Fantazje sexualne

Cześć mam 30 lat i jestem kobietą ciekawi mnie czy tak jak ja macie fantazje sexualne? Jeśli macie to jakie?

Nie, nie mamy.... My tu wszyscy nienawidzimy seksu :P

UP

Moje najdziwniejsze fantazje to chyba te * jakaś kobieta goląca moją c!pkę, mmm... * umięśniony facet robiący mi fisting * spotkanie biznesowe, konferencja itp., a pod stołem facet robiący mi min€tkę, hihi ;D * bycie obserwatorką na orgii gejów * rozmowa przez telefon podczas seksu * ostry seks, żeby facet się na mnie "wyżył" i robił ze mną co chciał, może być dwóch lub trzech, żeby wszyscy naraz we mnie weszli, dosłownie rozrywając, niechby mi nawet pociekła krew * bycie dz!wką przez jedną noc * żeby facet spuścił mi się na twarz, mógłby też np. na mnie nasikać lub nasrać, napluć mi do c¡pki lub dupk¡, a potem zerżnąć * masturbacja dziwnymi przedmiotami, które podawałby mi partner (miałabym zawiązane oczy) I sporo innych ;D

Niezłe odjazdy. Ja marzę o ciału mojej siostry.Ma 18 lat i jest nieziemsko piękna. Chciałbym mieć ją w łóżku i przez tydzień roochać mą zjawiskowo piękną siostrzyczkę.

Mam bardzo wyuzdane fantazję seksualne. :-) -Murzyn liżący moje stopy -seks w parku -na trzy baty -seks z kobietą w fontannie -ostre rżnięcie plus wszystkie rodzaje seksu z murzynem.

Wszystkie rodzaje seksu ok.Dużo i długo. Ale na Boga nie z Murzynem. Śmierdzące brudasy to mogą być śmieciowymi czy innymi robolami, ale nie do łóżka, za skarby. Ciapaci, arabi, Azjaci też, wszyscy do jednego wora. I do łopaty. Piękny blondyn, jasna cera, niebieskie lub zielone oczy, potężna klata, mocno zarysowany podbródek, silne nogi i stalowy kręgosłup.Takim ideałem jest mój chłopak. Zresztą sama jestem jego wiernym odbiciem,blondwłosy do talii, nie cierpię opalenizny. Moi bracia też są tacy.Potężnie zbudowani blondyni o władczym spojrzeniu i zachowaniu. Jak mi ktoś pisze o relacjach z jakimikolwiek kolorowymi, to wiem, że psyche ma zrytą przez ogłupiałe media i płynie na fali, nie mając własnego zdania. Czy nasze matki, babki, prababki, zadawały się z czarnymi? To mogły być tylko ciekawostki w cyrku, ewentualnie służba. To ich rola. Wszystko inne jest naruszeniem odwiecznego porządku na świecie i do niczego dobrego nie prowadzi.

haha do pani powyżej- chyba na odwrót, ja osobiście nie mam pociągu do murzynów czy arabów, ale to jest normalne i bardzo powszechne zjawisko wśród kobiet, ma podłoże biologiczne, związane z szukaniem jak najbardziej różnego genotypu. Biologia ma na szczęście w d***e naleciałości historyczne, jesteśmy takim samym gatunkiem i nie wiem za kogo się masz i skąd bierzesz tupet, żeby oceniać czyjeś fantazje :o

ja miałam bardzo różne i ciekawe fantazje, ale teraz mam tylko jedną: seks z mężczyzną :o

Przesadzasz długowłosy blondynko.

Zazdrość o moje blondwłosy do talii? Typowe.

Z bratem i siostrą przy grillu.

Nie. Również ma długie włosy tylko w kolorze czekoladowego brązu.

Obłędna jest 'córeczka' :-) Ale to nie dla małolatów.

ja to chcialbym w******* kobiete ok 57lat z mocno zarosnieta pipka I zeby na nogach miala wysokie szpilki

I mapę Europy na nogach z żylaków.

Włosy w kolorze czekoladowego brązu? Zaiste przystojniak, haha, jakby ktoś na łeb mu nasrał.

Jesteś naprawdę uboga intelektualnie. Robisz nie wiadomo ze swoich długich blond włosów , a kolor włosów czy długość nie ma znaczenia liczy się całokształt. :-P

Całą noc z trzema seksownymi kobietami bo z dwoma już byłem

Ubogość intelektualną zostawiam tobie. Skoro nie umiesz czytać a więc też przetrawić tekstu w głowie, to wykładając kawę na ławę piszę, że nie chodzi o moje piękne blondwłosy a o sens zadawania się białych kobiet z czarną zwierzyną. Z jednej strony jak mają nas szanować mężczyźni, skoro takie indywidua jak ty zadają się lub w ogóle myślą o zadawaniu się z czarnym a z drugiej te czarnuchy też was nie szanują, jesteście tylko workami na spermę i nadzieją na lepsze życie dla niego i jego rodziny. Żeniąc się z białą wywłoką dostaje papiery honorowane w UE i legalnie sprawdza resztę rodziny, w tym powiedzmy, trzy żony. Jesteście tylko narzędziami.

