Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałosne życie starej panny lat 30

Polecane posty

Gość gość
i wasze żałosne podejście... a może ja nie mam ochoty na kompromisy i mam do tego świete prawo, szkoda mi życia na robienie rzeczy których nie chcę i nie musze robić i nie zamierzam się zmuszać tak jak wy, byle mieć portki obok siebie. i mam prawo być egoistką, bo dopóki mój wygodnicki egoizm nikogo nie rani i nikt go nie sponsoruje to mam do niego święte prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam sporo znajomych, koleżanek po 30 i po 40, które są same. Nie mają nikogo na stałe. Podobnie z mężczyznami (uprzedzam, nie bawię się w swatkę). Taki jest popieprzony teraz świat. I my sami jesteśmy sobie winni. W każdym razie samotność to teraz norma. Smutna, bo smutna, ale norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nic za darmo Życie wystawi rachunku Tylko czym wtedy zaplacisz, łzami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o boże jaka żenada, egzaltacja godna mickiewicza i słowackiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wy tęsknicie za wyidealizowanymi związkami, jakimiś z romantycznych filmów a życie w małżeństwie tak nie wygląda. Kłótnie, problemy, brak czasu i nowe problemy gdy pojawiają się dzieci, różnice zdań i często ten jedyny wcale nie chce spędzać z tobą urlopu (wolałby wypad z kumplami), święta są sztuczne i męczące a o urodzinach nie pamięta (i o rocznicy ślubu też). Bałagani i nie chce sprzątać, seksu domaga się gdy nie macie ochoty a gdy macie to nie chce. Nie jest łatwo żyć z kimś. Po iluś latach większość małżeństw ma się nawzajem dość. tttttttt Masz racje, to za tym sie podswiadomie teskni. Nie bylam w malzenstwie nigdy, wiec nie wiem jak to wyglada, z boku jak sie popatrzy po ludziach na osiedlu i mlodych i starych na spacerze to wyglada ze sa zadowoleni. Ale to smutne, co napisalas. Ze tak BYWA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mam sporo znajomych, koleżanek po 30 i po 40, które są same. Nie mają nikogo na stałe. Podobnie z mężczyznami (uprzedzam, nie bawię się w swatkę). Taki jest popieprzony teraz świat. I my sami jesteśmy sobie winni. W każdym razie samotność to teraz norma. Smutna, bo smutna, ale norma. E tam jaka norma, wsrod moich znajomych i wspolpracownikow jest tylko 2 wolnych, reszta ma zony i narzeczone. Kobiet samych jest troche wiecej ale ten nie jakos duzo. Wiec jednak samotnosc nie jest norma. Przeciezl wiekowy 25-40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsharon
A Ja mam 24lata niebawem, fajna laska ze mnie skromnie mowiac ale nie mam szczescua do facetow. Jeden zwiazek 3letni 2lata temu (mloooda bylam ciula o zyciu wiedzialam rozlecialo sie) pare krotkich znajomosci i wciwz dookola faceci chcacy tylko seksu - mieszkam w anglii a angielki sa mega latwe. Tak wiec jestem sama i na sile nie szukam nikogo. Autorko rozumiem Cie ! A wiesz czemu? Bo mieszkasz w Polsce. Anglicy czy inni obcokrajowcy nigdy nikogo nie nazwaliby stara panna a od znajomych polakow co krok slysze 'aaa no bo Ty jestes sama' i co? I dobrze mi ! Jasne ze fajnie byc z kims ale mam wrazenie ze polska mentalnosc to znalesc chlopa wziac slub makac max 25, przed 30tka dzieci i tak siedziec na tylku do kobca zycia. Nie mowie ze to zle - co kto woli - ale moze dla niektorych to nie szczyt marzen? Albo moze oni wielka milosc spotkaja w wieku 40paru lat ? Ostatnio rozsmieszyli mnie znajomi, para polakow oczywiscie, rozmowa o finansach (kiedys pracowlismy w jednej firmie, teraz Ja tam pojawiam sie od czasu do czasu bo znalazlam lepsza prace) i