chrzciny.

Cześć! W sobotę chrzciny córeczki mojego brata. Nie jestem chrzestna. Mam 15 lat w lipcu, ma być 31'C. Czy wypada abym poszła w białej sukience prostej bez ozdób w której bylam rok temu na weselu? Do tego takie brązowe sandalki na małym obcasie. Makijaż naturalny: Podkład,puder sypki - takie ciemniejsze, tusz do rzęs,brwi troche kredką, usta błyszczykiem i wlody rozpuszczone wyprostowane? Co sadzicie? :)

Najpierw sie zastanow nad tym czy podolasz wpomoc w wychowaniu dziecka w religii.Nie rozumiem jak mozna prosic na chrzestna jeszcze w sumie dziecko.

Wiesz, dlaczego nie? Czemu sądzisz, że takie coś nie pasuje. Ja mam tylko zastrzeżenia do obuwia. Najlepiej abyś ubrała jednak te szpilki. Oczywiście jezeli masz i nosisz. W ogóle według mnie powinnaś zrobić brwi, usta i w ogóle mocniejszą twarz. Także właśnie do sukienki jednak te szpilki. Tym sposobem będziesz bardziej przyciągała do siebie rozmówców etc. I będziesz fajnie wyróżniać się. Do tego co napisałaś to nic nie mam, ale tak to będziesz zwykłą szarą myszką. Rozumiesz mnie, prawda? Jak chcesz moge Ci podać zupełnie inny styl na tę okoliczność, jezeli powiesz mi co masz do dyspozycji w szafie :) pozdrawiam.

Napisała,że nie jest chrzestną.

Biała sukienkę , w której już byłaś na rodzinnej uroczystości możesz odświeżyć dodatkami - delikatną biżuterią , kolczykami , bransoletką , naszyjnikiem ( do wyboru) albo cienkim paskiem. Sandałki na niewielkim obcasie będą ok. Zrób sobie naturalny , dziewczęcy makijaż , zrezygnuj z podkładu, wystarczy transparentny puder ( ciemny może wyglądać sztucznie) ) , tusz, lekko podkreślone brwi i błyszczyk na ustach . Rozpuszczone włosy i będziesz wyglądać ślicznie :)

Myślę, że okey, dziewczęco;)

Mogę dołożyć do tego bransoletkę,naszyjnik. Buty czarne na średnim,takim nie za dużym obcasie? OK! Makijaż lekki - puder, błyszczyk,tusz. Co do innych pomysłów... Widziałam tez taki,ze czarne balerinki,czarna spodniczka do kolan mniej więcej, biala bokserka i nabto np.granatowy żakiet,hm? Ale chba zostane przy sukience. Proszę o doradztwo :) ps. Wyraźnie napisałam,ze NIE JESTEM MATKĄ CHRZESTNĄ.. ;)))

Ps. Sukienka ma jeszcze zloty paseczek;)

Zostań przy sukience, bokserka nie pasuje na taką okazję.