Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Inicjatywa w stronę mężczyzn jak nie wyjść na natretna

Polecane posty

Gość gość

Podoba mi się od jakiegoś czasu chłopak i mam już dość czekania na inicjatywę z jego strony. Postanowiłam wziąć więc sprawę w swoje ręce i zainicjować spotkanie (wygrałam podwójne zaproszenie na koncert). Pytanie tylko, czy Wy Panowie lubicie, kiedy kobiety Was zapraszają gdzieś? No i jak to zrobić, by wyszło na luzie i subtelnie? Nie chcę być uznana za natrętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź bezpośrednia. Powiedz: - Hej. Jest sprawa. Chciałam zaprosić cię na koncert, ale pomyślałem że może poprostu zrobisz mi minetkę ? Co ty na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnych wypowiedzi tutaj nie uswiadcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta wypowiedź jest normalna :) Bądź bezpośrednia i zaproponuj to, o czym facet myśli. Zaskocz go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaha :D dobre :D A tak poważnie zapytaj normalnie, co ci szkodzi, najwyżej odmówi, może pójdzie nie spodoba mu się i będziesz wiedziała na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wygrałaś zaproszenie to idź za ciosem, może wygrasz i faceta :) A tak w ogóle i owszem, takie zaproszenie od kobiety to całkiem miły gest. Tylko nie mów o żadnych minetach, bo wyjdziesz na qrwiszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=X9NY5T6P4A4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Qriszon to dziewczyna która proponuje że pozwoli zrobić minetę w zamian za 50 złotych. Ale jeżeli proponuje że pozwoli zrobić minetę za darmo, to jest to zwyczajne spotkanie towarzyskie. Takie podejście upraszcza sprawę. Normalnie ona musi zapytać chłopaka czy pójdzie z nią na koncert, potem trzeba na ten koncert iść, po koncercie trzeba dziewczynę upić, wreszcie zaproponować jej minetę. A tak, jeżeli ona zapyta o to na wstępie, to cały proces jest krótszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem porządną osobą, pisanie o minecie itp. mnie obraża. Chcę po prostu spotkać się, pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktuje mnie jak koleżankę, ale mimo to chcę spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj go zaprosić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaproponuj mu aby zrobił ci minetkę .... sanse są takie: 1. albo zrobi tak na "odwal się" albo .... 2 ostatni raz z nim rozmawałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiem co za baran by odmówil wyjscia na koncert kobiecie, no chyba ze niepodobalaby mu sie ona ale raczej to sie nieczesto zdarza i taki facet wg mnie czułby sie wyrózniony. Takze smialo sie go pytaj, wiekszosc facetow by mialo banana na twarzy przez caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do swojego też zagadalam, mimo że byłam bardzo nieśmiała. Okazało się, ze ja również wpadłam mu w oko tylko myślał że jestem zajęta. Jesteśmy ze sobą już 4lata. Spróbuj! Nic nie tracisz, a możesz zyskać. Faceci lubią pewne siebie dziewczyny (Nie mylić z babochlopami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mnie to zle dziala, osobiscie nie lubie jak kobiety same wrzucaja mi nr telefonu albo robia dziwne aluzje. czasem tylko jak ona juz mi sie podoba to odczytuje to ze mam "zwiekszyc tempo" ale kiedy nie jestem jeszcze nia no wiecie, zainteresowany, to takie zachowanie interpretuje jako mega mega mega niekobiece i desperacje... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet szuka partnerki równej sobie to.nie będzie miał nic przeciwko. A jeśli jest p*********m seksistą i szuka laski marionetki która ma mu puszczać oczka, przegryzać wargi jak idiotka i czekać aż Pan raczy się zdecydować i podbije to odczyta to jako "desperacje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×