Jestem załamana. Nie chcę mi się już żyć

Stres bardzo przeszkadza w zajściu w ciąże.....zablokowałaś się....odpuść i idź na żywioł

Cały czas staram się nie myśleć o tym i wmawiam sobie ze co będzie to będzie. Ale jak @ przychodzi to serce mi pęka :/

Autorko, ja bym spróbowała z tymi , nie zaszkodzi. Ja po odstawieniu kupilam sobie i mezowi tabletki z mleczkiem pszczelim, z tym ze oboje bralismy je w duzo wiekszej dawce niz na opakowaniu, wpisz sobie w necie, sa o tym preparacie informacje. Albo w ogóle zacznijcie od mleczka.

Spróbowała z tymi tabletkami anty*

Za bardzo chcesz.... Wyluzuj a za jdziesz

Ja z mężem staramy sie juz 17c i dalej nic ale sie nie poddajemy bo wierze ze sie uda i Tobie tez tego życzę trzeba działać

A te tabletki anty przez ile trzeba brać? Miesiąc starczy? Czy dłużej? Klara12 dziękuję za miłe słowa :)

Powiem ci jako matka, jeszcze ci zygac sie bedzie chcialo tym macierzynstwem...

ile masz lat?? a co powiesz na 12 lat starania?ahhaha ja olalam temat invitro nie che insyminacji tez natura wie co robi

Mam 29 lat.. Co z tymi tabletkach ile trzeba je brać minimum?

wez z pol roku chociaz 4 miechy odzsaw potem z miesiac poczekaj lub dwa i jazda gwarantowane

Tym babom na łeb pada ostro :/ Takie akty desperacji koncza się fatalnie, nawet gdy kobieta już zajdzie w ciąze to dziecko nadopiekuńczej matki nie ma zycia , i otoczenie w okól matuli, bo mamcia nie spuszcza z oka swojego dziubusia zamęczając wszystkich w około siebie jego nowinkami i postępami

Mi też się nie chce żyć. Wpadłam na I roku studiów, mąż odizolował mnie od wszystkich znajomych. Teraz, gdy dziecko podrosło, a ja zarabiam i stać mnie na czesne i opiekunkę on grozi mi, że się ze mną rozwiedzie jeżeli pójdę na studia :(.

Nie wiem po co dodajcie te złośliwe komentarze. Po to są fora żeby pytać i się radzić. A i nawet żeby się wyżalić tak jak koleżanka.

Rano nie mogłam zwlec się z łóżka, najchętniej w ogóle z niego bym nie wychodziła. Odwlekałam ten moment w nieskończoność. Lubiłam za to noc i ten spokój jaki wtedy mialam. Kilka lat temu przeżyłam śmierć bliskiej osoby i od tego się zaczęło. Straciłam jedyne wsparcie jakie miałam w życiu. Trafiłam z przypadku na stronę http://energiaduchowa.pl i zamówiłam oczyszczenie aury. Pomogło. Te kilka sesji napełniły mnie energią. Teaz w końcu mam siłę do działania, pokonałam apatię i zaczęłam w siebie wierzyć.

Wysoki , przystojny brunet pomoże bezinteresownie w poczęciu. Zainteresowaną panią lub parę z Krakowa lub okolic proszę o kontakt: korser@interia.pl