badania genetyczne !!!!!!!

hej ile kosztują badania genetyczne 3 razy poroniłam i lekarz mówił ze to coś z genetyka

bo jestescie pokrewnieni w rodzinie,debile sie nie rodza ,chyba wiesz o tym?

ta pewnie wiem o tym ale widzę ze ty wyjątkiem jesteś

poronilas tyle razy?to jest jakas choroba weneryczna /dlatego sa poronienia/

ok spoko myślałam ze znajdę tu ludzi na poziomie a nie...... nawet słów nie ma na was nie wiem z czego czerpiecie satysfakcje..... żal

Nie kochana. Tutaj jest malo ludzi na poziomie. Albo sfrustrowane kwoki, albo gimgowno, albo staraczki, ale ludzi na poziomie jak na lekarstwo. a co do twojego pytania to zalezy jakie konkretnie badania chcesz wykonac. Dowiedz sie jakie badania powinnas zrobic i pogooglaj.

Cześć! Porąbani Ci ludzie co Ci odpisywali. Nie warto Brać sobie do serca pustaków. Badania są w Różnych cenach Ale wahają sie mniej więcej od 1400 zł do 5000 tyś Sprawdz w necie wpisując badania genetyczne

ogólnie lekarz mówił ze to genetyka na początek o chromosomy mu chodziło

mianowicie u mnie w rodzinie nie było żadnych przypadków poronień i u mojego męża tez wiec myślę ze może być jakaś nie zgodność miedzy nami i to zawsze jest 10 ty teraz tez byl 10 tydz wczoraj wróciłam ze szpitala

Takie badania możesz zrobic bez najmniejszego problemu na NFZ- dzwonisz do poradni genetycznej i umawiasz się na najblizszy termin ( to czesto moze trwac nawet do kilku miesiecy), potem idziesz do swojego lekarza rodzinnego i prosisz o skierowanie do poradni genetycznej (tak musi byc napisane), partner musi uzyskac takie samo skierowanie od swojego lekarza, dodam ze lekarz ma obowiazek wystawienia takiego skierowania i nie mize was odsylac do ginekologa, bo ten z kolei nie moze takiego skierowabia dac. Jak juz macie termin i skietowania, to idziecie na badanie- 2 tyg wczesniej nie mozna brac zadnych antybiotykow

Zrób też badania hormonalne i całą tarczyce, nie koniecznie to podłożę genetyczne. I proszę nie pisz " u mnie w rodzinie nie było żadnych przypadków poronień i u mojego męża tez" To nie jest takie oczywiste, o moim poronieniu nie wie nikt a miałam poronienie z zabiegiem :( to nie zawsze wychodzi na światło dziennie, to bardzo bolesne i ostatnia rzeczą jaką chciałam, to mówić komukolwiek o tym. Koszt dowiesz się jaki jest, w konkretnym miejscu o konkretnym badaniu.

A robilas badania na zespol antyfosfolipidowy? To tez czesto powoduje poronienia na wczesnym etapie. I tarczyce rowniez koniecznie. Znajoma poronila dwa razy pod rzad wlasnie przez tarczyce. A genetycznie wszystko ok,bo maja juz dziecko. Co do poronien to faktycznie nie kazdy o tym mowi. Ja nie zdazylam pochwalic sie pierwsza ciaza. Poronilam w 8tc. Potem juz bez sensu bylo mowic o tym rodzinie. O drugiej powiedzislsm dopiero w 12tc

To fajny lekarz zamiast najpierw zlecić tarczyce i zespół antyfosfolipudowy od razu zwala na genetyke :-O zmień lekarza może

Kariotyp, bo pewnie o to chodzi, zrobisz prawie w kazdej klinice zajmującej sie leczeniem niepłodności. Na NFZ, ze skierowaniem oczywiście kiedys najszybciej było w Łodzi.

Miałam robiona tarczycy i na kardiolipinowe glikoproteiny i antykoagulant toczenia i ten ostatni wyszedł wątpliwy

I te podstawowe tez badania miałam robione cukier toxo