Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katierina

Czy odmówić zaproszenie?

Polecane posty

Gość Katierina

Witam Mam problem i chciałabym znać opinię innych kobiet. Mianowicie, do firmy mojego chłopaka dotarło zaproszenie na wesele (delegacja 3 osób). Chłopak, który dał zaproszenie zaznaczył dla mojego chłopaka, że nie wyobraża sobie, że miałoby go nie być na tym weselu. Zrobiło mi się przykro, bo dobrze wie, że jestem w związku z moim chłopakiem już dłuższy czas. Powiedziałam dla chłopaka, że bardzo to niegrzeczne, że nie zaprosił mnie jako osoby towarzyszącej. Chłopak odmówił pójścia, zaznaczając, że to ja mu nie pozwoliłam iść na wesele. Wczoraj przyszły Pan Młody wręczył zaproszenie dla chłopaka z osobą towarzyszącą. Czy powinnam pójść? Uważam, że wcale mnie nie chce na tym weselu a zaproszenie dostaliśmy, bo chce widzieć na weselu mojego chłopaka. Powiedziałam, że nie pójdę na wesele, bo głupio będę się na nim czuła. Co innego jak od razu byśmy dostali zaproszenie imienne. Jak powinnam postąpić? Chcę powiedzieć dla chłopaka, że niech sam idzie na te wesele w delegacji. Proszę o opinie. Pozdrawiam, Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinien iść sam, a Ty powinnaś to zrozumieć i nie mówić mu, że to niegrzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn no taki jest zwyczaj w firmie że idzie się np. jako trójka pracowników. Fakt że jest to trochę niezręczne jeżeli ktoś jest w związku, ale przecież na wyjazdy integracyjne czy wyjścia firmowe też nie chodzi się z partnerami. Nie powinnaś się obrażać, trzeba być bardziej pewnym swoich partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja trochę nie rozumiem PM :P Po co oni wysyłali zaproszenie do firmy ? Nie prościej i najrozsądniej dać zaproszenia na ślub i wesele tylko tym którzy są nam bliscy wraz z os.towarzyszącą ? A reszcie powiadomienie i już. Ale też jest druga strona medalu :D Autorko - jak by nie było , ich ślub i ..... ich "rozkazy" . Więc skoro doczekałaś się powtórnego , "ulepszonego" zaproszenia to idź .... ale czy będziesz się teraz lepiej czuła po tym co napaplał Twój facet ? Wątpię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedlug mnie to Panstwo Mlodzi tworza chore sytuacje. Jesli tak bardzo zalezalo im na obecnosci Twojego partnera to czemu nie dali mu oddzielnego zaproszenia? To, ze dali teraz Wam to drugie zaproszenie to taka zapchaj dziura, zebys nie mogla ponarzekac, ale to tylko moja subiektywna opinia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę że ktoś im odmówił i dlatego zgodzili się na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mysle, ze skoro zalezaloby im na obecnosci twojego faceta, to zaprosiliby go odzielnie. A u mnie w firmie wysyla sie tylko zawiadomienia, nie tworzy sie chorych sytuacji z delegacja na weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak źle i tak nie dobrze- nie dostałaś zaproszenia- robisz problem, dostałaś zaproszenie też robisz problem przesadzasz już:/ nie mówie że PM dobrze zrobili, mogli postąpić inaczej, ale ty też wybrzydzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
j.w. masz strasznie roszczeniową postawę :O zaproszenie imienne ci się marzy, a przecież nie jesteście małżeństwem, czy też narzeczeństwem, więc nie przesadzaj. Skoro dali zaproszenie z os tow. to idź i nie strzelaj fochów i przede wszystkim nie krzyw się na tym weselu. Świat tego dnia nie będzie się kręcił wokół ciebie, przeżyjesz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak u innych,ale kiedy ktoś zaprasza mojego faceta na impreze/wesele solo to on odmawia i mówi wprost,że nie będzie się dobrze czuł bez mojej obecności.. ( w tym mówi,że mnie zignorowali) i przez to on nie może świętować czyjegoś sukcesu, jeśli ten ktoś ignoruje tak ważną w jego życiu osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, ze to tez wina faceta, bo zwyczajnie by odmowil a on sie zaczal tlumaczyc zrzucajac wine na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,robisz problem gdzie go nie ma.W niektorych firmach jest zwyczaj dawania zaproszenia dla delegacji,a ty postapilas jak swinia,ze nie pozwolilas isc swojemu chlopakowi,a teraz jak juz dali zaproszenie dla was obojga to chcesz zachowac sie jak maciora,powinnas isc i podziekowac parze mlodej za zaproszenie i nie zapomnij dodac ze na wasze wesele tez beda zaproszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorki jesteś z Augustowa lub okolic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa, ale ona pisze o WESELU nie ślubie. Jasne, ludzi z firmy