wypalilam do nich - kurcze Ja nie wiem jak Wy tyle hajsu odkladacie a oni na to - bo Ty jestes sama to wiesz, ciezej Ci. Haha chcialam dodac no tak jestem sama,ale sama zarabiam wiecej niz Wasza dwojka lacznie haha ale to szczegol nie chcialam byc wredna :D pozdro autorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze Cie, nie tylko w UK faceci leca tylko na seks. Ostatnio siedzialam sobie w kawiarni w ogrodku w Warszawie i obok 5 faceto przy stoliku i podsluchalam jak jeden mowil, ze skoro postawil lasce obiad to on uwaza ze mu sie nalezy lozko albo co najmniej zeby mu loda zrobila, a reszta mu goraco przytaknela. Tak wiec... A wszyscy brzydcy jak noc listopadowa, o charakterze panow nie wspomne. Jak posluchalam tego, to gorzej jakbym obejrzala p****la sado maso, tak mi sie jakos zrobilo niezbyt fajnie. Nie zebym byla wielka romantyczka, ale slabe to bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elita roocha szwedów
bo Polacy są niedoroochani i mają pecha :P nie dość że dostają w doopsko od sąsiadów non stop, są biedni, głupi i naiwni, nadstawiają karku za sprawy innych narodów zamiast dbać o siebie to jeszcze są pasztetami i wyglądają jak mutacja starego buldoga z rozciapcianym kartoflem o łysej pale, grubych wargach ryby i plebejskim kulfonie :P najgorsze pasztety męskie zawsze sa najbardziej zje......e charakterem i napalone (BEŁT!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda fHeministki
a ja wqrvię wszytskie dziewczyny na forum i napiszę, że rozumiem autorkę :) istota homo sapiens nie jest stworzona do samotności; kobiety mają większe potrzeby emocjonalne to wynika również z hormonów i jest NORMALNE, NATURALNE, ZDROWE :) nie rozumiem tego dziwnego idiotycznego wstydu kiedy kobieta pisze, że doskwiera jej samotność :) przecież życie nie-w-pojedynkę to dla większości normalnych, zdrowych psychicznie kobiet rzecz oczywista i dobra z definicji; focha i kwas na życie w związku walą tylko laski ze skrzywionym dzieciństwem typu stary alkoholik, awantury w rodzinie, rękoczyny, ojciec pomiata matką i wytyka jej mankamenty urody itp itp. tam gdzie jest jakaś patologia; normalna, zdrowa umysłowo kobieta z normalnej kochającej rodziny uważa gody i parowanie za coś równie naturalnego jak spanie i jedzenie :) czego tu się wstydzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bobek 24
Ja też jestem samotny idzie zdechnąć z nudów a mam 24 lata .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych wszystkich 30 40 latek ktore czuja sie mlodo, atrakcyjnie i ogolnie super ekstra szalowo. Czy wasze otoczenie tez podziela ten poglad? Nie zaprzeczam ze sa piekne 40 latki a nawet 50 latki, ale to nie ten sam "styl" urody. Mam w pracy kilka takich " mlodych na sile" i wyglada to tragicznie i komicznie. Kazdy wiek ma swoje prawa. Dla mnie normalna 30 parolatka powinna miec juz dzieci, ryczaca 40 ktora przygotowywuje sie do pierwszej ciazy tez jest dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prostacy są wszędzie. Ja kiedyś stałam na przystanku a było to wiele lat temu, jeszcze do liceum chodziłam, obok stali dwaj goście i gadali ze sobą tak że wszystko słyszałam stojąc kilka metrów od nich. No więc jeden z nich żalił się strasznie, że dziewczyna mu loda nie robi, a on ma przecież już 27 lat i ma swoje potrzeby. Tak więc trzeba uważać z kim się zadajemy, chamom i prostakom mówimy NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tylko po 30stce to wolni sami tacy zostali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to kobiety - same najlepsze. czy to przed 30 czy po 30 - cud miód i