Jak ośmielić nieśmiałego faceta

Hej, piszę z prośbą o poradę zwłaszcza do nieśmiałych mężczyzn i dziewczyn które z takimi były. Sytuacja prosta: poznaję interesującego faceta (26 l.) przez znajomych. To on proponuje pierwsze wspólne wyjście - jest super, mamy wrażenie jakbyśmy się znali od zawsze, zero sztuczności, wymyślanych pytań, żarty, wygłupy, ale też widzę że uważnie mnie słucha i zapamiętuje to co mówię. Umawiamy się ponownie, zaskakuje mnie miłą niespodziankę, umawiamy się ponownie i zawsze jest świetnie. W *****idą telefony - i też przezabawne smsy. Naprawdę nigdy nie czułam się z nikim tak fajnie od samego początku, a byłam w kilku związkach, ale jest problem: To wygląda bardzo koleżeńsko. Nie próbuje mnie dotknąć, jest zawsze cześć-cześć, o pocałunkach to mogę zapomnieć. Wiem że jest zainteresowany bo to on proponuje kolejne spotkania, przyjeżdża do mnie pół miasta i robi dla nas wspólne plany na następne dwa tygodnie. Dodam oczywiste, on mi się podoba, a ja generalnie podobam się mężczyznom, więc zakładam że jemu też ;) Niestety ja nigdy nie musiałam uwodzić mężczyzn - zawsze to była męska działka i teraz nie wiem jak to przenieść na wyższy poziom. Jakieś pomysły?

najlepiej pokazać piczkę, kiedy mu stanie to może zaskoczy o co biega

Po prostu oczekujesz, żeby facet sam za Tobą latał typowe księżniczkowate myślenie kobiet! Niby zależy Ci na nim ale nic nie zrobisz tylko czekasz aż wszystko samo się zrobi bez twojego najmniejszego wysiłku.

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

"Dodam oczywiste, on mi się podoba, a ja generalnie podobam się mężczyznom, więc zakładam że jemu też"- padłam, chyba jednak nie podobasz mu się, jako kobieta, traktuję Cię jak koleżankę, jeśli chcesz czegoś więcej to musisz sama wyjść z inicjatywą. Z takim poczuciem, że wszystkim się podobasz za niedługo nie będziesz podobać się żadnemu. Mężczyźni nie lubią takich księżniczek. Skończysz, jako stara panna albo rozwódka. Żałosna jesteś. Moja wypowiedz nie jest atakiem na Twoją osobą, ale próbą pokazania Ci Twojej naiwności i infantylności. Pozdrawiam serdecznie.

nie na innej możliwości jak tylko przejąć inicjatywę i zrobić wszystko to czego oczekujesz od niego

No najlepiej wieszać się na facecie tam gdzie tylko możliwe. Opleść go jak bluszcz bo oni to uwielbiają.

Ta ugory p******i jak poyluczona obraza cie zupelnie bez powodu ...prawda jest taka ze to facet jako facet powinien wykonywac pierwszy ruch jak spotkabie calus zainicjowac sex i to jest normalne dla normalnych ludzi a kobiety jak wyzej nie maja nic przeciwjo faceron ktorzy boja sie ja nawet pocalowac... nie maja nic przeciwko z byciem ze zwykla c**a bo jej siewydaje ze jest super niezalezna przebojowa i caly stek innych bzdur...

chodzi i to ze dotyk czy pocałunek to nic złego jak inicjuje to kobieta

Ale po co? Kobieta chyba bardziej czuje sie komfortowo wiedzac ze zrobi to mezczyzna? Czy teraz to my mamy czekac az kobieta nas poderwie pocaluje i oswiadczy sie? A ja czegos nie wiem? To jest nawet dobry test dla kobiet bo co to za facet jesli boi sie pocalowac kobiete ...ale jesli ktoras chcw miec faceta ktory jest niepewny siebie swoich zamuarow i chce go prowadzic przez zycie to luz hehe

Hehe typowe u kobiet podobnie jak z płaceniem na wyjściach. Niby kobiety zarabiają , niby są samodzielne ale i tak za wszystko płaci mężczyzna. Podobnie tu niby kobieta chce być z mężczyzną ale nic nie zrobi tylko czeka aż wszystko zrobi on. Jesteście kompletnie zależne od nas mężczyzn bo nic same nie zrobicie! Gdyby nie to, że mężczyźni do was zagadali to byłybyście same, wieczne dziewice. Właśnie dlatego lepiej być prawiczkiem niż kobietą bo prawiczek jest prawiczkiem z własnej woli a kobieta pozostanie dziewicą dopóki jakiś mężczyzna jej nie będzie chciał :P

Post nad twoim kolego to moja wypowiedz jestem facetem i dla mnie takie proste sytuacje jak umowienie spotkania pierwszy calus to sama przyjemnosc ani tez nie mam problemu z placeniem na pierwszej randce skoro ja inicjuje oczywiscie nie jestem frajerem i nie wywieram wrazenia wykosztowujac sie jakos specjalnie nie wiedzac czy sie jeszcze spotkamy a teraz faceci co? Chcieliby zeby to dziewczyna zagadala zaprosila go gdzies najlepiej zaplacila a na drodze ewolucji z tegoco widze wydoopczyla swojego mezczyznejakims gumowym pebisem haha

Tak samo jak kobieta, facet też ewoluował. Nie każdego marzeniem jest wieczne skakanie wokół księżniczki, układanie jej planów na życie i inicjowanie wszystkiego. BTW przyszło do głowy żefacet llubi cię na tyle że boi się że jak zacznie to posuwać dalej to straci nie tylko potencjalną dziewczynę ale i dobrą koleżankę?

Ty to nazywasz ewoluowaniem kiedy to kobieta zaczyna prowadzic? Lol

Ja byłam kiedys z takim facetem, bardzo podobny do twojego opisu...bylo tak samo, byliśmy 4 msc a on nic ani dotknac ani sexu nawet po pijaku..przez to poczułam się tak jakbym go nie pociagala i sie z nim rozstałam...po 2 latach przyznał ze zaluje ze tego nie robil bo taka ma na mnie ochotę nawet teraz

Równouprawnienie jest, jak się kobiecie podoba facet to korona jej ze łba nie spadnie jak zagada. Takie qrwa wyzwolone i nowocześnie wszystkie a jak przychodzi co do czego to bez faceta nawet nosa nie wysmarkają

powiedz, że może cię przerżnąć

Porozmawiaj z nim delikatnie na ten temat subtelnie naprowadzając

Haha bardzo delikatnie zeby nie zranic jego uczuc:D

Dokladnie bo jeszcze sie wystraszy i ucieknie :D