Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy lepiej olac faceta całkowicie czy jednak sie odezwac?

Polecane posty

Gość gość

Po 3 latach zwiazku on nagle zaczal sie inaczej zachowywac bo nie czuje sie przy mnie pewnie. Kocha mnie ale nie wie czy chce ze mna byc itp. Poklocilismy sie i zerwałam z nim kontakt. Usunelam z fb, usunelam numer z tel. To bylo przed wczoraj. Wczoraj cos pisal ale ja twardo milcze. Czy powinnam dlugo tak go olewac? Czy takim olewaniem sprawie ze on jednak sie ogarnie i postara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czy w ogole lepiej tak faceta olewac czy cos innego robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usunęłaś go z FB i to nie pomogło? O jejku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja powaznie pytam. Pierwszy raz taki kryzys w zwiazku mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go - jeszcze sb zycie ulozysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niby tak ale kocham go i wiem ze on mnie tez kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach to fb. Moja znajoma lat 38 dwojka dzieci po rozwodze.Niedawno poznala faceta i pierwsze co zrobila zaznaczyla "w zwiazku" na fb. Tak to jest najwazniejsze informuje kiedy sie zwiazek zaczyna i konczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O boze sie uczepiliscie tego fb. Usunelam go zeby nie miec z nim kontaktu. Pisalismy na czasie fb a tak nie moze do mnie napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To był pseudozwiązek na odległośc? Poza tym piszesz ze kochasz i pytasz czy olać. Nie tak postępują zakochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cor33
Zalezy od przypadku...na Twoim miejscu bym sie odezwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie nie odezwala :( jak on nie wie czy chce z toba byc ,to znaczy ,ze nie chce z toba byc i niech spada :P moge kochac , ale jak on mnie nie chce to ja go tez juz nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:37 Dobra odpowiedź. Jako facet powiem Ci wprost. Najpierw ty się zastanów, czy chcesz z nim być, czy pasujecie do siebie, czy chciałabyś mieć ślub akurat z nim. Druga sprawa. Jeżeli ty powiedziałaś mu wprost co się nie podoba, że nie czujesz się kochana itp, to niech on się zdecyduje i postara. Daj mu jakiś czas, nie dzień, dwa, tydzień. Daj mu miesiąc czy ileś i niech sobie przemyśli. Napisz mu wprost że oczekujesz konkretnego zachowania i konkretnej odpowiedzi. Przyzwyczajenie zawsze nadchodzi i nie kocha się tak jak na początku. Jeżeli ON SAM jako facet nie wie czego chce, to wybacz ale to poważna sprawa i powinien być zdecydowany. Tak albo nie. Jak dasz mu czas to zobaczy jak mu bez Ciebie jest, czy lepiej czy gorzej i podejmie decyzje. Jesteś kobietą tyle samo wartą co każda i co każdy facet. I masz prawo oczekiwać szczerości i zdecydowania. Daj tyle czasu ile potrzeba. Ale jak się namyśli niech powie wprost TAK lub NIE. Bez owijania w bawełnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojeeeej, puściłas focha i usunęłas go z fb. No szczyt dorosłości :D x ROZMAWIA SIĘ jak ma się kryzys, a nie olewa. Jak tak sie zachowujecie to znaczy, ze g****o mieliście a nie powazny związek. Jak się kogoś szanuje (już nawet nie pisze o miłości), to się człowiek stara naprawić relacje, stara się wypracować jakieś strategie, poznać swoje oczekiwania i zastanowia się wspólnie jak to ma funkcjonować. A ta leci na kafe i pyta co ma robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o czym tu jeszcze rozmawiac ? on powiedzial ,ze nie wie czy chce z nia byc i tu juz chyba wszystko jest powiedziane :( Ja bym sie nie odzywala :( a on jak zrozumie ,ze jednak chce z nia byc to zrobi wszystko zeby tak bylo . znajdzie ja i bez FB ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie dała mu powodów by wiedział, że jednak chce być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czy powinnam dlugo tak go olewac? Czy takim olewaniem sprawie ze on jednak sie ogarnie i postara?".... umiesz czytac ludzkie zachowanie? olewaie, obojętność = odwal się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olac calkowicie i na zawsze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×