Gość gość_GB Napisano Czerwiec 10, 2015 Byłam z nim już 6 lat, świetnie nam się układało, w łóżku niczego nie brakowała, zawsze było wspaniale. Ja jestem straszna zazdrośnica i on o tym dobrze wie, czasami nawet sam specjalnie wzbudzał we mnie zazdrość, ale gdy szczerze porozmawialiśmy zrozumiał, ze mnie to rani i przestał tak robić. W ostatnim czasie zaczął coś mówić o trójkątach typu 2k i m , myślałam, ze żartuje, ale on mówił na serio, powiedziałam mu wiec ze jeśli jeszcze raz zaproponuje mi coś takiego to koniec z nami, ale on chyba myślał, ze nie mowie poważnie i ze pewnie mnie przekona, dlatego jeszcze raz zaproponował mi to, mówiąc, ze z łatwością się kogoś znajdzie, bez zastanowienia zerwałam z nim, mina jego nie do opisania, ponownie myślał ze żartuje, ale szybko się przekonał ze nie bo wyszłam i pojechałam do swojej rodziny z która teraz mieszkam. Od tamtej pory ciągle wysyła mi kwiaty i przyjeżdża pod dom przepraszając, czuje się okropnie, bo strasznie go kocham i nie potrafię zapomnieć tych 6 lat spędzonych ze sobą :( jednak te jego propozycje są dla mnie nie do przyjęcia.... Co zrobilibyście na moim miejscu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach