Mój facet ogląda porno.

Znalazłam kilka razy na kompie w historii strony pornograficzne. Nigdy nie złapałam go na ręcznych zabawach ale jest mi jakoś z tym źle. Jesteśmy 7 lat w związku, udany seks, robimy to często. Mam czuć się zdradzana? Kobietki jak sie czujecie z mysla ze wasz facet oglada porno? Faceci... po co to robicie? :)

facet ma popęd i taką psychikę, że sobie obejrzy skoro jest dostępne. nie ma to zbytnio nic wspólnego czy pożycie jest udane i nie łączy tego z relacją z żoną. kobietom też się to zdarza. szczególnie, że masturbacja jest czynnością bezstresową i prawie bezwarunkową.

Widocznie ma potrzebę sobie strzepać. Bierzesz do paszczy. W doopkę o wpuszczasz? Odpowiedz sobie sama.

faceci lubią porno, lubią inne kobiety, lubią młodsze itp, choćbyś staneła na głowie tego nie zmienisz.

Po to oglądamy żeby zaspokoić żądze seksu zwierzęcego. Każdy facet ma czasem ochotę zerżnąć kobietę jak dziwke... Tylko, że ja np. nie potrafię tak potraktować swojej ukochanej... Co nie znaczy ze nie mam ochoty czasem jak się tylko odezwie zamknąć jej usta k*****m, zerżnąć na ostro, spuścic się na twarz i wyjść z pokoju.

Znany mi temat;) nic nie zrobisz. Wasz seks jest udany?

Wszyscy oglądamy! Kto nie ogląda niech rzuc****erwszy kamieniem.

Oglądam porno i walę sobie przy tym, żeby nie zdradzać żony. Faceci mają popęd i pęd do rozsiewania swoich genów gdzie popadnie. Zwierzęta tak robią, by zapewnić przetrwanie swojej puli genowej. Rozładowanie napięcia przy pornusach też pomaga. Ja bym się martwił, jakby jakiś facet NIE oglądał porno. No chyba że chodzicie nago po domu i bzykacie się kilka razy dziennie. Wtedy bez porno da się żyć :P.

Gosc 20.41 a seks masz z zona udany?;)) Czegos jej brakuje?

Do czar nulki: nawet bardzo udany, ale nie chcę jej "przeciążać" kilka razy dziennie, bo jest bardzo wrażliwa na podrażnienia (ciąża). Nie zmienia to faktu, że dzisiaj było już na śniadanie i po obiedzie :P. Po kolacji pewnie kolejna runda :D. Zresztą ona też czasem ogląda porno, a nawet razem się przy tym masturbujemy.