Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego żąda się zwrotu wesela w kopertach?

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego coś takiego się utarło, że musisz zwrócić za talerzyk? Jak kogoś nie stać na drogie wesele w restauracji niech robi skromny poczęstunek w domu, a nie potem foch bo w kopercie tylko 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my dajemy 50zl albo 100zl, nie obchodzi mnie co pomysla mlodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my znajomym dajemy 500 zł (250zł za głowe) i nie dlatego, żeby się zwróciło tylko mamy świadomość, że wesele to nie mały wydatek. Kasy też za dużo nie mamy, zwłaszcza że sami niedługo mamy ślub ale jak się potwierdza przybycie to wypada też dać. Głupotą dla mnie jest dawanie 50 czy 100 zł. Moim zdaniem jak się zamierza dać tyle to lepiej nie iść w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to totalne świństwo tyle dać... 50 złotych? Nie wyobrażam sobie dać np kuzynce, która bardzo lubię 50 złotych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rurosławski
A kto niby żąda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wesele nie zwróci się nigdy. jeśli panna młoda pazerna, to pewnie reszta rodziny też, bo te same geny. Ona postara się o jak najmniejszy talerzyk, oni o jak najchudsze koperty. Jeśli panna młoda jest gościnna, to wybierze dla gośc***ełen wypas, nielicząc się z ceną. Wówczas goście, też nie skąpi, bo geny te same, więcej do kopert włożą, ale to i tak rozrzutności młodej nie zrównoważy. Jak nie spojrzysz, kręgosłup masz z tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka zrezygnowała z udziału dzieci i młodzieży takiej do 18 lat co przychodzą jeszcze bez osób towarzyszących bo jak twierdzi rodzina da w kopercie 300 zł a przyjdzie cała rodzina z trójką dzieci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja chrzestna wielce przeżywała że dala nam na wesele 1.000 zl.,to było 9 lat temu,a mój mąż mowi do mnie"No dobrze,ale ich było 5 osób (ona,mąż i 3 nastoletnich synów),wiec wypada po 200 zl.na głowę".A my placilismy 240 zl.za talerzyk plus nocleg 50 zl.od osoby w hotelu dla 50 osób,bo 20 osób nie chciało nocować,a mieliśmy 70 gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ktoś zaprasza mnie na wesele, to chyba logiczne, że za mnie płaci. Ja jako gość przychodzę z prezentem/kopertą, ale nie po to, by zwrócił się mój "talerzyk", tylko żeby obdarować młodych. Jeśli młodzi zrobią wesele w jakimś pałacu, to mam nie iść, bo mnie nie stać na "talerzyk"? To jakaś kpina. Zapraszają, więc ponoszą koszty. A ja kulturalnie idę z prezentem. I wcale nie musi to być równowartość "talerzyka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzadko chodzę na wesela, ale jak już to daje tyle żeby się zwróciło, sama 300 z osobą towarzyszącą 600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×