orzeszki po prostu. nieźle wam ta feministyczna propaganda narobiła we łbach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś za to kobiety - same najlepsze. czy to przed 30 czy po 30 - cud miód i orzeszki po prostu. nieźle wam ta feministyczna propaganda narobiła we łbach. xxxxx Pojdz sobie na Nowy Swiat w Warszawie i przespaceruj sie od muzeum do kolumny - zobaczysz jakei ladne i wystrojone dziewczyny chodza. Mlode, studentki, polacy maja z czego wybierac. Moze powiesz mi ze nie. Ja ostatnio bylam w sobote i ocenilam poziom urody na bardzo wysoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie powiem ci ze nie bo nie wybieram sie tam. natomiast powiem ci że jesteśmy tymi samymi ludźmi i urojenia o tym jak to jesteście od nas lepsze możesz sobie wsadzić, wiesz gdzie. swiat zawsze stawial mezczyznom wyzsze wymagania niz kobietom ale kiedys chociaz cos z tego mielismy. a wspolczesny sfeminizowany swiat nie oferuje mężczyznom niczego obciązając odpowiedzialnością za wszystko. żałosne to jest. jeszcze bardziej żałosne jest to że my się na to godzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale powiedz dokladnie co CI przeszkadza? Jakie obciazenia, jaki brak gwarancji? Napisalam tylko, ze polki sa bardzo ladne i ze faceci maja z czego wybrac, sa ladne, madre, wyksztalcone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bywam na Nowym Swiecie prawie co weekend, i uwierz caly czar pryska jak zaczna cos mowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja bywam na Nowym Swiecie prawie co weekend, i uwierz caly czar pryska jak zaczna cos mowic. ccccccccccc No to juz gorzej ;/ tej opcji nie przerobilam. Mialam okazje tylko podslyszec "dzentelmenow" przy stoliku obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewyraźnie napisałem co mi przeszkadza? a może ty jesteś z tych pięknych inteligentnych i wykształconych które słowa pisanego nie rozumieją? powtórzę: przeszkadza mi to pompowanie na siłę kobiet gdzie tylko się da i dyskryminacja mężczyzn. przeszkadza mi feministyczna propaganda której jesteś częścią jakoby kobiety byly jakieś lepsze niż mężczyźni. przeszkadza mi obarczanie mężczyzn odpowiedzialnością za wszelkie problemy współczesnego świata. wiesz już co mi przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiem Ci sytuacje z tego weekendu. Poznalismy z kolega 4 studentki, jakies 23-25 lat. Po pierwsze nie potrafily nawiazac rozmowy, byly tak wystraszone jakby pierwszy raz w zyciu ktos je podrywal. Jedna, najladniejsza, byla nawet rozmowna i chetna na zabawe ale reszta to myslalem ze ja wzrokiem zabija. A teraz najlepsze - nasza znajomosc trwala moze z 4 godziny i 3 kolezanki zdazyly juz obgadac ta jedna. Ze imprezowa, ze szpanuje bo bogatych rodzicow ma i w ogole. K...wa znalismy je pobieznie 4 godziny a tu juz takie " sekrety". I tutaj rzeczywiscie zalowalismy ze im te drinku postawiliśmy, nie wspomne juz ze na pytanie jakiego drinka lubia nie potrafily odpowiedziec. A co do wczesniejszej wypowiedzi ze podsluchalas jak faceci rozmawiaja o lodach, dla mnie to normalny rodzaj seksu i nie wiem czemu niektore kobiety tego nie lubia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze gadasz kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś niewyraźnie napisałem co mi przeszkadza? a może ty jesteś z tych pięknych inteligentnych i wykształconych które słowa pisanego nie rozumieją? powtórzę: przeszkadza mi to pompowanie na siłę kobiet gdzie tylko się da i dyskryminacja mężczyzn. przeszkadza mi feministyczna propaganda której jesteś częścią jakoby kobiety byly jakieś lepsze niż