Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj narzeczony odmawia mi seksu

Polecane posty

Gość gość

Jestesmy ze soba 2 i pol roku, planujemy niedlugo slub. Od samego poczatku byly problemy u nas w lozku - nie byl w stanie dojsc ze mna, bo przyzwyczail sie zbytnio do swojej reki (byl prawiczkiem uzaleznionym od masturbacji). Kochalismy sie czesto, gesto i dlugo, ale nie potrafil dojsc ze mna. Z erekcja nie mial problemu. Zaczelam brac tabletki antykoncepcyjne, a on podobno przestal sie masturbowac. Problem pokonany - kochalismy sie nadal czesto i namietnie. Po jakims czasie zaczelo nam sie psuc (problemy z praca, uczelnia, wspolne zamieszkanie i docieranie do siebie, problemy w relacjach moich z jego rodzina i jeg z moja). Przetrwalismy to, oswiadczyl mi sie i planujemy slub. Seks jednak byl dla mnie nudny, ciagle w tej samej, jednej pozycji (tylko w niej udawalo mu sie ze mna dosc), bez gry wstepnej (mu sie nie chcialo czekac) i trwal 3 minuty. Staralam sie to zmienic, kupowalam seksowna bielizne itd. Proby rozmow konczyly sie klotnia (on odbiera to jako krytyke, jakiekolwiek moje uwagi, jakkolwiek je formuuje). Przestalam inicjowac seks. Oboje chyba odstawilismy go na drugi plan i zajelismy sie odbudywaniem relacji miedzy nami i stalismy sie sobie przyjaciolmi. Jednak ja mam swoje potrzeby i obecnie, przy seksie 2 razy w miesiacu (mam 22 lata)... nie sa one zaspokajane. Seks trwa 3 minuty, jest bez gry wstepnej, w pozycji, w ktorej tylko on dojdzie... Gdy sama probuje go zachecic do zabaw, gier wstepnych itd, to mowii, ze jest zmeczony, ze woli sie poprzytulac, ze nie ma ochoty. Wczoraj poklocilismy sie o cos (jakas drobnostke, niezwiazana z seksem) i mi powiedzial i wczoraj i dzisiaj, ze nie zasluguje na seks z nim. Bardzo go kocham, ale juz nie wytrzymuje tego. Czuje sie nieatrakcyjna i niezaspokojona, moja irytacja wzrasta, zaczynam sie ogladac za innymi chlopakami i fantazjowac nawet o bylych chlopakach. Pomozcie blagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowisz, ze on wczesniej wolal sam , a skoro sam; to musial przy czyms. Moze to glupio, co powiem, ale sprobuj mu zaproponowac wspolne ogladanie filmikow porno. Dowiesz sie, co on lubi, a Ty mozesz mu pokazac, co sama bys chciala. Jakies wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli ja go nie podniecam mowiac wprost? kiedys (na poczatku zwiazku) bylismy ze soba na odlegosc i robil to do 6razy dziennie, gdy mu wysylalam swoje zdjecia. Teraz mieszkamy ze soba, spimy razem, zawsze jak zasypiamy to trzyma moje piersi, czesto nie podgryza, gilga, wyglupia sie i czesto podczas tego ma erekcje, ale jak zaczne sie rozochocac, to mowi, ze mam przestac, bo nie ma ochoty, albo po prostu wlacza jakis film i mnie mocno przytula. kazda proba rozmowy na ten temat konczy sie ogromna klotnia, zreszta na kazdy inny powazny temat takze. On jest histerykiem, od razu zaczyna krzyczec i zwalac wine na kazdego, tylko nie na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma kompleksy albo to,że szybko kończy go frustruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma kompleksy, bo jest bardzo chudy. Kiedys nagralismy film porno z nami, oboje bylismy bardzo podnieceni tym i kochalismy sie 30 minut, bylo cudownie. Pozniej chcielismy zobaczyc ten filmik i po 5 sekundach on go skasowal i powiedzial, ze nie lubi patzec na siebie nago. Ja sama nie wygladam jak super modelka, wiec nie wymagam od niego Bog-wie-jakiego-ciala i mi to kompletnie nie przeszkadza. Mowilam mu, ze jak go to trapi to ma isc na silownie, zaczac cwiczyc, wiecej jesc, ale on stwierdzil, ze skoro ma wage w normie (2kg brakuja do niedowagi) to jest ok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudne to...s nie tak.podniecasz go napewno, ale widocznie pozniej jest cos.... Widzisz, mojemu facetowi staje, jak tylko powiem, ze ide sie przebrac, ale pozniej bawimy sie we dwoje, chcemy jak najdluzej. Nie rozumiem, czemu mowi Ci, zebys przestala... Musze pomyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi sie, ze on sobie nie robi nic z tego, ze szybko konczy. Po wszystkim czasem sam sie z tego smieje, ze tak szybko i sie ubiera i jest zadowolony. Zawsze po orgazmie jest wyluzowany i nigdy nie ma ochoty sam z siebie zaspokoic mnie i kontynuowac palcem lub jezykiem. Kiedys bylo to dla niego priorytetem i nie wypuszczal mnie z lozka dopoki nie doszlam. Zapewnial mi kilkakrotne orgazmy. Teraz kazdy udaje i nawet jak sie kochamy raz na te 2 tygodnie przez te 3 minuty - wtedy tez udaje. Dwa razy nie udawalam i nawet sie tym nie zmartwil ani nie przejal, nie staral sie mnie pozniej zaspokoic, mimo mojego podniecenia. Bral laptopa na posciel i mowil, ze jak chce to niech sobie sama dokoncze. Mam dosc seksu sama z soba, masturbuje sie za kazdym razem jak mam na to okazje (nie ma go w domu), kasujac po tym archiwum przegladanych stron. Jestem zazenowana i rozgoryczona, mam faceta, a musze sie zaspokajac sama. Dodam, ze on ma 21 lat, jest rok mlodszy, wiec tym bardziej nie jest to dla mnie zrozumiale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka gówniara a myśli tylko o jednym :-) po prostu nie potrafisz pokierować umiejętnie dyplomatycznie z uczuciem facetem w delikatnych sprawach ,kłócisz się tylko ,no ale to dlatego ze za młoda jesteś do związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kiedys go prosilam zeby mnie doprowadzil do orgazmu, po 1.5 minutowym seksie to byl strasznie niezadowolony z tego i robil to tak na odpieprz, jakby sie do tego zmuszal, emanowala niechec od niego.... wiec juz nawet wiecej nie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, tam, chudy, czy nie. Facet musi sie czuc dowartosciowany, a takiego , co jest zlosliwy dowartosciowac ciezko, wiec ....masz ciezko. Kochasz go, to wazne. A z Tym filmikiem to nie byl dobry pomysl, zdecydowanie lepiej ogladac innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on to już w ogóle za młody :-) najlepiej zaczynajcie te wasze związki z mieszkaniem w wieku 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prosze mnie nakierowac jak mam to zrobic dyplomatycznie i delikatnie.... ps ciekawe czy by Pani/Pan po roku takiej sytuacji bedac w moim wieku i majac duzy poped nie bylaby podirytowana.... ja jestem akurat ostoja spokoju i nie robie awantur z tego powodu,zawsze chce na spokojnie porozmawiac, a on wybucha lub ignoruje mnie patrzac w monitor komp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie...21 lat i juz mieszkacie razem.Pewnie wkradła się rutyna i to co kiedyś było dla niego nowe i podniecające sie przejadło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu planujecie sie pobrac? z tego co piszesz, wnioskuje, ze on sie nie zmieni. Skoro lubisz seks, to albo nim potrzasnij, albo sprobuj z innym, starszym. wtedy zdecydujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie uwazam Cie za gowniare, mieszkacie razem i masz prawo czuc sie kobieta; a nie panienka z dyskoteki, masz racje, ze sie wsciekasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy moge to w jakis sposob zmienic? staram sie walczyc z rutyna, zachecac go do nowych rzeczy, kupuje bielizne rozna itd.... nic nie dziala.. to naprawde mozliwe, zeby 21 letniemu zdrowemu chlopakowi, ktory byl prawiczkiem i dopiero od 1.5 roku uprawia seks sie przejadl on???