Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak wychodzicie z 2 dziećmi na spacer wózek i dziecko za rękę

Polecane posty

Gość gość

Może to trochę dziwne pytanie ale jakoś nie jestem w stanie sobie poradzić. Mam dwulatka i półroczne dziecko. Dwulatek generalnie chodzi do przedszkola, ale czasami z różnych powodów musi zostać w domu. No i wtedy pojawia się problem, bo nie za bardzo wiem jak wyjść zdwójką dzieci na spacer. Najbardziej chodzi o tego dwulatka, bo nie reaguje na polecenia stój, nie chce iść za rękę, wyrywa się. Czasami za bardzo oddala się z placu zabaw. Mam wtedy problem. Rowzwzalam opcje wózka rok po roku, ale nie jestem do niego przekonana. Zastanawiałam Się tez nad taka platforma doczepiana do wózka z tyłu na której starsze dziecko może stać i jakby pomagać mamie prowadzić wózek. Tylko czy dwulatek to pojmie? Jak na razie malo mówi, raczej rozumie, ale często robi po swojemu, szybko się denerwuje. Zwłaszcza w cieple dni nie chce siedzieć z dziećmi w domu, ale nie za bardzo mam pomysł jak okiełznać taką dwójkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 latek jest glupszy od kota, nic nie pojmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup podwójny wózek. Oboje dzieci niech siedzą a wózku jedno za drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no na pewno czujnie bo takie dzieci wymagają oczu w doopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio na zakupach widzialam mame z podwojnym wozkiem i dzieci w podobnym wieku do twoich 2 lta i kolo roku drugie takze kup podwojny wozek najlepsze rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beznadziejne rady. Dwulatek jest za duży, żeby go ponownie wciskać w wózek. Chodzi, wszystko rozumie, a że jest nieposłuszny?... wychodź z dwójką jak najczęściej, najlepiej codziennie, tylko na krótko, żebyś się nie umęczyła. Ucz go konsekwentnie, że musi trzymać się z boku wózka. Za 3-4 tygodnie będzie po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam roznice 2 lata i mój uciekał mi w sklepie musiałam go gonić :/ na dworze szedł za rękę więc tu nie pomogę, chyba bez sensu podwójny kupowac, myślę że szybko się ogarnie.. A może najpierw chusta i wózek?, czasem wiozlam dwóch w gondoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże jakie to smutne ,po cholerę wy sobie te dzieci tak szybko robicie jeden po drugim ,Przeczytaj co napisałas wychodzi na to że ten dwulatek ci jest niepotrzebny jest przeszkodą bo zostaje czasami w domu i musisz z nim wyjść .To kup mu smycz i przyczep do wózka i po problemie skoro masz problem jak piszesz .Trzeba odchować tego pierwszego najpierw a nie traktować jako problem .Tak tak bo to widac po tym tekście twoim durnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup podwójny wózek,dwa latka to bardzo mało i dziecko spokojnie może jeździć w wózku tym bardziej że się szybko męczy i może być zazdrosny o rodzeństwo.wlozysz oboje do spacerówki takiej specjalnej i spokojnie możesz jechać na zakupy czy spacer a dziecko się dotleni i odpocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz go chodzić obok siebie. Jak psa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na smycz go wez, i naucz chodzic przy nodze, tego 2latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie może być sytuacji ze dziecko nie słucha kiedy wychodzicie na spacer. naucz go konsekwencji za czyny. przed wyjściem mówisz ze ma się trzymac wózka bo inaczej wracacie do domu. 2-3 wyjścia i załapie o co chodzi. ale ty musisz się trzymać konsekwentnie postanowienia, nie trzymasz się - wracamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym wózkiem to jest taki problem ze sama muszę go znieść z 4 pietra bez windy. Klatka dosyć waska, ledwo daje rade z pojedynczym załadowany wózkiem. Musialanym chyba najpierw poznosic po składane wózki,rozłożyć na parterze (w mieć,yczasie starszy będzie histeryzowal w domu pod drzwiami), potem wrócić poo dzieci, załadować do wózka - przynajmniej to male i potem jeszcze znieść calosc z parteru na dwór. Dlatego ta opcja z podwójnym wózkiem jest nie za dobra dla mnie. Z pojedynczymm wygląda tak ze schodzenia co pojpietro i czekam na tego starszego aż sam zajdzie. Może spróbuje z jakimś nosidelkiem albo chustą. Dzięki. A poza tym to prywatna sprawa kto kiedy i z jakich powodów