Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kryzys wartości

Polecane posty

Gość gość

W tym roku skoncze 30 lat, niby to taka magiczna granica. Nie czuje sie wogole na ten wiek, wygladam tez mlodziej. Nie wiem czy dopadla mnie depresja czy jest to kryzys tego wieku. Od kilku miesiecy jestem wiecznie zdołowana. Nigdy nie byłam typem kobiety ktory od razu chcial dzieci, nie widze w tym nic zlego jesli ma sie odpowiedniego partnera, ale ja takiego nie mam. Zawodowo robie nie to co bym chciala, w zasadzie do tej pory nie wiem czego bym chciala. Zawsze marzyłam o tym ze bede miala udana kariere, podrózowac, spelniac sie zawodo I rodzinnie. Nic z tego nie wyszlo. Czuje sie jakbym byla w takiej czarnej dziurze z ktorej nie ma wyjscia. Najlepsze jest to ze nie mam zobowiazan, nie ma przeszkod by sie realizowac a ja nie mam ani sily ani ochoty by cos zmienic. Inne kolezanki matki, potrafia znalezc czas na wszystko a ja nie mam motywacji do niczego. Do tego teraz jeszcze doszlo to ze w tym wieku nic nie osiagnelam. Nie wiem nawet od czego zaczac probowac cos zmienic. Jestem sama od dwoch lat, ale w takim stanie nie mam sily nikogo poznawac. Nie mam sie czym pochwalic. Nie mam zadnych celu, nie ma nic czym moglabym zainteresowac faceta. Czy to jest depresja?? Moze ktos mial podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to jeszcze nie jest depresja, to po prostu psychiczny przekwit się u ciebie zaczął. Na początku jest intelektualne lenistwo. Później dochodzi brak celów, a na końcu budzisz się w środku nocy zaryczana i to już jest depresja. Więcej energii musisz z siebie wykrzesać. I nie pytaj - a po co? Ludzie głupstwa robią w każdym wieku i ty powinnaś czasem jakieś głupstwo zrobić. W przeciwnym wypadku życie minie, a ty w CV napiszesz po prostu - istniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiczny przekwit? to brzmi strasznie, ja mam wrazenie ze ja nawet nie zaczelam korzystac z zycia. Wygladam na 19 lat, I tak sie tez czuje, nie wiem nastapila u mnie jakas taka stagnacja przez tyle lat, to chyba jest jednak jakis problem zwiazany z psychologia. Ja sie nie umiem zmusic, gdybym potrafila nie siedzialabym tu teraz I nie pisala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam cos takiego, ten sam wiek, tez bez faceta i tez mysle ze jakos specjalnie z zycia nie korzystalam. Bo co to w ogole znaczy? Dla wielu to uprawianie tyle seksu ile sie da. I tez nie wiem co z soba robic, bo nei czuje sie dojrzala taka jaka powinnam byc w tym wieku, a z drugiej strony czuje sie staro i boje sie ze tak juz zostanie do konca ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×