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może on sobie zdaje sprawę,że jest kiepski w łóżku tylko zgrywa takiego, który się niczym nie przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc 03:06 ja mialam 19 lat, kiedy musialam wyjechac, a 20; kiedy zamieszkalam z chlopakiem. Byl 8 lat starszy, a po 2 latach okazalo sie, ze to JA jestem za stara. W tym wieku mozna naprawde szybko wydoroslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcemy sie pobrac z milosci... prawda jest taka, ze bardzo duzo spedzamy czasu ze soba i jedno za drugim skoczylo by w ogien... mamy wspolne zainteresowania i sie wzajemnie uzupelniamy. duzo razem przeszlismy i czulosci-przytulanek, calusow i wyglupow nie brakuje w naszym zwiazku... tylko tej iskry i temperamentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tym nie pomyslalam, ze moze sobie zdaje z tego sprawe... i moze faktycznie nie czuje sie dowartosciowany. Przed nim mialam jednego chlopaka i caly czas przy kazdej klotni wypomina mi, ze sie kochalam z kims innym przed nim, moze sie porownuje do tamtej osoby? i boi sie, ze wypada slabo? (tamten byl starszy i umiesciony, ale dla mnie to nie ma znaczenia, kocham i szaleje za moim chudzielcem")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za duzo sie naogladal jako prawiczek, teraz chcialby pewnie ciagle czegos innego. Zaszalej, podniecaj go w roznych miejscach i sytuacjach. I nie dawaj od razu, niech on sie stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie czasem okazje gdzies wyjsc, tak, zeby on mogl wlozyc garnitur? To bardzo dziala, uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skoro tego juz nie oglada to dlaczego nie wrocilo wszystko do normy? i czemu on sie nie moze wysilic i postarac, zaproponowac czegos nowego? ja sie caly czas czuje jakbym go do tego przymuszala... a jak "nie daje" od razu to on sie irytuje i przestaje, pozniej mowi, ze "przeszla mu juz ochota, chcialo mu sie 10min temu, teraz juz nie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci zawsze ogladaja, to na 100%. Z Toba lub bez Ciebie, chyba ze bylibyscie na bezludnej wyspie:) Oni tak maja, i to nie znaczy, ze porownuja, albo bardziej podoba im sie ta z ekranu, oni lubia patrzec i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, nawet po slubie mojej siostry, na ktorym wszyscy mowili, ze wygladalam zjawiskowo... a on mial garnitur, byl u fryzjera itd... pozniej nie mial ochoty. Tak naprawde dopiero gdy jezdzimy do rodzin raz na pol roku (czesciej nie mamy sposobnosci) i nie widzimy sie tydzien i prawie ze soba nie gadamy (zajeci jestesmy rodzinami) to dopiero wtedy czuje, ze mnie pragnie i jest steskniony za seksem ze mna tez... i ze sie nie przymusza, ale tak naprawde jest. Myslalam, ze za duzo moze czasu ze soba spedzamy, chociaz ja studiuje, a on pracuje... ale wieczory i weekendy zawsze razem. Ale jak mowie, ze chce isc np na babski dzien i nie bedzie mnie np 5 h, to on sie zlosci, ze dzien wolny wole spedzic z kims innym,a nie z nim. A jak juz gdzies ide to musi mnie i zawiezc i przywiezc... On z kolei nigdzie prawie nie wychodzi, tylko ze mna. Nie chce mu sie po prostu... to tez mnie zastanawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bede sie upierac przy tym, ze nie oglada... ale wydaje mi sie, ze naprawde nie. sprawdzam czasem historie (do tego doprowadzila mnie irytacja ta cala sytuacja) i nic nie znalazlam... mamy wspolny komputer. Jak ja mu proponowalam kiedys to mowil, ze to jest obrzydliwe i mu sie nie chce juz tego ogladac, ze juz nie jest nastolatkiem i ze mam juz skonczyc z tym seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz mu zaaplikowac wstrzas:) wykonczy Cie kobieto, wmowi, ze nimfomanka jestes, wscieknij sie, przestan byc spokojna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×