Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy można wybrać cesarskie cięcie na życzenie

Polecane posty

Gość gość

na razie nie jestem w ciąży, mam ponad 20 lat i jeszcze studiuję, nie mam nawet chłopaka ale jestem typem człowieka co lubi planować i wybiegać w przyszłość a wiadomo że kiedyś będzie trzeba mieć dzieci. sama chciałabym mieć chociażby 1 dziecko ale przeraża mnie wizja porodu. jestem studentką medycyny, jestem szczupła, mam kobiecą figurę ale nie mam aż tak szerokich bioder (ale są dość w sobie) i na pewno musiałabym rodzić naturalnie. mnie przeraża ta wizja, jestem człowiekiem bardzo nieodpornym na ból (igła to wszystko co zniosę), boje się że kiedyś mogłabym poddusić dziecko. wiem że w prywatnych klinikach robią cesarki na życzenie (o państwowej nawet mowy nie ma bo i tak nie robią). chciałabym w przyszłości mieć cesarkę, ja wiem że znieczulenie boli, potem szwy ciągną, dłużej o 2 tygodnie dochodzi się do siebie i jest drogie bo około 4-8 tys. za cesarkę ale jestem to w stanie wydać bo wiem że cesarki przeprowadzone prywatnie są w sumie bezpieczniejsze niż poród sn w zwykłym szpitalu. wiem że to ingerencja w ciało ale zawsze jak coś było nie tak przy sn to robili cc nie na odwrót. boję się że jeśli będę mieć chłopaka to on nie zgodzi się żebym rodziła na życzenie przez cc i nie będzie chciał wydać kasy (pomimo że ja będę pracować bo nie zamierzam być na czymś utrzymaniu i nie po takich studiach jak medycyna). kolejnym przeciwnikiem jest moja mama, która twierdzi że cc jest niebezpieczne, sama urodziła 2 dzieci (mnie i brata) w zwykłym szpitalu i mówi że poród do przejśca a cc jest niebezpieczne i zbyt duża ingerencja w ciało bo rozcinają wszystko. ja wiem że to moje ciało i nikt nie będzie decydował a jednak się boję że ktoś się nie zgodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno ty masz leki ktore ciebie nie dotycza to sie leczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ty studiujesz medycyne? Jakoś ciężko w to uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leczyć należy się psychicznie a nie w obawie o przyszłość. i ty gościu- tak studiuję medycynę i trudno uwierzyć w to osobom ograniczonym umysłowo, bo ja mam- z całym szacunkiem- większą wiedzę o funkcjonowaniu organizmu dlatego się obawiam a tacy co nic nie wiedzą- nie boją się i nic w tym dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes normalna?? Mamie sie nie musisz tlumaczyc, a chlopak nie bedzie rodzil tylko Ty wiecbto Twoja decyzja. Pozatym nie wierze ze studiujesz medycyne, twoj post az kipi glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też śmiem wątpić, że studiujesz medycynę :o chyba, że teraz przyjmują wszystko jak leci :o Powinnaś wiedzieć, że szerokość bioder nie ma nic do rzeczy, to mit jeden z wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:18 co ty gadasz?Moja siostra właśnie z tego powodu miała skierowanie na cc(szpital państwowy) nie wypowiadaj się w temacie,bo mało wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie,ze szerokosc bioder nie ma nic do rzeczy. Mierzy sie miednice. Kobieta o waskich biodrach moze miec szeroka miednice i odwrotnie. Dopytaj lepiej siostry,bo okazuje sie,ze to Ty malo wiesz i nie powinnas sie w takim razie wypowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie to od miednicy zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się czytać wszystkiego. Odpowiem tylko na pytanie. Tak można mieć cc ba życzenie, tylko w tym chorym kraju musisz się trochę wysilić by mieć bezpłatnie lub