Jak im pomóc ?? Jak zająć się tym maleństwem.

Mój przyjaciółka zmarła. Przyjaciele mieli wypadek - przyjaciel żyje, odniósł tylko niewielkie obrażenia, a przyjaciółka niestety nie przeżyła. Lekarze stwierdzili śmierć pnia mózgu. W szpitalu zrobili jej cesarkę i na świecie jest ich piękna córeczka. Są juz od jakiegoś czasu w domu, jej tato jest załamany tym wszystkim. Na dzień dzisiejszy maleńka straciła mamę i tatę. Jak mogłabym pomoc takiemu małemu dziecku ? Co zrobić żeby nie odczuwala braku mamy. Przyjaciółka była dla mnie jak siostra.

Nie da się.

A kto się dzieckiem teraz opiekuje?

Chyba się za dużo M jak miłość naogladalas:) tam też byla taka historia matka w ciąży umarła a ojciec został sam z dzieckiem. Do książek!

Małą opiekuje się mama przyjaciela. Myślę, że ja już jestem na tyle stabilna, że mogłabym pomoc przy małej. Mój mąż pomaga przyjacielowi, a ja wcześniej nie umiałam - byłam załamana.

Przeciez juz zakladalas o tym temat. Nie moglas kontynuowac w tamtym watku tych rozterek? Dziwbe to wszystko. Taka tragedia,a Ty to opisujesz na forum i sie radzisz... Idz do psychologa to powie Ci co moglabys zrobic i jak pomoc.

haha przyjaciolka ale pyta takie cos na kafeterii wez spied/alaj z tym prowo

jezeli oferujesz rodzinie swoja pomoc to pogadaj z ojcem dziecka i z babcia i mzesz zajac sie opieka nad malenstwem w okreslonych godzinach codziennie lub kilka dni w tygodnu na pewno im sie pomoc przyda tym bardziej przy noworodku