Od 5 lat kocham pewnego mężczynę i nie mogę o nim zapomnieć

a on nic o tym nie wie :(

Bo jest żonaty?

jak długo się nie widzieliście?

on jest zajęty czy Ty ? Jak jesteście zajęci to zapomnij o nim, bo tylko problemy sobie ściągniesz na głowę. Jeżeli jesteście wolni, a on się do tej pory nie zainteresował, to albo nie dawałaś mu żadnych znaków, albo nie jest zainteresowany i tyle. Nie ma się co tak męczyć, lepiej zapomnieć, albo zacznij działać, o ile możesz, tylko na litość, nie idź do niego z wyznaniem .......

z rok ok, nie pamietam dokladnie, a wciaz o nim mysle, w sumie codziennie, bo jestem sama, moze jakbym miala chlopaka to bym o nim zapomniala. on zonaty nie jest, przynajmniej wiem, ze rok temu nie byl, nawet szukal dziewczyny, ale teraz nie wiem czy z kims jest

to czemu nie spróbujesz się do niego zbliżyć ? nie musisz przecież go wyciągać na randkę, ale przecież kobieta zna sposoby, żeby zwrocić na siebie uwagę faceta .... on musi Cię dostrzec, zauważyć, że jesteś zainteresowana, może on w ogóle Cię nie widzi, nigdy nie rozmawiał z Tobą, to jak chcesz, żebyście dostali szansę od Pana Boga, co ?