zapłacić w prywatnym. A samo cc polecam. Tak można rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóż studentko medycyny gdybys ja faktycznie studiowala to byś nie pisała tanich bzdur. Wyobraz sobie, ze skonczylam studia i pracuje jako położna więc, z łaski swojej, nie wypowiadaj się w temacie, o którym nie masz zielonego pojęcia. A z tymi biodrami to dalas czadu po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się niby mówi, że cesarka nie jest dobra itd, ale synowa znanego mi lekarza miała właśnie cc bez wskazań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj skoro jesteś położną to powiem tak: ani moi rodzice lekarze, ani moi znajomi przyszli lekarze ani ja przyszła lekarka (jeśli nie zawale następnego roku) nigdy nie przepadaliśmy za personelem średnim (czyt. położne, pielęgniarki) bo one zawsze miały kompleksy że nie mają takiej wiedzy jak lekarze, zawsze myślą że wszystko wiedzą a wiedzą tyle co nic. więc nie byle położna nie wypowiada się na tematy. specjalizacji z ginekologii nie będę robić ale na miłość boską- to od czego zależy czy poród będzie łatwy czy trudny zależy od grubości ścianki macicy oraz od szerokości miednicy (a tym samym bioder) więc gość wyżej miał rację że od bioder też a nich byle położne się nie wypowiadają bo same nic nie wiedzą. nie wiem czemu tyle negatywnych komentarzy. to się w głowie nie mieści jak polskie społeczeństwo traktuje lekarzy! w GB lekarz "jest mądry i wie dużo" a u nas do mojego taty- internisty też byle chłystek przyjdzie i się kłóci że mój tata- jako lekarz- nie ma racji i tu widzę jest tak samo. PANIĄ KTÓRE PISZĄ KOMENTARZE TYPU "I TY STUDIUJESZ MEDYCYNĘ; ZALATUJE GŁUPOTĄ" RADZĘ POCZYTAĆ NAJPIERW O CZYMŚ A POTEM WYPOWIADAĆ SIĘ NA DANY TEMAT, JAK NA RAZIE 1 ODPOWIEDŹ BYŁA POPRAWNA A JAK "POŁOŻNA" O ILE POŁOŻNĄ JEST SIĘ WYPOWIADA I PISZE BZDURY TO PRZEPRASZAM. MOŻECIE MI WIERZYĆ LUB NIE ALE TAK, NA MEDYCYNIE STUDIUJĄ OSOBY MĄDRZEJSZE OD WAS. I NARZEKACIE NA MEDYCYNĘ W PL A NAJEŻDŻACIE NA LEKARZY? A NIE POMYŚLELIŚCIE ŻE NP. JA JAKO PRZYSZŁY LEKARZ MOGĘ MIEĆ DOŚĆ NA SAMYM POCZĄTKU WIDZĄC JAKI TOK MYŚLENIA MA SPOŁECZEŃSTWO I MIEĆ DOŚĆ WSZYSTKIEGO? najpierw się zastanówcie a potem piszcie bo to jest po prostu śmieszne i każdy kto ma trochę oleju w głowie mnie teraz poprze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze - prowokacja po drugie - jesteś infantylna, nierozgarnięta i arogancka po trzecie - masz brata, a potem piszesz o siostrze po czwarte - liż buty pielęgniarkom, bucu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PANIĄ KTÓRE PISZĄ KOMENTARZE TYPU "I TY STUDIUJESZ MEDYCYNĘ x TAK, NA MEDYCYNIE STUDIUJĄ OSOBY MĄDRZEJSZE OD WAS X Ode mnie akurat nie. Ja potrafię poprawnie odmienić rzeczownik rodzaju żeńskiego, czy niemęskoosobowego i wiem, jak brzmi w celowniku - a ty, tłuku, nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 19:01 po pierwsze - prowokacja- to nie moja wina że inni prowokują, ja staram się mówić tylko prawdę a prawda w oczy kłuje po drugie - jesteś infantylna, nierozgarnięta i arogancka- skąd wiesz skoro mnie nie znasz? moi znajomi oceniają mnie przeciwnie a z tekstu który napisałam nie możesz wywnioskować bo napisałam tylko prawdę po trzecie - masz brata, a potem piszesz o siostrze- mam tylko brata o siostrze pisał ktoś inny a nie ja po czwarte - liż buty pielęgniarkom, bucu- widać że ani do zbyt mądrych ani zbyt kulturalnych nie jesteś bo ja np. nikomu bym czegoś takiego nie napisała (nawet anonimowo bo do tego poziomu nie odważyłabym się zniżyć) pewna mądra osoba