decyduje się na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz też starszego zająć pchaniem wózka, zrób z niego "odpowiedzialnego starszego brata" który pomaga mamie ;) on będzie sie czuł ważny, a ty bedziesz miała problem z głowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabierz sie za wychowywanie dwulatka to ci nie bedzie uciekał tylko maszerowal przy wózku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest różnica 21 mscy i szczerze powiem, że nie było problemów ze spacerami. U mnie były 3 opcje: gondola z podstawką (ale starszak rzadko z tego korzystał, raczej chodził obok), nosidełko dla młodszego plus parasolka dla starszego (Kiedy np szliśmy na zakupy albo jechaliśmy gdzieś dalej tramwajem) oraz opcja weekendowa - oba wózki, gdy całą rodziną jechaliśmy na długie godziny na spacer za miasto. Też sobie nie wyobrażam taszczyć podwójnego wózka choć mieszkam tylko na drugim piętrze. Dla mnie to po prostu nie byłoby praktyczne - wolałam od małego uczyć dziecko że się nie ucieka, jeszcze za nim się mniejsze pojawiło to bardzo często chodziliśmy na spacery bez wózka i jak tak miał z 16 czy 18 mscy to było trudno za to nauczył się i jak pojawiło się rodzeństwo to nie było już problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nosidlo Tula polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od kiedy to 2 latek chodzi do przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mala ma niecale 2 lata i w siepniu rodze drugie. Kupuje wozek jedno pod drugim Graco Trekko Duo. Kiedys tu o niego pytalam i jestem praktycznie zdecydowana. Mieszkam na osiedlu przy *****iwej ulicy przy czteropasmowce ze swiatlami. To jeszcze za male i za glupie dziecko zeby uniknac wypadku. Nie bedzie szlo cierpliwie trzymajac ramy wozka. Na rower biegowy po ulicy jest zdecydowanie za glupie i wypadek murowany. Prowadzenie duzego wozka 1 reka i trzymanie druga starszej za reke jest trudne. Za reke to bede wychodzic jak dziecko bedzie w nosidle ergonom., ale przeciez nie moge go w kolo nosic na spacery, bo ono tez musi jak najczesciej lezec na plasko. Do tego nosidlo w lato nie jest najgenialniejszym pomyslem, bo i dziecko mokre i matka mokra. Ja mam naszczescie winde, ale jak bym nue miala to bym jakas blizniacza parasolke kupila przystosiwana dla niemowlat, np. Cosatto Supa Dupa (zobacz autorko jak to wyglada; producent zaznacza ze jest od noworodka ..na angielskie drogi, wiec u was dla kilkumiesiecznego bedzie w sam raz). Mozna zlozyc do malych rozmiarow i wniesc na pietro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Supa Du|pa - tak sie nazywa ten model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to dobrze miec 1 dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to dobrze nie miec dzieci wcale! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 13:40 znam to :-D, POTWIERDZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie sie sprawdzilo nosidlo plus paradolka dla starszaka i wozek podwojny. Nie wiem jakie spacery wy robicie ale ja wychodzilam na kilka godzin, nie bylo szansy zeby 2-latka dotrzymala mi kroku. To male dziecko jeszcze, po co je zameczac? Zeby sie pochwalic, ze samo chodzili szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez mozna kupic specjalne szelki dla 2latka.. Nie wisi wtedy u rączki wózka, moze sobie chodzic , a jest bezpieczny pod kontrola..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam dostawkę do wózka lascal buggy board. U nas sprawdza się wyśmienicie. Mam 2 latkę i synka 3 mce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co robilas drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez pytam po co robilas drugie , a poza tym polecam smycz automatyczna , mialam taka dla psa polecam , kontrolujesz jej dlugosc wygodnie kiedy chcesz , jest super i nie droga ,pozdro:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz poważniej zastanawiał się nad dostawką. Co co Graco Trekko Duo go wygląda jakby trochę mały był ten wózek. Starsze dziecko jakby przytoczone przez siedzenie młodszego. Wydaje mi się ze mój dwulatek raczej *****iwy, wiec dostawka powinna się sprawdzić lepiej. Generalnie to wychodzimy na spacery w turach 1,5-2 godzinnych, wiec starsze pod koniec spaceru jest trochę zmęczone, ale nie zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×