Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie nadaje się do żadnej pracy

Polecane posty

Gość gość

Taka prawda. Szukałam już pół roku i tak się zniechęciłam, że hej. Żyje tylko z tego, co zarobić dorywczo, na resztę dają mi rodzice. Źle mi z tym, bo nie ma niczego, co odpowiadaloby moim umiejętnościom i osobowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym kraju nie można być tym kimś, kim chciałoby się być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, teraz nawet ludzie po studiac maja problemy ze znalezieniem pracy, mam znajomą z wyższym wykształceniem, a dziewczyna sprząta biura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, naprawdę starałam się dostosować do wymagań, jakie mają pracodawcy. Udawałam przebojowa,komunikatywna, próbowałam sił nawet w telemarketingu czy jako przedstawiciel handlowy. I zawsze kończyło się tak samo. Pracowałam przez jakiś czas w firmie archiwalnej, była to świetna praca, w której sprawdzałam się, ale wraz z końcem zlecenia, zabrakło dla mnie miejsca. Od tego czasu jestem bez pracy. Dorabiam jedynie na pisaniu i tłumaczeniach, ale przecież z tego nie da się wyżyć, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle odnajduje się w pracy wymagającej ciągłego kontaktu z ludźmi, no i choć udaję, że tak nie jest, to potem wychodzi na jaw moja nieśmiałość i nieodpornosc na stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd ja to znam, mam wrażenie, że introwertycy nie są nigdzie potrzebni...no moze programisci, ale tam tez są zespoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zle odnajduje się w pracy wymagającej ciągłego kontaktu z ludźmi, no i choć udaję, że tak nie jest, to potem wychodzi na jaw moja nieśmiałość i nieodpornosc na stres." Mam to samo dlatego się dokształcam bo widzę się jedynie w biurze. Powiem szczerze że jeżeli mam mieć kontakt z ludźmi to już wolę nawet być sprzątaczką w tym biurze... nie nadaję się do sklepu a juz tym bardziej jako przedstawiciel handlowy... mam umiarkowaną fobię społeczną. Ja nawet nie umiem udawać przebojowej i komunikatywnej to tak jakbym miała udawać że jestem facetem , nikt w to nie uwierzy :D więc mam gorzej niż Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóż to. Ja jestem typowym intro i najlepiej sprawdzam się w pracy wykonywanej indywidualnej. Grupa mnie blokuje. Pracowałam przez pewien czas w telemarketingu, ale ciągle byłam tam najsłabszym ogniwem i w końcu podziękowali mi. Może i dobrze, bo kiepsko się tam czułam i chodziłam do pracy na tabletkach uspokajajacych. Jak ta praca może dawać satysfakcję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię. Wierz mi jednak, że udawanie bardzo trudno mi przychodzi. Jeśli chodzi o wymarzoną pracę, to odpowiadalaby mi taka, którą mogłabym wykonywać w domu, czyli copywriting, dziennikarstwo internetowe, tłumaczenia itp. Zarazem chciałabym mieć normalnie płacone składki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie sprawdziłaś sie jako rpzedstawiciel handlowy? Przecież sama byłaś wtedy, nie jest to praca w grupie... Pytam bo ja tez mam problem z pracą w grupie i wydaje mi się ze praca rpzedstawiciela by mi odpowiadała. Ale może się mylę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zawsze zwalaniali tam gdy było więcej rpacowników, za to utrzymywałam długie lata rpacę tam gdzie miałam samodzielne stanowisko. Strasznie to dołujące bo to znaczy ze cos z nami nie tak i inni to widzą:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie byłam wystarczająca przekonująca i pewna siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem introwertyczką absolutną,nie potrzebni mi ludzie i uwielbiam samotność ale kontakt z ludzmi zawodowy mam opanowany do perfekcji,więc to po prostu wasze wyzwanie by zawalczyć z nieśmiałością i innymi głupotami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×