Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lazyjack

Zaczynam wątpić

Polecane posty

Gość lazyjack

Zawsze wydawało mi się, że wszystko ze mną w porządku, ale od jakiegoś czasu boję się przysłowiowej gęby otwierać. Przykład: często w pracy podróżuję z kolegami samochodem, wiadomo, że zawsze obserwuje się i komentuje otoczenie, a zwłaszcza kobiety, ponieważ podobają mi się kobiety "nietypowe", szczupłe, z malutkimi piersiami, naturalnie rude, piegowate, z krzywym lub zadartym noskiem, no muszą mieć to coś z natury. No więc na swoje nieszczęście wskazywałem moje "typy" kobiet i się zaczęło docinanie i żartowanie ze mnie, pokazują mi jakie atrybuty powinna mieć prawdziwa kobieta. Tylko, że takie odpicowane z wielkim cycem na szpilkach absolutnie mnie nie kręcą. Czy to jest jakaś dewiacja? Najlepiej jest się zamknąć w sobie i nie zwierzać nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach facet nie może mieć gustu odbiegającego od normy, bo od razu jest dewiantem, fetyszystą albo kryptopedałem... Musisz lubić sztuczne plastiki, zanadto zjawiskowe dziewczyny wypicowane na ideał i kompletne bimba z wywalonym na wierz push-upem albo operacją cycem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lazyjack
Znaczy się, to co napisałem nie musi występować razem :) to jest trudno opisać, ale kobieta musi mieć to coś, coś to wyróżni ją od tysięcy typowych. Czasami jak spotykam takie na ulicy, mam wielką ochotę powiedzieć im to jak bardzo mi się ona podoba i pójść dalej, ale zawsze brak mi na to odwagi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×