Moja córka ma chyba kamienie kalowe pomocy!!!!

Dziewczyny ratuje! od piątku dziecko boli brzuch, w piątek dowiedziałam się że od paru dni nie robiła kupy, do chwili obecnej. Podawalam czopki, herbatki, masaże, dzisiaj w akcie desperacji zrobiliśmy lewatywe. Niestety nie udało się wlać za dużo wody bo córeczka darla się i wiła na wszystkie strony, ale wyróżnienie tez nie nastąpiło. W piątek dzwonilam do szpitala, powiedzieli ze jak do dzisiaj córka mimo wlewki i czopkow się nie wyprozni to przyjechać. Co mam robić ? Czy któraś z Was miała taki problem? Tak naprawdę nawet nie wiem ile dni córka się nie wyproznia, bo najczęściej robi to w przedszkolu. Czy któraś z Was miała taki problem? Jak wygląda usuwanie kamieni u dziecka?

Ja kiedyś kupiłam dziecku słoiczek zblendowanych suszonych śliwek, pomieszałam troche z czystą kaszką kukurydzianą bez żadnych dodatków. Kurde tak sie rozesrał po tym że nie mogłam ogarnąć przewijania i to po kilka razy tak mu poszło

Ja Podawalam swojej suszone, ale nie pomogly. Spróbuję tych zmiksowanych.Moze ja rusza :(

Podnoszę. Dziewczyny powiedzcie czy to mogą być kamienie i jak są usuwane? czy konieczne jest v zostanie z dzieckiem w szpitalu?

to tylko lekarz może stwierdzić, byłoby niedorzeczne gdyby ktoś ci tu oceniał czy to kamień czy nie, nie uważasz ?

No tak,ale może któraś z mam przechodziła coś podobnego ze swoim maluchem.Nie wiem jak przygotować siebie i dziecko.

nie wiem czy mozna to dac dziecku (nie wiem ile twoja corka ma lat) ale lyzka oleju rycynowego przed snem zawsze zalatwi :P sprawe

Zaraz poczytam o tym oleju. Córka ma prawie 4. chociaż boje się ze juz bez szpitala się nie obejdzie :(.

upppp

Przeciez w szpitalu Ci powiedzieli,ze jak corka sie nie wyprozni to masz przyjechac. Czego jeszcze oczekujesz od kobiet z forum? Na Twoim miejscu pojechalabym do szpitala. Moze tylko zbadaja dziecko i podadza cos na wyproznienie bez pobytu w szpitalu. Mysle,ze bez potrzeby nie beda Was zostawiac. Wiadomo,ze stamtad dziecko moze cos gorszego przywlec do domu,ale skoro meczy sieboli ja brzuch i placze to chyba nie masz wyjscia.

No to pojadę. Ale może któraś z Mam miała taki problem z dzieckiem i może mi coś powiedzieć.

uupp

Od piątku minęły dopiero dwa dni.mój syn czasem 3,4dni nie robi kupy i jest ok.dużo picia i dojrzały banan ruszy ją.ja czasem tydzień nie robię i banan mnie zawsze ruszy. Ona się denerwuje jak tak latasz nad nią.daj jej coś przeciwbólowe a nie jakieś kamienie, lewatywa.? Jesteś nie normalna?

Ale ona w piątek juz mówiła ze nie może się wyróżnić :(.Wiec juz prawdopodobnie parę dni ja męczy. Mała nie lubi bananów :(za Pół h jedziemy do szpitala

18:36- no Ty to jesteś specjalistka, przeciwbólowe na zaparcia, woooow:) one nie spowodują, że dziecko się wypróżni, nie uważasz? Poza tym autorka pisze, że od kilku dni przed piątkiem i do chwili obecnej, a to nie są 2 dni. Kłopoty z wypróżnianiem mogą prowadzić do zaparć nawykowych, kamienie to też inna bajka... ale cóż, specjalistki z kafe są "najmundrzejsze" w całej wsi!

I co tam mamusiu z twoją córką? Co powiedzieli w szpitalu?

Niestety to były kamienie kalowe, lekarz usunął je niestety ręcznie. Ale wypuścili nas do domu.To co przeżyła córka,a ja razem z nią to szkoda gadać. Trafiliśmy na chirurga, którego ciężko nazwać lekarzem.

I teraz wyciagnij wnioski. Zla dieta za malo warzyw owocow. Prawda?

Podstawa to zmiana diety.Nic slodkiego.Pic kilka razy dziennie nasienie lnu by bylo napeczniale podczas dluzszego gotowania i geste,Kisiel itp...Do tego duzo ruchu bez biegania i wysilku.

Na kamienie kałowe zdecydowanie najlepiej będzie skorzystać z mocy błonnika witalnego :-) Zobacz: http://najlepszyblonnik.pl/blog/kamienie-kalowe-czym-sa-zlogi-kalowe/