powiedziała że ludzie najbardziej gniewają się za prawdę i tak, popieram to czytając powyższy wpis. nie wyzywam nikogo od głupich buców, tępaków itp. tylko piszę prawdę a ludzie reagują agresją bo wiedzą że mam rację ale się nie przyznają tylko będą obstawiać na swoim choćby byłaby to największa głupota. a potem dziwicie się że lekarze nie są dla was mini. ja się nie dziwię bo też nie byłabym miła dla takich podłych ludzi, którzy nie szanują innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 19:12 "PANIĄ KTÓRE PISZĄ KOMENTARZE TYPU "I TY STUDIUJESZ MEDYCYNĘ x TAK, NA MEDYCYNIE STUDIUJĄ OSOBY MĄDRZEJSZE OD WAS X Ode mnie akurat nie. Ja potrafię poprawnie odmienić rzeczownik rodzaju żeńskiego, czy niemęskoosobowego i wiem, jak brzmi w celowniku - a ty, tłuku, nie" ode mnie nie.... jak poważnie zabrzmiało :) skąd wiesz? ja studiuję i za bardzo mądrą się nie uważam bo wiem że mam duży zasób wiedzy ale wiem też że są mądrzejsi i niekoniecznie mówie o tych co twierdzą że są mądrzejsie (patrz. wyżej) bo jakby ktoś nie wiedział na studia medyczne liczą się rozszerzone biola, chemia i ewentualnie mata lub fiza i nie, polski jest tylko na podstawach. cóż... tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Deklinacja to jest poziom szkoły podstawowej, do matury, nawet na poziomie podstawowym to jeszcze daleko. Powinnaś się wstydzić, że podstaw ojczystego języka nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nigdy nie przepadaliśmy za personelem średnim (czyt. położne, pielęgniarki) " Tutaj pokazałaś swoja kulturę i szacunek do drugiego człowieka. Pracuje juz 10 lat jako położna i nawet nie poczulam się urazona. Bardziej zażenowana tym jaki poziom kultury pokazują lekarze i przyszli lekarze. I powiem Ci, autorko, jedno. Gdyby nie ten personel średni, do którego brak Ci szacunku, to wy, wielce szacowni doktorowie, nie mielibyście czasu pierdnac, bo tylko zbadacie, wypiszecie zalecenia i tyle was wida, a my, niższy personel zaiwaniamy przy pacjentach non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tacy analfabeci medycyne studiuja, to ja przestane do lekarzy chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Deklinacja to jest poziom szkoły podstawowej, do matury, nawet na poziomie podstawowym to jeszcze daleko. Powinnaś się wstydzić, że podstaw ojczystego języka nie znasz."- no więc nie zamierzam innych uczyć bo to się podobno robi w szkole *"jak tacy analfabeci medycyne studiuja, to ja przestane do lekarzy chodzic"- nie znasz znaczenia słowa "analfabeta" to go nie używaj. *wyjaśnienie na dole ""nigdy nie przepadaliśmy za personelem średnim (czyt. położne, pielęgniarki) " Tutaj pokazałaś swoja kulturę i szacunek do drugiego człowieka. Pracuje juz 10 lat jako położna i nawet nie poczulam się urazona. Bardziej zażenowana tym jaki poziom kultury pokazują lekarze i przyszli lekarze. I powiem Ci, autorko, jedno. Gdyby nie ten personel średni, do którego brak Ci szacunku, to wy, wielce szacowni doktorowie, nie mielibyście czasu pierdnac, bo tylko zbadacie, wypiszecie zalecenia i tyle was wida, a my, niższy personel zaiwaniamy przy pacjentach non stop."