Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SlowFood00

Wy też tak piszecie CV? Porażka

Polecane posty

Gość SlowFood00

Wiele się słyszy o "perełkach" z dokumentów aplikacyjnych, ale okazuje się, że nieprofesjonalne cv to jakaś plaga! Wcześniej okazjonalnie zdarzało mi się w pracy przeglądać zgłoszenia kandydatów, ale ostatnio głównie ja zajmuję się naborem pracowników i jestem w szoku! 8/10 przesłanych aplikacji zawiera takie podręcznikowe błędy, że aż się wierzyć nie chce. Przykładowo: poszukujemy dziewczyny do obsługi biura, przysyłają więc gwiazdy CV, a tam: - pliki z rozszerzeniem txt i doc docx z takimi fantazjami jeśli chodzi o formatowanie tekstu że się czytać nie da! pdf nie gryzie; - zdjęcia z dziubkiem, wytrzeszczem oczu, z cyckami na wierzchu i inne a la pamiątki z wakacji; - kompletna niekonsekwencja językowa w tworzeniu treści; - chandlowe, chipermarkety, , klijentów; - adresy mailowe 'jololounia' coś tam (45 letnia baba); - kwieciste obramówki wokół tekstu, esy floresy niczym z lekcji plastyki; - i najlepsze: przesyłam cv moje i koleżanki :) Kurcze, nie ogarniam tego, bo to naprawdę nie są jednostkowe przypadki tylko takich aplikacji jest sporo. Czy kandydaci do pracy w korporacjach, kancelariach i urzędach też tak robią? Jakie macie doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość547567
Kiedyś szukaliśmy na stanowsko sekretarki - dziewczyna wysyła zdjęcie swojej całej figury ( w ubraniu) od stóp do głów, na tle szafy. Zdjęcie wielkości A4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy chce jakoś zaznaczyć swoje CV, stąd te wzorki. Dobrze, że listy motywacyjne przestały być obowiązkowe, bo wtedy dopiero rekrutujący do pracy mogliby się uśmiać. Przydałoby się uświadomić takie osoby, że CV to dokument, a nie laurka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Mieleną i aż nie chce mi się wierzyć, że ludzie tak piszą jak mówi Slow Food.. Chociaż akurat takie rzeczy jak e-mail to już jest prywatna sprawa i nie uważam, że powinno się zmieniać na bardziej poważny na wstępnym etapie rekrutacji - w pracy zwykle i tak korzysta się z serwera firmy/instytucji i zakłada się na nim e-mail służbowy. A jak ktoś woli mieć całe życie prywatny adres joasia13x to niech sobie ma, może zbyt profesjonalne to nie jest, ale nie powinno też wykluczać z rekrutacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie ostatnio był hit zainteresowania - dieta bezglutenowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlowFood00
no właśnie, chyba z chęci wyróżnienia biorą się takie hity:) tylko że dla mnie taki ktoś to jest przegrany zawodnik, sorry :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karino23
Widziałam też zgłoszenia typu: bardzo mi zależy na tej pracy, plis / będę dobrym pracownikiem, nie pożałujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 35 lat, jestem kierownikiem w firmie liczacej okolo 400 osob, pod soba mam 18, jest to moja 6 firma w ktorej pracuje i tylko raz wysylalam cv, nigdy listu motywacyjnego. od niedawna sama zatrudniam ludzi i nie wymagam cv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mozna napisac w LM , do pracy motywuje mnie potrzeba wlozenia czegos do gara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś Dobre! Ja pamiętam, że raz w pracy odpowiadałam na zgłoszenia ludzi z którymi współpracowaliśmy, a była ich cała masa. Wysyłali informacje mailami, a ja je zaznaczałam w bazie liczącej około 500 nazwisk. I pamiętam, jak musiałam tracić czas na wyszukiwanie różnymi sposobami nazwiska danej osoby, żeby znaleźć ją w bazie, bo ani w e-mailu, ani nawet w podpisie pod treścią e-maila (!) nie podawali niektórzy nazwiska. Byli tacy, co mieli maila np. lascala, podpisywali się: " M." i na tym koniec. I szukaj tu człowieka. No i to już uważam za przegięcie, zresztą kultura pisma wymaga podpisać się pod oficjalnym listem, nawet jeśli to jest e-mail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 22;15 - jak zatrudniasz ludzi bez cv? naprawdę jest to dla Ciebie zbędne? zapraszasz wszystkich na rozmowy czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19xx
włóż kamień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sa m izbedne informacje ale samo cv. nie obchodzi mnie kto gdzie skonczyl podstawowke, gdzie przez miesiac pracowal 15 lat temu, albo jakie ma zainteresowania. jesli kogos naprawde interesuje dieta bezglutenowa to mial sklamac, a poza tym czy to jest wazne dla pracodawcy. na pewno wiekszosc zainteresowan tam umieszczan5ch to: podroze, psychologia i sport, ewentualnie jakas dziedzina bliska pracodawcy. ostatnio zatrudnilam chlopaka ktorego zaprosilam po rozmowie telefonicznej - znal ludzi z branzy, pracowal w poobnej firmie i ogolnie wiedzial o co komon, o wyksztalcenie zapytalam sie na koncu. Generalnie chodzi mi ze jesli ktos napisal by mi smsa ale z informacjami jakie potrzebuje tomjest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam lubie takie rysunki w CV bo wiem, ze ta osoba poswiecila troszke czasu na swoje CV a nie wypelnila z wzoru. Ja zajmuje sie miedzy innymi przyjmowaniem do pracy ale nie w Polsce i u nas mozna poczytac prawdziwe perelki. Ludzie sa zmuszani przez tutejszy urzad pracy do wysylania przynajmniej 5 CV (inaczej nie ma zasilku) dziennie wiec aby tej pracy nie dostac trzeba sie niezle wysilic np. "jestem zainteresowana praca stala na pelen etat bo jestem w 6 miesiacu ciazy..." lub " jestem osoba pracowita i chcialabym pracowac na pelen etat... mam migrene i objawy choroby nasilaja sie przynajmniej raz w tygodni co uniemozliwia mi dojazd do pracy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlowFood00
gość 22:34 - a gdzie trzeba wysyłać 5 cv dziennie? jak oni to kontrolują? ciekawe czy w Polsce by się to sprawdziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można się interesować dietą bezglutenową? to tak jakby się interesować podlewaniem kwiatków. interesujesz się dietetyką albo hodowlą kwiatów doniczkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest taka stronka gdzie sie logujesz w urzedzie pracy i tam wyskakuja wszystkie oferty dopasowane dla Ciebie a Ty na nie opowiadasz. Drukujesz sobie pozniej wyslane wiadomosci. Bardzo latwe do sprawdzenia. Jesli nie ma dla Ciebie ofert to pol roku nie musi byc po 5 ale po pol roku musisz zjechac ze swoimi wymaganiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny system

