NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY

Witam ! Pytanie kieruję do osób zmagających się z tą chorobą. Leczę się już ok 16 lat, biorę euthyrox n 125. Mam niedoczynność tarczycy typu Hashimoto. Jakiś czas temu byłam na kontroli plus badania krwi i lekarz powiedział, że ok dawka itp. Do kontroli chodzę 2x do roku( na wiosnę i jesień). ALE ! od pewnego czasu zauważyłam, że mi bardziej niż zwykle wypadają włosy, widzę nieostro, mam huśtawkę nastrojów. Przez weekend to mi się tylko płakać chciało i płakałam, a dzisiaj jestem w świetnym humorze. Na wadze tez przybieram. Zastanawiam się czy to nie coś z tarczycą znowu, czy sie nie wybrać prywatnie na spokojnie.. Jak wy odczuwacie pogorszenia ?

jeśli cię stac to idź prywatnie ja uważam że tarczyca, sprawy ginekologiczne i dentysta nie ma co leczyć na nfz i czekac łaskawie na wizytę raz do roku tym bardziej że chorujesz na to do końca życia a od tarczycy zbyt dużo zalezy

no racja, a zalezy mi bo za rok chcialabym sie starac o dziecko

chyba wiesz przy jakim TSH czujesz się najlepiej? zrób badanie i będziesz wiedziała co jest grane ja mam świadomość niedoczynności dopiero od 5 lat, ale doskonale wiem kiedy TSH jest za niskie a kiedy za wysokie bez badania - tylko po samopoczuciu