Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niespelnionanarzeczona

jestem w szoku z powodu oświadczyn

Polecane posty

Gość niespelnionanarzeczona

mam 21 lat i jestem na studiach medycznych. od 5 mscy spotykam się z 34-letnim lekarzem z którym mam styczność od ok roku ze wzgledu na moje studia. jest przystojny, wysoki, oczytany, bardzo inteligentny, bardzo szarmancki i bogaty choć wiem że to nie jest najważniejsze. w moim domu nigdy sie nie przelewalo i jak każda w sumie małomiasteczkowa dziewczyna chciałam zobaczyć jak to jest jeść w drogich restauracjach i jeździć ładnymi samochodami. wyjdę na materialistke ale w sumie głownie dlatego weszłam w relacje z tym lekarzem, a poza tym pomyślałam sobie że przystojny i w sumie całkiem sympatyczny... przez te kilka miesięcy było mi bardzo dobrze nawet zaczęłam coś czuć, ale wielką miłością na razie bym tgo nie nazwała. a on wczoraj mi się oświadczył! zaprosił na kolację i się oświadczył... byłam w szoku, w ogóle się nie spodziewałąm. zwłaszcza że nawet nie spaliśmy jeszcze ze sobą, w sumie to ja jestem dziewicą bo z wcześniejszymi chłopakami uprawiałam tylko petting. powiedzialam mu co prawda 'TAK' bo tak romatycznie to wszystko zaplanowal, byli tam nasi znajomi ze popełniłabym nietakt odmawiajac. nie wiem co robić, rodzice mówią żebym rozważyła propozycję ślubu bo to dobry facet a pozatym zapewni mi godziwe życie i takie tam. ale ja nie wiem czy chce za niego wychodzić. zawsze bardziej wyobrażałam sobie związek z rówieśnikiem a z doktorem związałam się by poznać coś nowego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale cię rozumiem że jesteś w szoku. Facet wyskoczył z tymi zaręczynami jak filip z konopii. Jeszcze przy waszych znajomych żebyś przypadkiem nie mogła odmówić. Wasz związek nie zaliczył jeszcze wielu ważnych etapów i jak dla mnie facet powinien był poczekać z takim krokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co jestes z facetem jak nie wiesz czy to milosc?? po co mu mydlisz oczy tyle czasu? swoja droga dobra z ciebie musi byc aktoreczka skoro gosc nie skapnal sie ze go robisz w ch.. i jeszcze sie oświadczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona27
Hm, no cóż dziewczyno....szczerzę wątpię w jego szczere intencje i tak samo wielkie uczucie:) śmiem twierdzić, że jest on jednak mało poważnym człowiekiem. Oświadczyny to jeszcze nie przysięga na dobre o złe. Nie daj zamydlić sobie oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miedzy wami uczucia nie ma, jest tylko durny uklad- on bedzie mial mloda atrakcyjna zonke a ty bogatego meza i w dodatku lekarza. to nie milosc to zimna kalkulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w tym środowisku to normalne, rozejrzyj się. Chodziło ci tylko o seks bez zobowiązań, czy o budowanie związku. Dziewczyno, dorośnij do grupy, w którą chcesz wejść. W pewnych kręgach liczą się przede wszystkim aspekty intelektualne, nie rozumiesz, to poszukaj kierowcy ciężarówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×