mężczyźni. przeszkadza mi obarczanie mężczyzn odpowiedzialnością za wszelkie problemy współczesnego świata. wiesz już co mi przeszkadza? ccccc zapytalam, bo to co piszesz to sa ogolniki i niedoprecyzowania - zupelnie jakbys to ty nie umial poslugiwac sie slowem pisanym. Nikt do niczego biednych mezczyzn nie zmusza. Zarabiacie wciaz o 40% wiecej na tym samym stanowisku co kobieta. Ktos cie obarcza wina o wojny? watpie. Chcialam konkretne przyklady a ty sie zapetlasz w takim ogolnym gadaniu i narzekaniu. Inteligent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Opowiem Ci sytuacje z tego weekendu. Poznalismy z kolega 4 studentki, jakies 23-25 lat. Po pierwsze nie potrafily nawiazac rozmowy, byly tak wystraszone jakby pierwszy raz w zyciu ktos je podrywal. Jedna, najladniejsza, byla nawet rozmowna i chetna na zabawe ale reszta to myslalem ze ja wzrokiem zabija. A teraz najlepsze - nasza znajomosc trwala moze z 4 godziny i 3 kolezanki zdazyly juz obgadac ta jedna. Ze imprezowa, ze szpanuje bo bogatych rodzicow ma i w ogole. K...wa znalismy je pobieznie 4 godziny a tu juz takie " sekrety". I tutaj rzeczywiscie zalowalismy ze im te drinku postawiliśmy, nie wspomne juz ze na pytanie jakiego drinka lubia nie potrafily odpowiedziec. A co do wczesniejszej wypowiedzi ze podsluchalas jak faceci rozmawiaja o lodach, dla mnie to normalny rodzaj seksu i nie wiem czemu niektore kobiety tego nie lubiausmiech.gif . xxxxx Bo moze nie sa podrywane na codzien... Moze wy tez nie umieliscie ich zaciekawic rozmowa? I dlatego takie byly. o do obgadywania no to nie skomentuje, bo nie wiem jak. A ze zalujesz tych paru zlotych na drinki, to juz bys mogl sobie darowac. Potraktuj to jako inwestycje w doswiadczenie zyciowe. Ile ty i koledzy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i kolega mamy po 27 lat, nie wiem czy umiemy poddrywac -zazwyczaj nam sie udaje, ale skoro kobiety sa takie inteligentne to powinny umiec powiedziec ze nie sa zainteresowane. A w drinkach nie chodzi o kase tylko o fakt zmarnowanego wieczoru. Poza tym nie zgadzam sie z opinia, dosc powszechna wsrod kobiet, ze to facet ma zainteresowac rozmowa a od kobiety juz tego sie nie wymaga. Milo by bylo widziec chociaz odrobine jakiegos wysilku intelektualnego z jej strony, skoro mi nie wychodzila gadka to powinna miejscami przejmowac incjatywe rozpoczynac nowe watki.A jak nie miala ochoty na poznawanie kogokolwiek to powinna od razu powiedziec - "nie dziekuje dziwna jestem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja i kolega mamy po 27 lat, nie wiem czy umiemy poddrywac -zazwyczaj nam sie udaje, ale skoro kobiety sa takie inteligentne to powinny umiec powiedziec ze nie sa zainteresowane. A w drinkach nie chodzi o kase tylko o fakt zmarnowanego wieczoru. Poza tym nie zgadzam sie z opinia, dosc powszechna wsrod kobiet, ze to facet ma zainteresowac rozmowa a od kobiety juz tego sie nie wymaga. Milo by bylo widziec chociaz odrobine jakiegos wysilku intelektualnego z jej strony, skoro mi nie wychodzila gadka to powinna miejscami przejmowac incjatywe rozpoczynac nowe watki.A jak nie miala ochoty na poznawanie kogokolwiek to powinna od razu powiedziec - "nie dziekuje dziwna jestem" xxxx Moze jeszcze za mlode, nieobyte, nie umieja splawiac. Ale to siedzialy z wami 4h i patrzyly jak na malowane wrota? Jesli tak to porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nie miala ochoty na poznawanie kogokolwiek to powinna od razu powiedziec - "nie dziekuje dziwna jestem" To, że nie chciały was poznać, to nie znaczy, że są dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×