zaprasza się na ślub, ale co "delegacja" na zabawę? :D Śmieszni jesteście, to może delegacje na swoje urodziny róbcie, co? A jak umrze ojciec/matka to delegacje zamiast na pogrzeb to na stypę od razu, co się będziecie krępować. x Jak komuś zależy na obecności na WESELU to się daje normalne zaproszenie. A chłopak c**a, że sam się nie zorientował, że jest tutaj coś nie halo. W tej sytuacji bym porozmawiała z facetem, on musi się zastanowić też na czym mu zależy i jak to dalej zrobić. Bo to imienne to istotnie wymuszone (ale jest możliwość, ze panna młoda nagadała swojemu narzeczonemu, że faktycznie głupio zrobił)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" podziekowac parze mlodej za zaproszenie i nie zapomnij dodac ze na wasze wesele tez beda zaproszeni " Tak, a na kartce z życzeniami niech dopisze "PS. Na nasze dajcie tyle samo kasy". Klasa sama w sobie. O zasadach savoir-vivre'u nie macie zielonego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam dla chłopaka, że bardzo to niegrzeczne xxx na której wiosce tak się mówi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopak odmówił pójścia, zaznaczając, że to ja mu nie pozwoliłam iść na wesele. xxx ha ha ha ha ha ha ha fajnego masz faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czepiaj się słówek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może to było trochę niewłaściwe, ale nie warto niektórych rzeczy się czepiać. Idź na to wesele, baw się dobrze, pokaż swojemu chłopakowi, że z Tobą jest najlepiej, tak żeby zawsze chciał Cię wszędzie zabierać. Nie ma sensu zawsze wszystkiego wywlekać na wierzch ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie czepianie, autorka kilka razy napisała 'dla chlopaka'. Gdzie sie tak mówi? Bo dziwnie sie to czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to twoja sprawa ale dalaczego zaraz uwazasz ze musisz zakladac temat na ten temat 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To nie czepianie, autorka kilka razy napisała 'dla chlopaka'. Gdzie sie tak mówi? xxx ściana wschodnia Hajnówka, Krasnystaw wiochy zabite dechami to i o kulturę trudno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio byl post gdzie mąż autorki dostal delegacje z koleżanką, to dopiero żenada... Ostatecznie nie poszedł, ale co to za wymysł robic "delegacje" na wesele? Delegacja to może być na ślub, a jak się lubi kumpla z pracy to się go zaprasza jak normalnego gościa, z osoba towarzyszącą, a nie wymyśla jakies delegacje... Autorko nie wiem co byś zrobiła, bo Twój facet zachował się jak burak zwalając winę na Ciebie i niezręcznie bym się czuła idąc tam teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Białystok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katierina
Dzięki za rady;) Te obiektywne! Tak jak ktoś napisał.. jak bardzo zależy PM na obecności mojego chłopaka to powinni dać imienne zapro na wesele. WESELE nie ŚLUB, bo niektórzy chyba nie znają różnicy w tych pojęciach .. Delegacja na ślubie w mojej opinii jest jak najbardziej w porządku, na ŚLUBIE .. P.S. Jestem z okolic Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S. Jestem z okolic Łodzi xxx nie powtarzaj tego publicznie - bo to reszcie Łodzian nie przynosi zaszczytu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w pracy tez zaprasza sie delegacje na wesele,przewaznie sie wyznacza kogo ze wspolpracownikow chcialoby sie widziec,taka delegacja nie jest na calym weselu tylko na obiedzie Niektorzy nie wysylaja delegacji ,tylko cala ekipa idzie na slub ale wtedy zawiadamiaja pare mlodych o takiej decyzji,bo wtedy para mloda przygotowuje kosz z alkoholem ktory daje tym ludziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam cię... Powiedziałam DO chłopaka, nie dla... co to w ogóle za zwyczaje - zapraszanie delegacji z pracy na wesele??? Nigdy nie spotkałam się z czymś takim - i chwała bogu, bo świadczy to jedynie o buractwie, niczym więcej. Kolegom w pracy daje się zawiadomienie o ślubie - i to wszystko, na wesele zaprasza się tych, których chce się na weselu widzieć. Zapraszanie delegacji jest mega wiochą, to kompletny brak kultury. Zaprasza się wyłącznie parami. Państwo młodzi chyba granatem od pługa oderwani, skoro nie znają podstaw SV. Chłopak też zachowac się za bardzo nie potrafi, skoro z tekstem o zabranianiu wyjechał, sam powinien wyczuć, że ta forma zaproszenia jest nietaktem. Chłopak chce iść - to idźcie razem, Państwa Młodych nie wychowasz, a po co psuć sobie relacje? rozumiem, że to kolega twojego chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×