Ah Faceci !

Czesc wszystkim! Od jakiegos czasu mam faceta i ostatnio sie pokłocilismy. Niby nic szczegolnego aczkolwiek zaniepokoił mnie taki fakt,ze mianowicie przłapalam go nad ranem jak sie wyzala swojej przyjaciolce. Co o tym sadzicie,czy to jest normalne czy ja juz wariuje? Boje sie,ze jesli znow tak bedzie to on pojdzie i jej wygada!! nie toleruje tego aby ktos opowiadal o naszych problemach no sorry!!!

Jeśli ma problemy z Tobą, to dziwne żeby wyżalał się sprawcy tego stanu. Widziałaś kiedyś aby ktoś zamiast na policję, że mu rower ukradli to jakiemuś złodziejowi zgłaszał:-)

Najgorsze jest to,ze on uwaza ze ja go nie rozumiem i woli pogadac z kims innym. Jak dla mnie sprawa jest juz jasna ;)