Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chcę zostać wolontariuszką od czego zacząć?

Polecane posty

Gość gość

Nie mam pracy-szukam,ale bez skutku,mam samodzielne 16 letnie dziecko,chciałabym póki nie znajde zatrudnienia pomagać innym ,gdzie mam sie zgłosić? do mopsu (sama korzystam :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zależności od tego czym chcesz się zajmować zgłaszasz się bezpośrednio do organizacji która prowadzi właśnie taką działalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodziłem do hospicjum dla dorosłych, polecam, można poznać fajnych ludzi i również miło spędzić czas z pacjentami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko tematu, jesteś niezwykłą dziewczyną, naprawdę chcesz facetom dawać za darmo? jestem chętny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogłabym pomagać starszym ludziom,posprzątać ,iść po zakupy,ugotowac ,albo dzieciom i młodzieży w DD. W nauce niektórych przedmiotów,zabrac na spacer,czy nawet pobawic sie na swietlicy,młodzieży pomóc rozmowa rozwiazac problemy. To mam sie zgłosić do DD albo do domu spokojnej starości? ja chce pomagac ludziom potrzebujacym ,ale nie chce byc sługusem zarządcy placówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:45, nie żartuj że chcesz myć siusiaki starym facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam wolontariuszką w domu dziecka. Poszłam zapytałam, czy mogę tam w czymś pomóc. Odrabiałam z dzieciakami lekcje 3 razy w tygodniu w grupie 7-9 lat i pomagałam jednej 14 - latce w lekcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki,to przejdę się po południu do DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również siedzę w domu bez pracy, też chciałabym być pomocna jako wolontariuszka, tylko u nas są bardzo drogie bilety autobusowe. Orientuje się może ktoś czy za dojazdy można gdzieś liczyć na zwrot lub chociażby jakąś ulgę ileś tam procent?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolontariat to fajna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz idę do tego DD ,ja na szczeście (może nieszczeście bo pracy nie ma) mieszkam w małym miescie gdzie w sumie wszedzie dojdę pieszo. Czekam tylko aż córka wróci ze szkoły bo nie ma kluczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam 2 lata wolontariuszką, pracowałam z trudnymi dziećmi, idziesz do dyrekcji lub innego organu zarządzającego i prosisz o pozwolenie na zostanie tam wolontariuszem, ustalasz ilość godzin oraz dni, w których owy wolontariat się będzie odbywał. tylko pamiętaj o jednym to jest jak twoja praca i obowiązują cię ustalone terminy i obowiązki, każdą nieobecność musisz usprawiedliwić lub wcześniej zapowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu powyzej ,mam naprzeciw swojego domu taką świetlice socjaterapeutyczną ,to przy kościele, wiem ze są tam trudne dzieci i wiem że dałabym sobie radę bo moja córka też łatwa nie była i ma aspergera. Tam mogłabym pójść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×