Jestem nudna i sztywna przez to nie mam koleżanek

Bardzo trudno jest mi sie przełamac i zaprzyjaznic z kimś. Kiedyś jeszcze w szkole miałam przyjaciółkę pózniej nasze drogi się rozeszły. Po rozwodzie moich rodziców ja sie bardzo zmieniłam, zrobiłam sie zamknięta w sobie, cicha. To było dawno a mam teraz 26 lat. Mój synek ma 1,5 roku. Brakuje mi kogoś z kim mogłabym wyjsc na spacer, posiedziec na kawie kiedy dzieci sie bawią. Chodzimy na plac zabaw. Mam tam znajome ale złapałam się na tym , że nie umiem z nimi rozmawiac. One śmieją się szczebioczą, mają jakieś tam swoje tematy, a ja zawsze jestem z boku dlatego że nie umiem sie wyluzowac. Cały czas jestem sztywna. Zamieniam kilka zdań i nie wiem o czym mam dalej mówic. Kiedy one między sobą rozmawiają, nie umiem się wtrącic ani zagadac. Boje się powiedziec coś głupiego żeby nikt o mnie zle nie pomyślał. Po prostu jestem nudna jak flaki z olejem. Nawet jak pojedziemy z męzem gdzieś w gości to po paru minutach już nie wiem o czym mam rozmawiac i przewaznie mój mąż rozmawia, a ja siedzę i przytakuje jak głupia. Moim problemem jest też to że często się czerwienie dlatego unikam krępujących tematów. Chciałabym się zmienic, otworzyc się na ludzi, zaprzyjaznic z kimś ale nie umiem. Musiałam to napisac , że przyznac ise sama przed sobą.

jakoś nie wydajesz się nudną sztywniarą ,gdy czytam Twój wpis.Może nie lubisz ciągłego szczebiotu i rejwachu jak na placu targowym;)Można się pośmiać i pogadać o głupotach ale nie zawsze.Nie z wszystkimi ludźmi człowiek się dobrze czuje i potrafi dogadać.Co do gości to ja np.zazwyczaj czekam aby już wyjść do domu bo nie lubię dużych imprez,ale zdecydowanie nie uważam się za nudną.I skoro masz męża to wątpię aby Cię wybrał bo jesteś nudną sztywniarą:)Pozdrawiam!

bo ty szukasz osoby inteligentnej a nie mamusiek które sie ciesza z byle czego:D

a masz jakieś pasje, zainteresowania, coś co lubisz?czytasz jakieś książki?ogladasz filmy? uprawiasz sport? takie hobby otwiera rozmowę :) dobrze jest miec o czym opowiedzieć, a nie tylko co u ciebie, jak zdrowie, jak dziecko

Nie jesteś nudna tylko nieśmiała :) skąd jesteś w ogóle? ja tam się moge z toba zakumplować :)

ja sie tez zakumpluje chętnie

I ja również. Jestem z Piotrkowa Trybunalskiego

mam dokładnie tak samo jak ty.. utrudnia to życie i to bardzo.. może ja się nie uważam za nudziarę bo znam swoją wartość, ale wiem jakie zdanie mają inni ludzie o kimś takim jak ja :( potrzebuje trochę czasu żeby się otworzyć, upewnić, ale niestety większość zdąży do tego czasu skomentować mój charakter przez co na pewno nie ma co liczyć na znajomość