Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zaleznosc finansowa, czy to normalne

Polecane posty

Gość gość

rok temu przeprowadzilismy sie z mezem do jego rodzinnego kraju, mial dobra propozycje pracy, niestety firma zbankrutowala i musial zaczac pracowac za minimum, ale na staly kontrakt. Mamy male dziecko (poltora roku) ktorym sie opiekowalam i uczylam sie jezyka, ktorego nie znalam najlepiej. zawsze mielismy problem z zyciem od pierwszego do pierwszego, zawsze na cos tam brakowalo, no dla mnie duzo stresu i zmartwien. Mialam dostep do karty meza i albo jej uzywalam, albo wyplacalam gotowke na zycie. Nie kupowalam zadnych zbytkow, dla siebie najwyzej rjastopy czy soczewki, odzywke do wlosow itd., dla dziecka tez malo, czapke czy buty, duzo dostawalismy od rodziny i znajomych ubranek itd. Staralam sie jak najrozsadniej robic zakupy, chodzilam na duzy targ prodcentow i jezdzilam do taniego marketu za miasto. Teraz dzieck ozaczelo chodzic do zlobka, a ja szkam pracy i idzie mi calkiem niezle, mialam juz dwie rozmowy i kilka w przyszlym tyg. a do rzeczy: wielokrotnei na ostatnie pare dni miesiaca nie zostaje nam nic gotowki i jest problem. Stresuje sie i martwie, a maz mowi, ze nie powinnam itd. ale od jakiegos tez czasu wypomina mi, ze sprawdzam stan jego konta, ze chce wiedziec, na co wydajemy pieniadze, ze pytam, jakie rachunki oplacone, ze uzywam jego karty itd. Kiedys wykrzyczal mi, ze to nie jest normalne, ze mam dostep do jego konta. Teraz mi mowi, ze w koncu odetchnie, jesli zarobie swoje pieniadze, bo nie bede mu siedziec na karku. Jest mi bardzo przykro, bo przeprowadzilam sie tu bez wlasnych dochodow, wiec oczywiste dla mnei bylo, ze chyba mamy wspolny bdzet i gdy zaczne zarabiac, tez bedziemy mieli wspolny. Czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie mowi: mamy slub czyli wszystkie pieniadze sa wspolne. (oczywiscie jak wzieliscie slub w polsce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie jakiej narodowości/wyznania jest Twój mąż? Niestety pewne kwestie wyglądają różnie w zależności od kraju z jakiego się pochodzi:/ I są tutaj dwie możliwości: albo Twój mąż tak Cię sprawdza, bo macie kiepską sytuację finansową i się martwi czy Wam wystarczy pieniędzy na podstawowe potrzeby, albo jest zwykłym osłem, który uważa, że skoro on zarabia to są jego pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plant. Gdybyś nie chodziła w ciąży z jego dzieckiem a później nie musiała zostać z nim w domu to tez byś sobie zarobiła. Uwierz mi gdybym coś takiego usłyszała to juz nie musiałby na mnie pracować. Tez mam roczne dziecko i męża za granicą. Gdybyśmy mieli podzielić się równo opieka nad dzieckiem to on też by goooowno miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też tak jest, ale nie twierdzę, że to jest dobre. Ja po prostu nie potrafię wyjść z tego modelu rozdziału finansów. Obecnie jestem w ciąży i muszę całą ciążę pracować,bo nie przysługuje mi macierzyński, a mąż nie pali się do utrzymywania mnie. Eh,równouprawnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to że mamy mieć oddzielne pieniądze wydawało się mojemu mężowi oczywiste dla mnie nie do końca. Ale w sumie to nie jest źle większe zakupy ( meble, samochod) kupuje on a na życie każdy po połowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje malzenstwo przechodzilo takie etapy - zarabialam tylko ja, maz pisla magisterke, pieniadze byly wspolne. - zarabialismy oboje - pieniadze wspolne - nie pracuje odkad urodzily nam sie dziec*****eniadze sa wspolne. NIe wyobrazam sobie podzialu kasy,, zamykania przed sona dostepu do konta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie ja tez nie! Przeciez ja wiem, ze to on zarabia i to jego konto, nie spodziewalam sie, ze mi to bedzie hccial zaznaczac! jest mi mega przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×