Biuściaste gdzie kupujecie stroje kąpielowe?

Jak w temacie. mam potężny biust - 80 h...i juz straciłam nadzieję. Chyba trzeba będzie zszyć 2 berety..

Wyobraź sobie, że nie będzie tak źle :) Sama, jestem osobą szczupłą, drobną, ale biust mam spory (rozmiar 70E) I tak, mam problem, żeby kupić biustonosz. Idź to dobrego sklepu, Intimissimi, Triumpf (czy jak to się pisze :p ) Warto zainwestować, wierz mi

Ze stanikami jeszcze nie jest tak źle - muszę się nagimnastykować, ale da radę. Ale stroje to już tragedia..Ale i tak dzięki :)

do wyboru do koloru: http://www.fresh-ranking.pl/2508-stroje-kapielowe-ranking

Dobry sklep i Triumph czy intimissimi? TY sobie jaja robisz? :D Ja noszę 30GG (ok. 65K, i to nie jest ogromny biust, po prostu mam dobrze dobrane staniki), i nie mam problemów ani z zakupem biustonoszy, ani kostiumów. Są fantastyczne polskie firmy (Ewa MIchalak, Comexim, Kris Line, Ava...), są brytyjskie (Freya, Panache, Cleo, Curvy Kate, Charnos, Bravissimo, Elomi, Fantasie...), są dziesiątki sklepów netowych polskich i zagranicznych, są dziesiątki porządnych sklepów z brafittingiem w całym kraju (wystarczy sprawdzić na stronie stanikowa mapa). Serio, jak ktoś ma problemy z takim przeciętnym rozmiarem jak 80H(i to pewnie w rozmiarówce polskiej, czyli w ang. to 36F będzie zakładając optymistycznie, że rozmiar dobrze dobrany) , to tylko i wyłącznie dlatego, że nie wie, gdzie i co kupować. Sklep Bravissimo w tym rozmiarze wyrzuca 31 modeli bikini i 10 tankini, Brastop - z 50 bikini, Figleaves - 100 modeli!!! Problem to tu tylko z wyborem może być, bo osiołkowi w żłoby dano :P

O, jakby ktoś nie wierzył, tak wygląda 30GG: http://balkonetka.pl/katalog/size/30gg/#

Teraz nie ma problemu ,oddzielnie kupujesz stanik i majtki.Nie muszą być w jednakowym kolorze.Cycki też nie sa całkowicie zakryte tylko przykryte symbolicznie.Strój słuzy tylko na plażę,a nie do chodzenia.

Popularny rozmiar? Hehe. Proponuje zrobić korekcję do B. Wtedy będzie ok.

mózg sobie skoryguj idi0to

To zdjęcie przedstawaia małe piersi, wielkie są po prostu wielkie i problematyczne.

Och, problem też w tym, że osiołek nie ma siana za bardzo na kostiumy z uk. Ale dzięki, coś wybiorę z polskich marek, choć raczej będzie to wybór z musu, bo wzory nie powalają (przynajmniej mnie).

No to osiołek ;) pójdzie do sklepu z brafittingiem, obczai swój ang. rozmiar (jeśli go nie zna), i kupi coś na ebayu, można trafić super okazje (rok temu upolowałam super kostium Freyi, z przesyłką za ciut ponad 15 funtów; normalnie same majty więcej kosztują :D). A Brastop to sklep wyprzedażowy, też miewają fajne okazje. Z polskimi firmami problem właśnie jest ten, że o ile staniki robią nieraz naprawdę rewelacyjne, to kostiumów wybór jest minimalny albo żaden. Jeszcze mi się Dalia przypomiała, powinni mieć też bikini.

Ok ;) A czy mogłabyś osiołkowi doradzić jakieś miejscówki, gdzie pracują kompetentne braffiterki? Bo z tego, co się orientuję, to wszystko ma znaczenie - jędrność biustu, czy się karmiło piersią, etc. przy doborze rozmiaru...a szczerze mówiąc w moim małym miasteczku panie uważają, że D to już szczyt możliwości jeśli chodzi o głębokość miski...Jestem z okolic Nowego Sącza, jestem w stanie wybrać się najdalej do Krakowa.

No to nie masz problemu, w Krakowie jest kilka dobrych sklepów, adresy tu: www.stanikowamapa.prv.pl/

A sprawdzałaś na Diores? Mi się zawsze udaje coś tam kupić :) https://diores.pl/332-stroje-kapielowe