Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myślicie widząc kobietę w ciąży?

Polecane posty

Gość gość
Ja przytylam 8kg w ciazy( dziecko 4kg) po 6tyg.wrocilam do cwiczen i wszystko wrocilo do normy,zawsze jak patrze na kobiete w ciazy to mysle....ze przeciez wystarczy zdrowo jesc i w miare mozliwosci sie ruszac(ja niestety moglam cwiczyc do 7miesiaca, jadlam 5 posilkow dziennie, duze ilosci warzyw i osocow i pilam mase wody), a nie idzie taka z butelka coli w jednej rece z fast foodem w drugiej a potem placz ze przytyla 20-30kg...niestety kobiety w ciazy placza jakie to maja zniszczone ciala ale o nie nie dbaja ani przed(w trakcie) ciaza ani po i tylko placza jak im ciaza zrujnowala cialo.Moze jestem wyjatkiem bo nie mam cellulitu ani rozstepow po ciazy ale obecna figure po ciazy zawdzieczam zdrowej i racjonalnej diecie, duzej aktywnosci fizycznej(przed/po i w trakcie w miare mozliwosci), i balsamom na rozstepy, wiadomo po porodzie zostaje maly brzuszek i jesli o to dbalyscie to wystarczy 2 miesiace cwiczen po ciazy(po pologu) by go zredukowac ;) nie wierze w cuda ani w to ze ktos tyje 20kg z powietrza, trzeba sie wziasc za siebie...to mysle o ciezarnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja widzac ciezarna czuje zazdrosc lekka. Mam juz jedno dziecko ale na drugie nusze jesCze poczekac. Nigdy nie patrzę na figure. To jest inny stan. W ktorym sie puchnie i tyje ale jak dla mniw ciezarna ma duzo wdzieku o ile cieszy sie ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przytyłam 23 kg, nie jadłam fastfoodów ani nie piłam coli bo nie lubie, jadłam normalnie to co zawsze ale przyznam, że w większych ilościach, nie jadłam mięsa bo mnie odrzucało więcej jadłam nabiału ewentualnie korczaki. Ja w ciązy bardzo spuchłam, miałam kostki jak balony, cała byłam spuchnięta więc odniose sie teraz do postu kobiety która mówi o racjonalnym odzywianiu i ćwiczeniach. Jestem osobą zywą i w ciazy nie siedziałam na tyłku, bardzo dużo spacerowałam chodziłam, wszystko robiłam w domu sama miałam duzo ruchu, chodziłam na długie spacery. Mimo to tyłam a raczej puchłam, mój organizm zatrzymywał wodę, to nie był tłuszcz. Puchłam na twarzy i nogacg na rekach, zrobiły mi się rozstępy mimo kremowania, miałam nawet rozstępy na łydkach które były spuchniete. Moje nogi dosłownie wylewały sie z butów taka miałam puchliznę. Po porodzie w jeden dzień wszystko ustąpiło a mi ubyło 13 kg, dziecko wazyło 3,5, do tego wody płodowe łożysko i reszta to była opuchlizna, zatrzymana woda w organizmie. Potem w kolejnych dniach teraciłam kilogramy w trybie błyskawicznym tak jakby się wszystko odblokowało i znalazło ujście. Więc daruj sobie gadanie o dbaniu ćwiczeniach i racjonalnym odzywianiu bo nie zawsze grubość to tylko otyłośc spowodowana brakiem ruchu i łakomstwem, to równiez może oznaczac i tak jest najczęściej inne nieprawidłowości w organizmie. Każda kobieta inaczej przechodzy ciąże, każda ciąża jest inna, ułożenie jest inny, nacisk jest albo nie ma albo może być mna nerwy czy na watrobnę nie funkcjonujemy tak jak normalnie organizm powinien funkcjonować. Dobrze że miałas lekką ciążę bez dolegliwości ale wierz mi że nie każdy tak ma. Piowinnaś wiedziec o tym, skoro tak bardzo interesujesz się zdrowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj moz widzi ze zapewne jest szczesliwa w zwiazku bo maja owoc swej milosci.Do tego maz byl szczegulnie troskliwy o mnie wspieral porody by nie doszlo przy porodzie do zaniedban!Do tego Zawsze maz jest przy kazdym badaniu pochwy u ginekologa,korzysta z Praw Pacjenta Nawet w szpitalu mamy Prawo do obecnosci podczas badan i zabiegow miec Osobe Bliska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś tak bo na pewno 99% kobiet w ciazy ma zatrzymana wode w organizmie lub inne problemy i dlatego ma 20kg na + wiesz co zloscisz sie