A co powiecie o jędrnych piersiach, po kąpieli kawowej, z zaj...e sterczących suteczkach ....

Witam ja mam taką fantazje seksualną że uprawiam seks z brudnym kloszardem. jak dla mnie jest to obrzydliwe i podniecające zarazem. Nawet częściową ją spełniłam, przechodząc kiedyś przez park zauważyłam kiedyś takiego gościa koło 60 lat zbierającego puszki do wózka. Zaproponowałam mu 10 zł za zwalenie konia. Zgodził się. Miał tak obrzydliwego czarnego niedomytego penisa z chrostami. Zrobił swoje poleciało mu parę kropelek spermy i tyle zaplaciłam i poszłam dalej.

dwóch naraz

Chciał bym zobaczyć jak inny zabawia się z moją i robi to z nią to do końca.

Gościu z 14.43, ja miałem taką fantazję i spełniłem ją. Na wczasach nad morzem wytypowałem przystojnego, fajnego dość kelnera z hotelowego baru, powiedziałem że mam do niego sprawę i poszliśmy na kieliszek do pobliskiej knajpki. Zgodził się, z tym że całą organizacją ja miałem się zająć. Jesteśmy 20 lat po ślubie.Seks cały czas udany.Żona jest szczupłą ,ładną kobietą po 40,ale ostatnio zauważyłem, że tak jak poprzednio razem kończyliśmy i padaliśmy ze zmęczenia po wspólnym orgaźmie, tak od jakiegoś czasu ona ma niedosyt. Jest wspólny orgazm a za 5 minut ona chce jeszcze.I nie zadowalają ją pieszczoty, chce dłuższego roochania.Mój 17 cm penis, który kiedyś rozpychał jej wąziutką piiokę, teraz ma jakby więcej miejsca, może to stąd takie odczucie. Poszliśmy na dansing, po nim prysznic i do łóżka.Był udany seks, znowu prysznic a po nim żona przymilnie prosi o replay. On był pod telefonem.Powiedziałem, że mam dla niej niespodziankę.Ona naga w pościeli a ja dyskretnie zadzwoniłem do niego.Szeroko otwarte oczy, okrzyk zdziwienia i po chwili łapał ją za ciipunię i zdecydowanym ruchem wkładał swojego. Jęknęła, gdy ją przykrył sobą, odpychała jego ramiona, ale kilka szybkich posunięć i zaczęła obejmować go w pasie a potem objęła nogami.Najpierw mocno napierał a potem wolniej a za to silniej i dokładniej ją posuwał a jej biodra podjęły współpracę. Obserwowałem to z rogu pokoju.Była zadowolona. Zsunęli się trochę i ona bez oporów rozłożyła nogi szeroko a on stojąc przy łóżku, włożył jej dłonie pod tyłek i nadziewał na swojego penisa.Widziałem, że jest też bardzo podniecony. Młodszy kilka lat od żony, ale ona pewnie jeszcze młodszym mogłaby zawrócić w głowie.Wreszcie ostatnie posunięcia, tak mocne, że aż się przegięła w tył i jęczała,drapiąc mu paznokciami klatę i ramiona.On wyciągnął i zalał jej brzuch.Nie wymienili nawet słowa.Odwróciła się dysząc.Dostał butelkę koniaku z barku i wyszedł.Żona bez słowa pobiegła do łazienki. Gdy wyszła powiedziała, że przemyślała wszystko, że z nim było jej bardzo dobrze, czuje się porządnie wyroochane, ale nigdy więcej czegoś takiego nie chce. Rok minął.Kochamy się codziennie lub prawie. Tak stymulujemy nasze zachowanie, żeby było długo w środku, dużo pieszczot i pocałunków i intensywny , wspólny orgazm. Nigdy w ten sam dzień nie zmuszamy się do powtórzeń. Lepiej nakręcać się i czekać do następnego wieczoru. Ale czy każdemu realizacja takiej fantazji wyjdzie na dobrze? Trudne pytanie.

Ja chce zaliczyć murzyna a nie wychodzić za mąż. Proszę cie, nie każda kobieta jest idiotką która tylko patrzy jak tu szybko wyrwać męża.