wezwanie bieganie !!!!

hej kto się przyłącza do mnie ;) postanawiam wrócić do biegania po przerwie ... bo a to kolano mnie bolało ... później byłam chora .... i teraz jakoś trudno mi wrócić !!! w kilka osób było by raźniej zapraszam osoby biegające ... i zaczynające ;) ZAPRASZAM !!!!!!!!!!!

jest ktoś chętny?

ja czekam już pod domem! Gdzie jesteś?

Juz biegam :) Tomaszów Maz pozdrawia :D

ja biegam, co drugi dzień 10 km z hakiem mam 61 lat :)

ja na razie biegam po 5km km codziennie ... ale jeszcze trochę i planuje biegać co drugi dzień po 10km ;)) pozdrawiam biegających :)

a ja już nie biegam,boczne przyparcie rzepki,rekonstrukcja więzadeł,4 stopień uszkodzenia chrząstki.Ledwo kuśtykam ale rowerem jeżdżę.Nie wiem kiedy wróce do biegania

tej kontuzji nabawiłaś się podczas biegania? jak to się stało?

Ja już biegam, ale wolę jednak biegać sama, wtedy się mogę wyłączyć, nie myśleć o niczym i chwilę odpocząć psychicznie. Jeżeli szukacie dobry butów do biegania, jak ktoś jeszcze nie ma to polecam kupić sobie przez Internet na newbalancesklep.pl ale tylko z tej firmy New Balance bo są bardzo wygodne i wytrzymałe

a jak u was z rozgrzewką? Myślę , że to ważny czynnik, który skutkuje sprawne bieganie. Dobra rozgrzewka, to przede wszystkim brak kontuzji. Porady eksperta jak zrobić skuteczną rozgrzewkę: http://ibeauty.pl/artykuly,8,87,5505,porady-eksperta-jak-zrobic-rozgrzewke - mi się przydały

Zaczęłam biegać jak miałam 20 kilo nadwagi i to była najlepsza decyzja. Teraz kilogramy spadają nieco słabiej ale jestem zadowolona. Zastanawiam się nad innym rozwiązaniem. Czy suplementy http://www.suple4you.pl/suplementy-ochrona-stawow-miesni/ pomogą. Ewentualnie może biegać z obciążeniem?

Biegam codziennie :-) Przed bieganiem robię sobie rozgrzewkę na miejskiej siłowni w parku - baaaardzo pomaga :)

Fajna inicjatywa, ja biegam od kilku lat regularnie i startuje nawet w polmaratonach, daje mi to mega dużo pozytywnej energii. w ten weekend miałam spore wyzwanie - 3 pkp półmaraton Wielka Pętla Izerska - organizacja super - ogarnełam :)

ooo to fajnie gratuluje.... ja na razie się wdrążam w ten sport :)

ja cisnę plan pod maraton Danielsa, ale ostatnie upały i choroba psa (te spacerki w środku nocy...) ostudziły mój zapał najbardziej boję się jednostek specjalistycznych w tych upałach, łatwo się gotuję i trochę boję o udar cieplny.... biegam wieczorami, bo rano nie jestem w stanie wstać na tyle wcześnie, żeby zdążyć ze wszystkim przed pracą, a cały czerwiec właśnie rano biegałam i było tak fajnie....

Świetne wezwanie! Powodzenia!