Dlaczego holendrzy tak bardzo nienawidzą polaków

Dlaczego w ofertach pracy do holandii są najgorsze prace. przecież polak to nie murzyn by wykonywał uwłaczające godności prace czemu nie wezmą murzynów do takich prac.

przecież polak to nie murzyn xxx jak nie jak tak ? polak emigrant to zazwyczaj prostak, plebs, wieśniak bez znajomosci jezyka obcego, poza tym polacy godzą się na murzyńskie stawki, prace za pol darmo i mieszkanie w barakach, nie widzialas jak polacy na zachodzie mieszkają ? jak szczury skoro sami sie nie szanujemy to jak ktos ma nas szanowac? pomysl troche... i kolejna sprawa, polacy się nie asymilują, unikają miejscowych, trzymają sie reszty polaczkow, po co komu cham i gbur ? i jeszcze jedno, po co im polak skoro maja swoich ?! tak jest w kazdym kraju

Bo szukasz w najgorszych agencjach, gdzie rzeczywiście jest praca dla tych, co nic nie umieją, nawet języka, za eurocenty. Praca dla fachowców, dobrze płatna, też jest, ale to już musisz przynajmniej po niemiecku, czy holendersku trochę mówić no i mieć ten zawód, a nie tylko chęć na zarabianie dużych pieniędzy.

Pewnie dlatego, że szukasz ofert pracy w polskim języku -.-

Sama mieszkam w Holandii i powiem tak, że można znaleźć lepsza prace ale jak zna się język holenderski. .

Cóż może jak sie zna miejscowy język i przegląda miejscowe oferty pracy to jest lepiej. ale jak w polsce widzę biura z napisem "praca w holandii" i te prace uwłaczające ludzkiej godności to ja niewiem dla kogo to i kto jest za to odpowiedzialny. Polak powinien być szanowany na świecie a nie traktowani jak tania siła robocza od tego są murzyni.

widzieliście kiedyś murzyna pracującego na szklarni? Bo ja nie :p Polacy nie są najtańsza siła robocza, są jeszcze Słowacy Bułgarzy i Litwini :p

Holendrzy nie nienawidzą Polaków tylko pogardzają nimi, najogólniej rzecz biorąc. :P

Bo murzyni siedza na socialach i pier/dola prace :)

No i te najgorsze roboty nakręcają polskie biura w nl

Moj mąż ( murzyn) zarabia około 5000 miesięcznie no ale jak się zna 3 języki obce i ma głowę na karku to się ani na socjalu nie siedzi ani nie szuka pracy w najgorszych polskich agencjach. Znam tu Polaków w biurach, spawaczy, mechaników, budowlańców zarabiających dobre pieniądze i w dodatku ( o zgrozo) są szanowani.

a co to za chore pytanie ? wjeżdżasz człeku do państwa które już ma w chu....j padalców i kolejny dołącza , chce odebrać pracę i standard życia jaki mieli przez tyle lat ja wam powiem jedo nie ważne gdzie się znajdujecie i czego szukacie zacznijcie dbać o swoje państwo ! bo emigracja do niczego nie prowadzi ! prowadzi do biedy tych krajów , które miały dobrze zanim was tam nie było ! zacznijcie walczyć o wałsny kraj 1!!!!!!!! a to nam daje DUDA i PiS ! walczcie aby żyć u siebie nie wyjeżdzać ! nie bądzcie sprzedajni !

nie sadze zeby nienawidzili, przysylaja nam czasem do firmy pyszne swieze sledziki z rotterdamu. powaznie super sa, jeszcze mi sie nie objadly... ;)

Tjaa już to widzę ja ten twój. Robi napewno ciągniecie z bijstandu :)

Nom te sledziki są dobre, tak samo stroopwafels najlepiej świeżo wypiekane ;)

"Cóż może jak sie zna miejscowy język i przegląda miejscowe oferty pracy to jest lepiej. ale jak w polsce widzę biura z napisem "praca w holandii" i te prace uwłaczające ludzkiej godności to ja niewiem dla kogo to i kto jest za to odpowiedzialny. Polak powinien być szanowany na świecie a nie traktowani jak tania siła robocza od tego są murzyni" A czego spodziewasz sie wyjezdzajac do pracy bez znajomosci jezyka? Ze zostaniesz przyjetym do pracy jako prezes firmy? Zapieprzasz jak przyslowiony "murzyn" za miske ryzu nie dlatego, ze jestes polakiem, a dlatego ze nic nie potrafisz.

pracuję akurat w Anglii, na propozycję żeby rozmawiać po angielsku w pracy,koleżanki bardzo się obruszyły,nawet w obecności Anglików mówią po polsku, a to wydaje mi się niegrzeczne mi chodziło o szlifowanie języka Polacy jak już się dogadają w stylu Kali być głodny to odpuszczają dalszą naukę a tym samym nie integrują się z tubylcami więc jak ma ich ktoś lubić, jak nie dadzą się poznać no może dają się poznać z hałaśliwego zachowania, pijaństwa i przekleństw