Licytacja domu

Mam 16 lat. 7 lat tm moi rodzice kupili mieskzanie, biorac kredyt hipoteczny. Niestety tata tracac prace przestal płącic rachunki i przyszlo powiadomienie o pierwszej licytacji. I mam pytanie. Jak sb z tym proadzic. Mysle ze i przy pierwszej i przy drugiej tg mieskzania nikt nie kupi poniewaz jest ono zagrzybione jak i w wewnatrz to i na zewnatrz. Prosze powiedziec, co dalej ?

Dalej niestety będzie tak, że będzie trzecia licytacja, mieszkanie ktoś kupi za grosze, będziecie mieć miesiąc czasu na wyprowadzkę, będziecie bez mieszkanie, kredyt zostanie, bo ze sprzedaży mieszkanie to pewnie same koszty pokryje. Grzyba nowy właściciel zamaluje i sprzeda.

Niestety, taki mamy kraj, rujnują nas, Ty, młoda dziewczyna już na starcie masz pod górkę, trzymaj się mocno, dbaj o swoje rzeczy, bo szybko nowych nie dostaniesz i ucz się ile możesz.

Tez liczylismy ze naszego nikt nie kupi :( niestety na drugiej licytacji znalazł się kupiec ,dom kupiony za 180 tys sprzedano za 42_tys :o klient przed licytcja nie widział domu .

Trzymam sie nadzieją że sa nikle szanse. Nawet jezeli ten dom zostanie kupione to z tym grzybem tak łatwo nie bd. Łazienka nie spełnia wymóg a dokładnie ciezko jest z myciem sie. My sie juz przyzwyczailismy ale oczywiscie nowym lokatorom bd ciezko. W kazdym pokoju jest wilgosc,. Ja wiem ze bez dachu nad glowa nie zostane bo rodzina mnie na pewno wezmie. Ale matrwie sie jak to wszystko bedzie

I jeszcze jedno. Kredyt jest na mame. Rodzice maja rozdzielnosc majatkowa. To tak wszystkich moga wyrzucic ?