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys czytałem Cv dziewczyny która w zainteresowaniach wymieniła "zakupy i wyprzedaże"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niccoll3
o co wam chodzi - moja sprawa jakie CV wysyłam i nikomu nic do tego! liczy się to żeby się wyróżnic na tle 100 innych osób nieważne czy przez szlaczki, obrazki czy nietuzikowe zdjęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam otooo
autorko,a jak napisać dobre cv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze wysyłam do firm CV plus jednego buta w pudełku, bo chce być "jedną nogą już w firmie", hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wez tu wytlumacz ludziom ze takie adresy mailowe to obciach. ja probowalem ale mi sie nie udalo. natomiast niecierpie kobiet z hr. pojecia nie maja kogo rektutuja, o co chodzi w robocie a nie wiem skad kazda firma ma dzial hr co przeprowadza rekrutacje. :o uwazam ze cos takiego powinien robic szef dzialu ktory potrzebuje pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem tu incognito a chcę wybadać teren :classic_cool: też się zgadzam, że dziunie z HR to pustaki, często po maturze , w trakcie studiów, które rekrutują " na piękne oczy" a nie na kwalifikacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie denerwują emotikony w korespondencji w związku z aplikacją do pracy. Nosz jak można napisać : " chętnie stawię się na rozmowie :) :) " przedszkole czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie masz znajomości w tym chorym kraju, to co byś nie napisał, to i tak pracy nie dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kammaa

No niestety, czasami takie "perełki" sie zdarzaja. Ale trzeba tez przyznac ze zwraca sie uwage na ładnie zrobione cv. W roznych kreatorach takich jak szybkiecv teraz mozna sobie fajne cv zrobic 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×