Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem załamana. Nie chcę mi się już żyć

Polecane posty

Gość gość
Stres bardzo przeszkadza w zajściu w ciąże.....zablokowałaś się....odpuść i idź na żywioł🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały czas staram się nie myśleć o tym i wmawiam sobie ze co będzie to będzie. Ale jak @ przychodzi to serce mi pęka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja bym spróbowała z tymi , nie zaszkodzi. Ja po odstawieniu kupilam sobie i mezowi tabletki z mleczkiem pszczelim, z tym ze oboje bralismy je w duzo wiekszej dawce niz na opakowaniu, wpisz sobie w necie, sa o tym preparacie informacje. Albo w ogóle zacznijcie od mleczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbowała z tymi tabletkami anty*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za bardzo chcesz.... Wyluzuj a za jdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara12
Ja z mężem staramy sie juz 17c i dalej nic ale sie nie poddajemy bo wierze ze sie uda i Tobie tez tego życzę trzeba działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te tabletki anty przez ile trzeba brać? Miesiąc starczy? Czy dłużej? Klara12 dziękuję za miłe słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci jako matka, jeszcze ci zygac sie bedzie chcialo tym macierzynstwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?? a co powiesz na 12 lat starania?ahhaha ja olalam temat invitro nie che insyminacji tez natura wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 29 lat.. Co z tymi tabletkach ile trzeba je brać minimum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez z pol roku chociaz 4 miechy odzsaw potem z miesiac poczekaj lub dwa i jazda gwarantowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Tym babom na łeb pada ostro :/ Takie akty desperacji koncza się fatalnie, nawet gdy kobieta już zajdzie w ciąze to dziecko nadopiekuńczej matki nie ma zycia , i otoczenie w okól matuli, bo mamcia nie spuszcza z oka swojego dziubusia zamęczając wszystkich w około siebie jego nowinkami i postępami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też się nie chce żyć. Wpadłam na I roku studiów, mąż odizolował mnie od wszystkich znajomych. Teraz, gdy dziecko podrosło, a ja zarabiam i stać mnie na czesne i opiekunkę on grozi mi, że się ze mną rozwiedzie jeżeli pójdę na studia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem po co dodajcie te złośliwe komentarze. Po to są fora żeby pytać i się radzić. A i nawet żeby się wyżalić tak jak koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rano nie mogłam zwlec się z łóżka, najchętniej w ogóle z niego bym nie wychodziła. Odwlekałam ten moment w nieskończoność. Lubiłam za to noc i ten spokój jaki wtedy mialam. Kilka lat temu przeżyłam śmierć bliskiej osoby i od tego się zaczęło. Straciłam jedyne wsparcie jakie miałam w życiu. Trafiłam z przypadku na stronę http://energiaduchowa.pl i zamówiłam oczyszczenie aury. Pomogło. Te kilka sesji napełniły mnie energią. Teaz w końcu mam siłę do działania, pokonałam apatię i zaczęłam w siebie wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysoki , przystojny brunet pomoże bezinteresownie w poczęciu. Zainteresowaną panią lub parę z Krakowa lub okolic proszę o kontakt: korser@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×