Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem załamana. Nie chcę mi się już żyć

Polecane posty

Gość gość

Witajcie Chciałabym się wyżalić. Nie mogę zajść w ciążę od kilku miesięcy się staramy i nic. Nie wiem co mam zrobić.. Nie czuję się kobietą :( a dziś na dodatek dowiedziałam się że moja szwagier która z nami mieszka jest w drugiej ciąży pomimo że brała tabletki anty. Nie wiem dlaczego mi się nie udaje! Co żemna jest nie tak :( żyć mi się powoli już nie chce tak bardzo pragnę zostać Mamą a chyba nie jest mi to dane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajże spokój kobieto :) kilka miesięcy to nic. Poza tym jak taka zestresowana chodzisz to nic dziwnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafię myśleć o niczym innym. Cały dzień przed oczami mam 2 letniego synka szwagierki i to mnie dobija jeszcze bardziej a jak się dzisiaj dowiedziałam to się załamałam i płacze tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie się starają latami a ty się załamujesz bo kilka miesięcy nie możesz zajść.Znajdź sobie jakieś hobby, zrób coś dla siebie zamiast ciągle myśleć tylko o dziecku. Jak wam się nie uda zajść do roku czasu to idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok a miesiaczki masz regularne? owulacje masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bedziesz sie starac z takimi nerwami to igdy nie zajdziesz,ja dałam sobie na luz i teraz mam 4 miesieczna córe:) i tez mi pomogły paski owulacyjne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam monitorowane owulacje. Wszystko jest w porządku według giną. A ciąży jak nie było tak nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzystaj z życia a nie pchaj sie w pieluchy!! dzieci to obowiązki i męczarnia :) wiem ,bo mam swoje wlasne i drugiego bym w życiu nie chciała!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze ja marzę o dziecku. Wychowywał się w dużej rodzinie bo była nas 8 dzieci rodzice mieli po 7 i 3 rodzeństwa. Nikt nie miał problemu z zajściem w ciążę. Moje rodzeństwo dawno ma dzieci i nie mieli żadnych problemów. A ja taka nie udana :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mąż robił badania nasienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie robił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to płacz dalej, żeś nieudana. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie musi robić bo ma już dziecko z pierwszą partnerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, że kiedyś mu się udało? :o Niepłodność to nie to samo co bezpłodność. Jest zmienna. Ani to drogie, ani skomplikowane, ani bolesne. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbadaj hormony. Przewaznie za problemy z zajsciem odpowiada tarczyca. A moze po prostu musisz wyluzowac. Ja dlugo sie staralam,a w obie ciaze zaszlam na urlopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie myśl o niczym innym jak tylko o zajściu w ciążę, ryj sobie głowę tym, a zobaczysz, że i za 20 lat nie zajdziesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio ? przez taka p*****le nie chce ci sie zyc hehe to ty sie mloda nie nadajesz na matke swoja droga robić sobie dziecko z dzieciatym facetem :( porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie macie wlasnego domu/mieszkania (mieszkasz z bratem i jego zona) i pchacie sie w dzieci? Bhawo ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaszlam po roku staran gdy sobie odpuscilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni mieszkają u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez po po 14 miesiacach jak machnełam ręką zaszłam. Nie obraź sie ale zbadałabym tak czy siak nasenie męża. Nie można miec 100% pewnosci ze to jego dziecko. Skoro z Toba jest w porzadku wszystko to dla pewnisci zbadaj meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz, Ty płaczesz nie możesz zajść w ciążę, a ja drżałam żeby znów nie zajść . Mam dwoje dzieci,musiałam uważać bo prędko zachodziłam w ciąże.Dawniej były inne czasy i aborcja była dozwolona.Teraz rządzi kler i powiesili by za takie przewinienie na szafot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaszlam w pierwsza ciaze po 3 latach wspolzycia bez zabezpieczenia w kolejna po 4 latach a w kolejna po 5 latach mam 3 dzieci tak wiec sama widzisz ze natura wie co robi i sama czesto ustala co i kiedy wiec nie panikuj tylko robcie co do was nalezy za jakis czas zajdziesz w ciaze ale to moze byc w kolejnym cyklu lub dopiero w kolejnym roku tak juz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:37 to czemu nie podwiążesz jajników ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka miesięcy? Tzn ile dokładnie? Nie każdy zachodzi za pierwszym razem i to jest normalne. Ja zaszłam po 5 miesiącach z pierwszym i po 4 z drugim i wcale się nie denerwowałam. Czasem trzeba trochę poczekać a nie od razu się załamywać i zakładać że jest jakiś problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 miesięcy się już staramy. Ja wiem ze to wcale nie aż tak dużo ale z miesiąca na miesiąc czuje się bardziej do d**y. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a moze sposobem będzie przyjmowanie tabletek anty przez 3 m- ce, i starania zaraz po odstawieniu, wtedy hormony szaleja i jest duzo łatwiej zajsc w ciaze. Ja w ten sposób "dorobilam sie" 3 pęcherzyków zaplodnionych i zagniezdzonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba do lekarza. rozumiem nerwy. po roku zglos moze hormony moze nasienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Przede wszystkim nie panikuj i nie denerwuj się. Po roku nieudanych starań idźcie na badania do lekarza i to oboje! Nam udało się po 7 latach :) Teraz córka biega po domu i rozrabia. A udało się, gdy już zupełnie się poddałam i odpuściłam. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi tabletkach to naprawdę może pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×