Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ta bieda wykańcza mnie psychicznie

Polecane posty

Gość gość

w końcu mi się udało,otrzymałam od potencjalnego pracodawcy na maila prośbę o kontakt telefoniczny, no dzwonie i dzwonie ,udało sie ,zanim podeszła osoba odpowiedzialna za rekrutację miałam 30 gr na koncie w tel,dobra jest,przedstawiam sie ,facet zaczyna coś mówić i bęc rozłączyło-koniec karty. I nie ma na kolejną. Bezrobotni czy też macie juz dosyć tej biedy i niefarta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mamy tak bo nam się nie chce robić wiec nie kupujemy kart żeby dzwonić do psełdopracodawców ,zamiast tego inwestujemy w piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na zdrowie,ja nie wytrzymam w domu to raz,a dwa muszę za cos kupić CHLEB nie browar. Nie mam mamusi ani tatusia,ani mężusia ,mam tylko siebie qrwa mać. Jestem strasznie rozżalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź roznieś ulotki, masz na kartę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakaś marna oferta musiała być, skoro to Ciebie prosili o kontakt telefoniczny, pewnie jakaś sprzedaż w stylu wciskania ludziom garnków albo kołder. Poważna firma sama dzwoni do kandydatów a nie prosi o telefon ewentualnego pracownika. Nie przejmuj się, szukaj dalej, pisz maile, wysyłaj cv, pytaj znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, do mnie zawsze sami dzwonią w odpowiedzi na cv , więc nie przejmuj się, niewiele straciłaś - no chyba że prosili o kontakt, bo nie podałaś nr tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo pomoc kuchenna na sezon -cv i list motywacyjny ? co niby w takim liście mam napisać:o żeby rozniesć ulotki tez muszę zadzwonić i zgłosic cheć do pracy,zreszta oni chcą uczacych sie a nie babe 28 letnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ulotek nie potrzebujesz ani cv ani listu, idziesz do potencjalnego pracodawcy, a nie dzwonisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie stać cie na kartę a kręcisz nosem na ulotki to czego ty właściwie chcesz? czego od nas oczekujesz, jakiej rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na forum nie zarobisz, jest pora na budowy domow ,.pochodz po budowach dosatniesz cos napewno !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie krece nosem na ulotki,w życiu,brałabym ,ale nie ma ,nie chcą nie uczących sie i pełnosprawnych. Wszedzie jest adres email albo tel,nie ma adresu a w googlach nie wyszukuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie ludzie w Polsce poszukują pracy - siedzą w domu i narzekają, że na tel. nie mają. Stąd te mity, że w tym kraju pracy nie ma. Nie chcą do ulotek a nie masz kasy? Rusz głową. Sprzątać np. może każdy. Ogłaszasz się na darmowym portalu lub drukujesz ogłoszenia i nalepiasz na słupach. Ale pewnie zaraz powiesz, że na papier do drukarki nie masz. A co do poważniejszej pracy - jak nie ma ogłoszeń na portalach to pofatyguj się do pracodawców osobiście zamiast siedzieć na kafe - obejdź okoliczne sklepy, firmy czy co tam chcesz. Popytaj, czy kogoś nie szukają, gdzie możesz zostaw cv. Najlepiej to siedzieć i narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj adres to zrobię dla ciebie zakupy w tesco i ci przywiozą do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajrze tu za godzin e jak nie podasz namiarów to trudno , oferta nie bedie aktualna, jestem z Poznania ae myslę ze internetowo moża kupic w każdym miejscu wiec nie wymyślaj problemów tylko znajdz sposób abym mogą tobie pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam, czekałam, nie odezwałaś się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ja nie siedze tu cały czas tylko śledzę ogłoszenia,jesli pisałaś serio to bardzo miłe z twojej strony,ale danych przeciez tu nie wkleje,poza tym ja chcę wędkę ,co mi z rybki? zjem ją a kolejnej nie będę mogła złowić. Nie mam drukarki,ale przed świetami wydrukowałam sobie takie ulotki w punkcie ksero i rozwiesiłam ,dostałam 2 oferty do okien ,zarobiłam 50 zł ,czyli 30 bo 20 zainwestowalam w ulotki,poza tym moje ulotki leżą ,a przynajmniej powinny,w kilku salonach kosmetycznych ,na razie cisza. To nie jest wcale takie łatwe jak się wydaje będac samemu tylko na zasiłku dla bezrobotnych,a oferty w uP to w ogóle śmiech,same staże (młodzi na start) i dla niepełnosprawnych,tam już prawie nie zaglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×