bo napisalam prawde, a to ze ty mialas to nieszczescie i puchlas to wspolczuje ale nie oszukujmy sie 99% kobiet w ciazy je duzo wiecej i to nie za bardzo zdrowo co nie sprzyja dziecku i mowi jem tylko troszke wiecej...Po co sie pieklisz skoro nie mowie o tobie tylko o opychajacych sie jedzeniem ciezarnych? moze jakis problem czy kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widzę kobietę w ciąży to wzrok rzucam na jej twarz, czasem ta twarz promienieje zmęczeniem, czasem zadowoleniem i szczęściem. Zastanawiam się czy jej ciężko bo mnie samej było ciężko. Fajne spojrzenia , lepsze niż kobiet nieciężarnych na ciężarne mają własnie babeczki w ciąży które mijają matki w wózkami, często zdarzyło mi się porozumiewawcze spojrzenie i usmiech. Na figurę nie patrzę, wydaje mi się że na to prędzej spojrzą faceci bo nam kobietom chyba nic do tego :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja patrzę tylko na brzuch i myślę sobie że tam siedzi mały człowiek, nowe życie i jakoś chcąc nie chcąc czuję szacunek do kogoś kto wyda to dziecko na świat za kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widze kobiete w ciazy to staram sie zawsze ustapic miejsca w kolejce i mysle sobie byleby nie zemdlala bo mi sie to ciagle zdarzalo jak wchodzilam do duzych sklepow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANOOOO
Jak widzę ciezarna to mysle sobie "ufff jak dobrze ,ze mam to juz za soba " . Dla mnie ciąża byla okropna i wole 100 razy przechodzić zapalenie pluc niz rzygać kilkanaście razy dziennie . Zreszta ja w ciązy wygadałam okropnie ...blada, chuda , włosy matowe .Większość osob myślała ze jestem chora:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę różnie, zależy od tego jak ta kobieta wygląda. Myślę sobie " czy da rade finansowo, czy chciała tej ciąży, ciekawe czy pracuje" i oczywiście " jak dobrze, że mam to już za sobą" Jednak w ogóle nie zwracam uwagi na figurę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za idiotyczne pytanie??? Jakieś niedorowiniete małolaty tutaj wchodzą i piszą bredniw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojemu mężowi strasznie się podobają ciężarne mówi,że to super widok niestety dla nas kobiet nie jest po równo jedne wygladają w ciąży lepiej inne gorzej ja miałam szczęście mnie ciąże służyły i zawsze słyszałam ,ze super wygladam pewnie bedzie synuś i były dwa plus córka.A autorko napewno przesadzasz i źle nie wygladasz zadbaj o siebie ,zmien fryzure rozpieszczaj się bo masz cud pod serduchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka180
Jestem w 33 tyg. upragnionej, wymarzonej ciąży. Całe życie zmagałam się z nadwagą, a nawet otyłością, więc jestem zakompleksiona pod tym względem bardzo. Ćwiczenia uwielbiam i starałam się ćwiczyć przed ciążą 4-5 razy w tygodniu i tak też się odżywiałam- 5posiłków, racjonalnie w miarę skomponowanych, woda do picia. Dzięki temu przed samą ciążą schudłam 15kg i startowałam z wagą 74 kg. Obecnie waga jest 16+ kg, dużo pomimo stosowania w miarę racjonalnej diety, picia dużych ilości wody i ćwiczeń 3 razy w tyg. plus 1-2 razy basen. Rozstępy ehh smarowanie codziennie po 2, 3 razy na niewiele się zdało. Taka moja natura. No cóż. Też mam wrażenie, że wszyscy wkoło patrzą na mnie i osądzają, że gruba ciężarna, że się zaniedbałam itd... Mam to szczerze gdzieś... cieszę się każdym kopniakiem mojej córci i nikomu nic do tego ile przytyłam i z jakich powodów. Najważniejsze jest, że moi bliscy wiedzą, że do zaniedbanych ciężarnych nie należę, najważniejsze, że ja mam świadomość, że daje z siebie wszystko aby zapewnić zdrowy rozwój i start mojemu dziecku. Dziewczyny, kobiety, panowie ciąża to cudowny czas, czas rozwoju nowego życia, czas na który kobiety różnie reagują, nie oceniajcie, każdy niech żyje własnym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×