, nigdy nie paliłam, źle się czuję na słońcu i dlatego go unikam, nigdy nie byłam na solarium. Imprezowałam ostro jakieś 2 lata, potem mi przeszło. W najlepszym stanie mam twarz i piersi chociaż nic specjalnego z nimi nie robię. Staram się jedynie prowadzić tzw. higieniczny tryb życia. Reszta to chyba kwestia genów i specyficznej, dziecięcej urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to tylko pozazdrościć. Jaką masz budowę ? Wiesz pytam bo to raczej ważne. Kobieta też powinna mieć jakieś kształty, a nie zapadniętą klatę czy obwisłe, chude pośladki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem szczupła i dosyć wysoka. Wzrost 172 cm, waga 52 kg w porywach 55. Piersi mam małe i okrągły tyłek w wąskich biodrach, wąska i wyraźnie zaznaczona talia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rodzaj chudego drąga :) No nie ... nie ma tu normalnej 100% kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no halo. bez przesady. ja bym się zainteresował. Zwłaszcza jako kontrast do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, akurat obracam się w śród osób gdzie jestem najmniejsza., nie czuję się drągiem. Mój facet ma 190 cm. Pracuję z mężczyznami, wszyscy są wysocy. Filigranowe kobiety widuję tylko na ulicy. Uwierz mi, ze cycata kobieta z szerokimi biodrami nie wygląda dziewczęco. Kobieco - owszem. Ja jestem typem dziewczęcym , dlatego nikt mi nie daje tyle lat. Ostatnio podrywał mnie chłopak rozdający gazety. Miał boski uśmiech i potrafił zagadać no a ja nie jestem z kamienia. Już chciał się umawiać ale ja nie byłam w nastroju by go zwodzić, wystarczyło, że się przyznałam ile mam lat. Zdziwiony skrzywił się :D Dla niego wiek najwyraźniej miał znaczenie - szukał max rówieśnicy (22).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak Ciebie zaczepia gazeciarz to już jest dobrze i Ty się napalasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×