- jaki można mieć szacunek dla człowieka, jak inni nie mają szacunku dla Ciebie (co doskonale widać po komentarzach). a narzekacie że macie dużo pracy przy pacjentach.... no cóż, trzeba było się uczyć (i nie nie mam na celu obrażania nikogo). oj prawda w oczy kuje i to bardzo.... *p.s. a dla ciekawostki- ktoś kto mówi prawdę nie nazywa się analfabetą. analfabeta to ktoś kto nie umie pisać ani czytać. zaręczam ci że na żadnych lepszych studiach takich nie ma ani na prawie, ani na medycynie ani na żadnej lepszej politechnice, co do reszty to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj skoro jesteś położną to powiem tak: ani moi rodzice lekarze, ani moi znajomi przyszli lekarze ani ja przyszła lekarka (jeśli nie zawale następnego roku) nigdy nie przepadaliśmy za personelem średnim (czyt. położne, pielęgniarki) xxxx Och, ach, och, och.... państwo doktorostwo nie przepada za chołotę "JA PRZYSZŁA LEKARKA" hahahaha :P "moi rodzice lekarze" fu fu fu fa fa fa :P a piszesz paniĄ zamiast paniOM :P ło ludzie! no ale to przynajmniej wiele tłumaczy i chyba faktycznie "studiujesz"medycynę....... na rodziców plecach :P i cię przepychają u swoich kumpli z roku na rok na płatnych studiach :P obym nigdy na takiego debila nie trafiła w szpitalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ciebie chyba coś zabolało, bo to że nawtykałaś to może i jest prawda, a może nie ale jak ostatni debil nie rozróżniasz treści od pisowni :) napisałaś swoją "prawdę" mniej więcej tak: PANIĄĄĄĄĄĄ :P a rzucasz się jak gó/wno w przeręblu i obracasz kota ogonem jak ci wygodnie i chyba ciebie nieuku prawda w oczy kole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o interpunkcji też nie słyszałaś "przyszła lekarko"? :D :D :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "gość dziś ciebie chyba coś zabolało, bo to że nawtykałaś to może i jest prawda, a może nie ale jak ostatni debil nie rozróżniasz treści od pisowni usmiech.gif napisałaś swoją "prawdę" mniej więcej tak: PANIĄĄĄĄĄĄ jezyk.gif a rzucasz się jak gó/wno w przeręblu i obracasz kota ogonem jak ci wygodnie i chyba ciebie nieuku prawda w oczy kole"- nie boli mnie to że pisze jak pisze (przyznaję że polskiego nie studiuję) i tak napisałam prawdę i wiem to, ale po co od razu mnie wyzywać? po co tak agresja? nie lepiej spokojnie coś napisać a nie obrażać wszystkich i wyzywać od nieuków tych co maturę z rozszerzeń piszą na 90%? po co to? ja nie odważyłabym się komuś np. z prawa wytknąć że nic nie wie z biologii więc czemu ktoś doczepia się że pisze jak pisze? ja przyznaję- z wypracowań w szkole nia miałam 5 czy 6 ale maturę zdałam (poz. podst. co prawda). ja nie zajmuję się polskim i przyznaję że gdybym teraz przeszła na jakąś filologię j.polskiego poległabym ale jestem dobra w tym, czym jestem, dostałam się na dobre studia, lubię to co robię (na razie). po co od razu wyzywać innych? nie lepiej spokojnie. to tak jakby ktoś wrzeszczał lekarzowi że brzydko wypisał receptę, mając 8min. na wypisanie jej, zbadanie pacjenta, postawienie diagnozy... ja wiem że każdy jest mądry gdy siedzi w ławce ale postawcie się na miejscu 2 osoby. tak więc nie boli mnie to jak piszę (bo piszę bardzo szybko i niedokładnie ale nie mam czasu) tylko boli mnie niewiedza innych a to gorsze niż cokolwiek innego... gość dziś "o interpunkcji też nie słyszałaś "przyszła lekarko"? "- uważaj bo się przestraszę haha :) najlepiej kogoś oceniać po czymś co napisał w kilka minut na szybko. gratuluję po prostu bo to tak jak wyżej pisałam, mieć pretensje do lekarza że brzydko wypisał receptę mając na jej wypisanie zaledwie kilka minut+badanie+diagnoza. brak słów.... przynajmniej teraz wiadomo czemu tylu medyków wyjeżdża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "gość wczoraj skoro jesteś położną to powiem tak: ani moi rodzice lekarze, ani moi znajomi przyszli lekarze ani ja przyszła lekarka (jeśli nie zawale następnego roku) nigdy nie przepadaliśmy za personelem średnim (czyt. położne, pielęgniarki) xxxx Och, ach, och, och.... państwo doktorostwo nie przepada za chołotę "JA PRZYSZŁA LEKARKA" hahahaha "moi rodzice lekarze" fu fu fu fa fa fa a piszesz paniĄ zamiast paniOM ło ludzie! no ale to przynajmniej wiele tłumaczy i chyba faktycznie "studiujesz"medycynę....... na rodziców plecach i cię przepychają u swoich kumpli z roku na rok na płatnych studiach obym nigdy na takiego debila nie trafiła w szpitalu"- nie wiem czego ty chcesz po "panią" nie pisałam ja a jeśli ja to specjalnie (nie chce mi się nawet tego szukać", nie wiem czemu twierdzisz że jestem na płatnych. miałam koło 90% z rozszerzeń więc nie było potrzeby, żeby iść na płatne (poza tym studiuje w zupełnie innym mieście niż moi rodzice i to kilkaset km od domu). czemu twierdzisz że jestem debilem? właściwie to ja bym bardziej mogła to powiedzieć o Tobie bo widzisz, nie ma osób głupich na studiach medycznych i żeby się dostać na płatne też trzeba uzyskać bardzo wysoki wynik, to nie tak że zdasz maturę z podstaw i idziesz na płatne. możesz mieć 80% i na płatne się nie dostać. sama wiem. u mnie na studiach jest kilka osób traktowanych bardziej ulgowo (z wiadomych przyczyn) ale tylko trochę a nie tak że ktoś sobie leży na kanapie całymi dniami i pachnie- to na innych studiach. moi rodzice wykonują swój zawód z pasją, zawsze byli w tym dobrzy, ja chciałabym tak samo i uważam że będę dobrym lekarzem (to się z resztą okaże). to smutne że tacy jak Ty mają tak mały zasób wiedzy na ten temat ale najgorsze jest to, że tacy ludzie się wypowiadają na te tematy a sami są pewnie na jakiś studiach płatnych-zaocznych pedagogiki bo chcieli iść na UM ale się nie dostali i powiem tyle:TRZEBA BYŁO SIĘ UCZYĆ A NIE WYŻYWAĆ TERAZ NA INNYCH w szczególności gdy się nie ma o danej dziedzinie pojęcia. nie znam sie na historii- nie wypowiadam się na jej temat nie znacie się na medycynie- to też nie wypowiadajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie dziw sie,ze wszyacy Cie tutaj "hejtuja". Twoj post jest bardzo infantylny i wlasciwie nie wiem o co w nim chodzi. Zadnego pytania nie zadalas,napisalas jakies brednie i nie wiem czego oczekujesz... Chcesz cesarke jak kiedys bedziesz w ciazy to sobie zalatw. I nie pisz glupot,ze w panstwowych szpitalach nie ma cc na zyczenie,bo ro zalezy od ordynatora. Ja mialam cc w panstwowym szpitalu na zyczenie. Ordynator powiedzial,ze jemu wszystko jedno jak kobieta chce rodzic. Mama i dziecko maja byc zdrowi i to jest jego priorytet. Zreszta...jak juz bedziesz lekarzem i bedziesz rodzila to na pewno kolwga po fachu Cie pokroi i po sprawie. Nie bedziesz musiala bidulko placic 8tys za cesarke w prywatnej klinice. I nie wiem po co tak lamentujesz skoro nawet w ciazy nie jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko na medycynie są sami super inteligentni ludzie? Nie oslabiaj mnie. To, ze ktoś zdal mature na wysokim poziomie i dostał się na studia wcale nie czyni z niego ponadprzecietnej osoby. Ty wymagasz szacunku? To sama go dawaj ludziom, a wtedy oni będą dawać go Tobie. Bo póki co widać jak na dłoni, ze gardzisz ludzmi, którzy nie są z twojego "środowiska ". Skoro takich mamy lekarzy to ja się nie dziwię, ze ludzie narzekaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To sama go dawaj ludziom, a wtedy oni będą dawać go Tobie."- przyznam, że kiedyś tak robiłam, ale jeśli traktuję ludzi tak jak chciałabym być traktowana- oni mnie wykorzystywali i odwracali się a wcale mili nie byli tak wiem o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×